Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[milla01]

Wszyscy mówią, że mniejszy, ale jednak gdzies te 3kg dziecka schować trzeba.

Ciekawe jak będzie wyglądała

 

[kaarinka]

A ja powtarzam mężowi,że syna potrafi każdy zrobić.Sztuką jest "zrobić dziurkę w dziurze".Bo ciągle przeżywam że nam się nie udało.

Masz to samo co ja

Szkoda, że fizycznie i psychicznie tak wykańcza... ja juz mam dosc ciąży i z chęcią bym urodziła.

Zostało już Ci naprawdę malutko

A ja wszędzie widzę z trzema synami Właśnie przed chwilą szła mama z dwoma synami w wieku szkolnym i w wózku wiozlam bliźniaki-dwóch chłopców

Ja najczęściej widze z corciami ;-) ale to pewnie dlatego ze sama tak bardzo pragnę córki i bardziej zwracam uwagę

 

[SyLwuniaa]

Hej dziewczyny, które się starają .. @Naomi_24 @milla1982 @kaarinka?Kiedy ovu, kiedy testujcie..ja też jestem z tych "kusicielek losu" .. co to chciałyby, ale nieco się boja
I miałam mieć ovu w środę, ale od sob testuje, i dziś (pon)od rana są dwie krechy w weekend się dzialo, zobaczymy co z tego będzie..
Dziwne jak się tak przesunelo , zawsze mialam jak w zegarku wszystko..choć w zeszłym ms też mi się przesunela ovu ale o jeden dzień dalej..A teraz wcześniej..szok

 

[milla01]

Hej dziewczyny, które się starają .. @Naomi_24 @milla1982 @kaarinka?Kiedy ovu, kiedy testujcie..ja też jestem z tych "kusicielek losu" .. co to chciałyby, ale nieco się boja
I miałam mieć ovu w środę, ale od sob testuje, i dziś (pon)od rana są dwie krechy w weekend się dzialo, zobaczymy co z tego będzie..
Dziwne jak się tak przesunelo , zawsze mialam jak w zegarku wszystko..choć w zeszłym ms też mi się przesunela ovu ale o jeden dzień dalej..A teraz wcześniej..szok

Mi też się obu przesunela. Miała być w pon wg wyliczeń gina,a była chyba we środę. Nie testuję Jak nie dostanę @ to zrobię test. Narazie muszę,ale nic się nie dzieje. Może już nie ten wiek

 

[milla01]

Masz to samo co ja



Zostało już Ci naprawdę malutko



Ja najczęściej widze z corciami ;-) ale to pewnie dlatego ze sama tak bardzo pragnę córki i bardziej zwracam uwagę

A ja myślę,że co ma być,to będzie. Jakby się dało zaplanować,to każdy ginekolog miały dziecko wymarzonej płci Jedyne co do mnie trochę przemawia,to zakwaszanie organizmu wielomiesiaczna dieta i suplementami,jak @martoosia04

 

[Naomi_24]

Mi się tez owu przesunęła. Nie wiem co z tego wyjdzie. Analizuje i przeglądam moje zapisy i już zgłupiałam. Żałuje ze te testy owu zaczęłam robić. Pokazało mi pik w sobotę czyli w nd owu. A do dzisiaj wychodzą mi pozytywne testy owu. Nie rozumiem dlaczego. Wczoraj zrobiłam i znów krechy jak mazakiem namalowane. Miesiączkę mam dostać za Ok 6 dni. Suple łykam i dbałam o pH. Chcociaz i tak bym się bała bo kolejna corka to moje silne marzenie. Chociaż tak sobie myśle ze może się udać.

 

[martoosia04]

Mówią, że liczyc trzeba pierwsza najmocniejsza kreskę. Żadna inna późniejsza się nie liczy.

 

[SyLwuniaa]

A ja myślę,że co ma być,to będzie. Jakby się dało zaplanować,to każdy ginekolog miały dziecko wymarzonej płci Jedyne co do mnie trochę przemawia,to zakwaszanie organizmu wielomiesiaczna dieta i suplementami,jak @martoosia04

Dokładnie, a jak się jakiegoś giną podpytuje to oni się tylko uśmiechają pod nosem, a na większość "nowości " W tym temacie to robią oczy.. tylko ta podstawowa teorie to znają z dostępem od ovu
Nie wiem, a może to zmowa milczenia
W sumie te wszystkie zabiegi suple, dieta, zakwaszanie, odstęp..mogą jedynie "zwiększyć szanse", ale biorąc pod uwagę ilości plemników, grasujacych po naszym ciele, które pędzą do naszej komórki jajowej, to jest wręcz nie bywałe, można powiedzieć, ze jesteśmy szalone i porywamy się z motyką na słońce
"Ilość spermy wytwarzana przez ludzki organizm w trakcie jednej ejakulacji to z reguły około 4 do 6 mililitrów. W jednej porcji spermy może znajdować się do 500 milionów plemników(!). A tak naprawdę do zapłodnienia jest potrzebny tylko jeden plemnik, który będzie w stanie dotrzeć do komórki jajowej."
No i cóż, zawsze mamy coś ok 50 %szans na powodzenie

 

[SyLwuniaa]

Ale zbieg okoliczności, nam się te owulacjie poprzesuwaly..
Ja do testów jestem pozytywnie nastawiona, zawsze je robię już od lat można powiedzieć, i zawsze mi wychodziły dwie kreski, i w tym samym dniu miałam owu, a potem kreska była coraz bladsza..
I tu mam pytanie czy jeżeli owulacja już była to właśnie te kreski już się robią coraz jaśniejsze?Czy mogła być, a kreski są nadal ciemne?jak to jest, nigdy aż tak długo mi się nie utrzymywały ciemne kreski, wczoraj do nocy zrobiłam chyba z 5 wszystkie ciemne, miałam jedno uklucie w jajniku ok 21

 

[Naomi_24]

A już kilka dni utrzymują Ci się ciemne kreski, czy po prostu we wczorajszym dniu się utrzymywały ?