reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Witam wieczornie :-) Zaczynam nadrabiać...

W UK tak jest i te dzieci całkiem dobrze sobie radzą. Ale ja będę szczera wolałabym, aby było od 6 lat.

Z tą zerówką od lat 5 to chodzi raczej nie tyle o naukę już, co o obowiązek przedszkolny, który jest w wielu krajach, a w Polsce - z braku pieniędzy - nie. Dzieciaki, które nie chodziły do przedszkola znacznie trudniej radzą sobie na początku w szkole.
Dlatego Ewciu, nie mogę się z Toba zgodzić, uważam, że przedszkola powinny być obowiązkowe od pewnego wieku. Ale powinny być też wyraźnie odzielone od typowej szkoły do 5 roku życia.

A kidabion musi śmierdzieć, przecież to głównie tran ;-)
Ja mojemu synkowi też podaję tran, ale norweski Moller's Tran :-)
 
Też się nad nim zastanawiałam, ale w końcu zdecydowałam się na kidabion. Leika powiedz mi czy ten tran ma jakiś smak, czy taki wstrętny jest :baffled: jak za czasów naszego dzieciństwa.

Ja mam o aromacie cytrynowym, ale jest też naturalny. Raczej nie śmierdzi i nie jest też paskudny w smaku, po prostu czuć olej na języku, a to nie jest przyjemne (dla mnie) ;-) Natkowi podaję go na łyżeczce z obiadkiem i nawet nie zauważa :-D
 
Co do lekarstw to moja Maja az sika ze szczescia jak mowie ze zjemy syropek albo witaminki, cieszy sie jakby miala dostac cos slodkiego. Teraz Maks dostaje eurespal to musze mu dawac po kryjomu bo ona zaraz placze ze jej niechce dac :tak::tak::tak:

A co do tranu to sprobuj ten naturalny troche posolic, nam tak pielegniarka polecila.
 
reklama
Do góry