ania280891
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2019
- Postów
- 2 484
A masz konto na diagnostyce ? Ja mam apke i drukuje sobie wyniki sama. I z lomy i diagnostyki
Nie mam niestety, zawsze robiłam pojedyncze zlecenia :/
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A masz konto na diagnostyce ? Ja mam apke i drukuje sobie wyniki sama. I z lomy i diagnostyki
Szczerze cholera nie pamiętam. Ale ja w ogóle mam i miałam mało śluzu.Dziewczyny jaki powinien być śluz przed @?? Bo mi się wydaje że zawsze miałam bardziej sucho i nieprzezroczysty, a teraz mam dużo wodnistego przezroczystego, czy to może być skutek uboczny brania dupka??
Jestem zła, zdarzylo się komuś zgubić nr zlecenia w diagnostyce? Ja nie zgubiłam, ale babsztyl mi nie oddał, motala się z 20min z tymi moimi badaniami, już miałam ten nr w torebce i chciała go jeszcze raz zobaczyć, bo jej się coś nie zgadzało i mi nie oddała :/ mam nadzieje, ze da się to jakoś załatwić, badania za 300zl..
U nas było identycznie, co u Twojej siostry. Droga niesamowicie wyboista, żeby uzyskać ryczałt na specjalna mieszankę (cena bez ryczałtu 160zl za mała puszkę). Młoda tylko taka mieszankę mogła jeść do 1,5 roku. Nie mogła nawet herbaty się napić, ryżu, chleba, nic nie mogła. Przeszliśmy horror :/Ja bym nie lekceważyła na Twoim miejscu żadnych sygnałów. Moja siostra jak urodziła córkę to też miała problemy, była nerwowa, często płakała.. jak zasypiała to spała po 20 minut później budziła się z płaczem, z kupką też coś miała chyba nie tak ale już nie pamietam dokładnie. Siostra nachodziła się po lekarzach i za każdym razem jej mówili, że dziecko musi płakać i wszystko jest okej mimo tego ona czuła, że jest coś nie tak.. sama porobiła jej badania krwi, kału i moczu coś tam źle powychodziło..pojechała z nią do alergologra i okazało się, że ma uczulenie na wszystko praktycznie i na swoje mleko i na każde modyfikowane.. dostała jakieś specjalne dla alergikow i przeszło wszystko, dziecko nie do poznania.. a tyle miesięcy się biedna męczyła. Teraz ma 3 latka a alergie nadal ma na większość rzeczy. U Was tez może być coś na rzeczy, lepiej sprawdzić, po co dzieciątko i tez Ty masz się męczyć. Oczywiście życzę dużo zdrówka! [emoji8]
Jeśli masz paragon albo karta płaciłas, to musza wykonać Ci badania jeszcze raz za darmo, bo to z ich winy coś nie wyszło. Ja tak kiedyś musiałam powtarzać badaniaJestem zła, zdarzylo się komuś zgubić nr zlecenia w diagnostyce? Ja nie zgubiłam, ale babsztyl mi nie oddał, motala się z 20min z tymi moimi badaniami, już miałam ten nr w torebce i chciała go jeszcze raz zobaczyć, bo jej się coś nie zgadzało i mi nie oddała :/ mam nadzieje, ze da się to jakoś załatwić, badania za 300zl..
A masz paragon?
Jeśli masz paragon albo karta płaciłas, to musza wykonać Ci badania jeszcze raz za darmo, bo to z ich winy coś nie wyszło. Ja tak kiedyś musiałam powtarzać badania
No to dobrzeParagon był podpięty razem z nr zlecenia :/ ale na szczęście się dodzwoniłam i zostawiły go wiec czeka na mnie, uff..