doomi03
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 105
Cześć staraczki kochane [emoji8] ktoś mnie tu jeszcze pamięta? [emoji12]
Jak tam, są jakieś nowe dwie kreseczki? [emoji8]
Trzymam za was kciuki [emoji8]
Hej, oczywiście że pamiętamy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cześć staraczki kochane [emoji8] ktoś mnie tu jeszcze pamięta? [emoji12]
Jak tam, są jakieś nowe dwie kreseczki? [emoji8]
Trzymam za was kciuki [emoji8]
Ja testuje jutro albo pojutrze ale boję się jak nigdy dotąd ponieważ dziś doszły zawroty głowy, piersi całe w żyłach i takie dziwne uczucie w podbrzuszu ale nie chce sobie dawać nadziei bo nie chcę rozczarowania
@bienius992 podpinam się pod pytanie, testowałaś?I jak tam? Robiłaś test?
SzkodaHej robiłam test i wyszedł negatywny [emoji26] jutro idę do lekarza zobaczymy co powie
Dziewczyny, zrobiłam dziś test i sama nie wiem czy dostrzegam tam jakis cień cienia cienia czy mam tylko urojenia. Ciężko go dostrzec okiem i ciężko mi go złapać na zdjęciu. Nigdy na testach nie miałam nawet takiej smużki cienia, ale z drugiej strony może to zupełnie nic nie oznaczać, albo po prostu wydaje mi się że coś widzę. Wstawiam zdjęcie (jedno czarno białe bo wydaje mi się że tam bardziej może widać to o co mi chodzi), ale nie wiem czy dostrzeżecie w ogóle to co ja.
Tak czy siak pozostaje mi czekać czy przyjdzie @ (dziś termin), w drodze do domu dokupie najwyżej testy i jak nie przyjdzie to w środę powtórzę.
Cień jest, ale nie znam skuteczności tego testu, spokojnie bym poczekała na termin @Dziewczyny, zrobiłam dziś test i sama nie wiem czy dostrzegam tam jakis cień cienia cienia czy mam tylko urojenia. Ciężko go dostrzec okiem i ciężko mi go złapać na zdjęciu. Nigdy na testach nie miałam nawet takiej smużki cienia, ale z drugiej strony może to zupełnie nic nie oznaczać, albo po prostu wydaje mi się że coś widzę. Wstawiam zdjęcie (jedno czarno białe bo wydaje mi się że tam bardziej może widać to o co mi chodzi), ale nie wiem czy dostrzeżecie w ogóle to co ja.
Tak czy siak pozostaje mi czekać czy przyjdzie @ (dziś termin), w drodze do domu dokupie najwyżej testy i jak nie przyjdzie to w środę powtórzę.
Cień jest, ale nie znam skuteczności tego testu, spokojnie bym poczekała na termin @
A z drugiej strony mi żadne cienie też nie wychodziły dopóki nie byłam w ciąży. Trzymam kciuki za 2 tłuste krechy!
Masz więcej tych testów? Można sprawdzać czy ciemnieją, nie wiem czy warto już lecieć na betę czy nie lepiej poczekać na coś wyraźniejszego.