reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Moi ur się 2730 54 i 3010 55 i mialam 56 ubranka. Mniejszych wogole nie kupowałam bo od początku przybierali ładnie jak w ciąży pojedynczej i lekarz stwierdził że małe zawsze szybko można później dokupić. Szybko na 62 wskoczylismy. Ja do szpitala nie brałam ubranek. Przynosili mi szpitalne.
Dzięki :-) no to muszę jutro jechać na zakupy bo mam spore braki :-\ chyba nastawie się na 56, byle było do szpitala co założyć, a w domu mogą być w czym kolwiek i można szybko przeprać. A jak myślicie co zabrać do szpitala wystarczą body z rękawkiem + pajace ? Po 4pary na szkraba?
 
reklama
Dzięki :-) no to muszę jutro jechać na zakupy bo mam spore braki :-\ chyba nastawie się na 56, byle było do szpitala co założyć, a w domu mogą być w czym kolwiek i można szybko przeprać. A jak myślicie co zabrać do szpitala wystarczą body z rękawkiem + pajace ? Po 4pary na szkraba?
To zalezy jak Ci bedzie wygodnie. Jedne mamy chwala sobie zestawy body+pajac, inne body+spiochy, body+polspiochy, body+spodenki+skarpetki, sa tez body kopertowe i takie chyba najlatwiej maluszkom zakladac.
Pamietaj ze zima slabo wszystko schnie i warto miec wszystkiego ciut więcej niz potrzeba (chyba ze masz pralke z suszarka, to nie ma tematu). Ale ja bym na Twoim miejscu wziela kilka zestawow 56, w domu warto miec naszykowane jakies dodatkowe, zeby ktos z rodziny mogl dowiezc w razie czego.

My bylismy 6 dni w szpitalu po porodzie (zoltaczka) i naprawdę duuuzo potrzebowalam ubranek, bo jakims dziwnym trafem chlopaki byli wiecznie zasikani, zafajdani lub obrzygani az do pięt.
Czasem nawet 5 zmian ubranek bylo potrzebne w ciagu jednego dnia (na drugiego synka kolejne 5) i tak ze dwa lub trzy miesiace. Ale pralka dzielnie dala rade ;)
 
To zalezy jak Ci bedzie wygodnie. Jedne mamy chwala sobie zestawy body+pajac, inne body+spiochy, body+polspiochy, body+spodenki+skarpetki, sa tez body kopertowe i takie chyba najlatwiej maluszkom zakladac.
Pamietaj ze zima slabo wszystko schnie i warto miec wszystkiego ciut więcej niz potrzeba (chyba ze masz pralke z suszarka, to nie ma tematu). Ale ja bym na Twoim miejscu wziela kilka zestawow 56, w domu warto miec naszykowane jakies dodatkowe, zeby ktos z rodziny mogl dowiezc w razie czego.

My bylismy 6 dni w szpitalu po porodzie (zoltaczka) i naprawdę duuuzo potrzebowalam ubranek, bo jakims dziwnym trafem chlopaki byli wiecznie zasikani, zafajdani lub obrzygani az do pięt.
Czasem nawet 5 zmian ubranek bylo potrzebne w ciagu jednego dnia (na drugiego synka kolejne 5) i tak ze dwa lub trzy miesiace. Ale pralka dzielnie dala rade ;)

Na szczęście mam suszarkę bębnową, chwila i wszystko uprane, wysuszone i mięciutkie że prasować nie trzeba :)
Moja matka za każdym razem jak wspominam o ubrankach to krzyczy żebym dużo nie kupowała bo szybko wyrosną, wiem o tym, ale jak mi wszystko w szpitalu zapaskudzą to gołych ich nie położę.
Na jednej liście do szpitala było że mają być kaftaniki+śpiochy, a spodenki i body są zabronione żeby nie uszkodzić pępuszka. Tyle że mało gdzie widziałam kaftaniki, jakoś mnie nie przekonują i i tak wezmę body+pajac, tylko dokupię kilka kompletów :)
 
Jeżeli któraś z Was jest z okolicy Warszawy to polecam sklep bliźniacze szczęście, wszystko dla blizniakow:) tam Pani super doradza i tłumaczy, ceny porównywalne z internetowymi. I jeżeli chodzi o wózek jeden obok drugiego to Baby Monster Easy Twin ma 65cm, i na pierwszy rzut oka gondole wcale nie są małe, składa się lekko i spacerowka też praktyczna, i nad nim się zastanawiamy. :) Termin na 21.01...Ale wiadomo z blizniakami może być różnie, aktualnie kończymy 28tc:)
Jest tutaj może Mama którą rodziła w niedalekim czasie na starynkiewicza w Warszawie? To moja pierwsza ciąża, przyznam szczerze że nie mam parcia na kp, jeżeli od początku nie będzie to gralo to po prostu będzie mm, a jak wykarmie dwóch chłopaków to super:) no i pytanie..jak w szpitalu po porodzie podchodzą do karmienia? Jeżeli są problemy to "naciskaja" na dalsze próby kp czy wjezdza mm? :)
Pozdrawiam i miłego po poludnia:)
Ja miałam na 20.01. 2019 , a urodziłam 27.12.2018
 
Dziewczyny a bolał Was brzuch w pierwszych tygodniach??

mnie nic nie bolało, ale podobno to bardzo częste że boli jak na okres czy coś ciągnie :)

a ostatnie tygodnie to dobija mnie spojenie łonowe już nawet dwa jaśki między nogami nie pomagają, boli tak że chodzę jak kaczka i ciężko się stoczyć z łóżka. Lekarka mówi że to normalne przy takim ciężarze naciskającym na spojenie.
 
No właśnie to taki dziwny ból.. Wrażenie jakbym miała zaraz coś zgubić albo jakbym była w trakcie okresu . Taki napięty ciągle ten brzuch jest. Mam nadzieję że to wina powiększającej się macicy, w poniedziałek dopiero wizyta.
 
reklama
Co.do.wagi z usg to u mnie w 33tc mieli mieć 2100 i 2150 a urodzii się w 34+2 1980/1970g także tych 50 też bym.wzięła do.szpitala
 
Do góry