Jejku, dopiero teraz czytam... Strasznie Ci współczujęNiestety u mnie beta stoi w miejscujuż po wszystkim. Zarodków brak, kasy też.

Kuźwa, dlaczego jeszcze te zasrane pieniądze nas ograniczają?!! . Jakby człowiek miał mało problemów i stresów! Naprawdę, ogromnie mi przykro... Tak się cieszylaś...