reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze starania- testy owu

Emilcia88

Fanka BB :)
Dołączył(a)
20 Styczeń 2020
Postów
3 215
Hej. Od grudnia 2019 staramy się o dzidziusia. Z pierwszych poczynań nic nie wyszło- dostałam w styczniu okres. Kupiłam testy owu. Robię je od soboty zgodnie z instrukcją. Według aplikacji w tel którą służy mi jako kalendarzyk powinnam mieć owulacje jutro Ale dzisiejszy test wyszedł negatywny. Czy są tu Panie które mają owulacje w niestandardowe dni? Pozdrawiam
 
reklama
Nie wiem jak bardzo zależy Wam na czasie, bo skoro dopiero zaczęliście starania i nie miałaś dotychczas zdiagnozowanych żadnych nieprawidłowości, to chyba dobrze byłoby do tego podejść na spokojnie. Czasem takie techniczne podejście do planowania ciąży potrafi wszystko utrudnić.
Nawet przy regularnych cyklach zdarza się, że owulacja się przesunie. Są osoby, u których testy w ogóle nie wychodzą, a owulacja występuje i takie, u których test jest pozytywny a owulacji nie ma. Myślę, że po jednym cyklu starań ciężko powiedzieć jaka sytuacja jest u Ciebie. Jeśli bardzo się niepokoisz to polecam prywatną wizytę u lekarza. Ale chyba na tym etapie ja bym odczekała kilka miesięcy i dopiero wtedy szukała pomocy.
 
reklama
Ja chodziłam prywatnie w ramach pakietu Luxmed, więc troszeczkę inna bajka. Ale gdybym poszła na NFZ, to podejrzewam że też nie miałabym problemow. na pierwszy monitoring poszłam po pół roku, z tego względu że mój stan zdrowia każe mi się spieszyć, o czym powiedziałam lekarzowi i tutaj jak najbardziej zgodził się ze mną że nie ma na co czekać.
A powiedz mi ten monitoring udało Ci się załatwić w poradni ? Czy prywatnie ? Czy lekarz od razu wyraził zgodę czy kazał czekać i dopiero po jakimś czasie niepowodzeń się zgodził?
 
Hej. Od grudnia 2019 staramy się o dzidziusia. Z pierwszych poczynań nic nie wyszło- dostałam w styczniu okres. Kupiłam testy owu. Robię je od soboty zgodnie z instrukcją. Według aplikacji w tel którą służy mi jako kalendarzyk powinnam mieć owulacje jutro Ale dzisiejszy test wyszedł negatywny. Czy są tu Panie które mają owulacje w niestandardowe dni? Pozdrawiam

Nie ma się co aplikacja sugerować. Mi pokazywała parę dni wcześniej owulacje, w szczesliwym cyklu owulacja była w 19 dniu a nie 14 jak aplikacja pokazywała. ;)

Tak, planuje robić codziennie aż do miesiączki

Testy owulacyjne powinno wykonywać się do pierwszego pozytywnego wyniku. Potem mogą być zakłamane wyniki i niepotrzebny stres. Przyjmij zasadę - pierwszy wynik pozytywny, więc za 12-36h nastąpi owulacja.
No chyba że są jakieś problemy. Ale skoro rozpoczęliście starania w grudniu, to na spokojnie podejdźcie do tematu i cieszcie się tym czasem ;)
 
Hej. Od grudnia 2019 staramy się o dzidziusia. Z pierwszych poczynań nic nie wyszło- dostałam w styczniu okres. Kupiłam testy owu. Robię je od soboty zgodnie z instrukcją. Według aplikacji w tel którą służy mi jako kalendarzyk powinnam mieć owulacje jutro Ale dzisiejszy test wyszedł negatywny. Czy są tu Panie które mają owulacje w niestandardowe dni? Pozdrawiam
Żeby korzystać z aplikacji kalendarzyka powinnaś wpisywać codzienne pomiary temperatury i wygląd śluzu ,żeby to było miarodajne. Nie kieruj się aplikacja. Sama stosuje npr i aplikacje mogą wprowadzić nas w błąd. Ja mając 28 dniowe cykle nigdy nie miałam owulacji w 14 dniu ;) więc nie jest tak łatwo.
 
Testy owulacyjne robiłam przez kilka miesięcy, zamawiałam je z Allegro w ilościach hurtowych, żadnego, który zrobiłam nie uznałabym za pozytywny ani nawet że zbliża się owu. Nie wiem czemu, nigdy nie miałam dwóch kresek o podobnym kolorze i grubości, zawsze był bladzioch jak na moje oko.
 
reklama
Testy owulacyjne robiłam przez kilka miesięcy, zamawiałam je z Allegro w ilościach hurtowych, żadnego, który zrobiłam nie uznałabym za pozytywny ani nawet że zbliża się owu. Nie wiem czemu, nigdy nie miałam dwóch kresek o podobnym kolorze i grubości, zawsze był bladzioch jak na moje oko.
Miałam to samo , gdy staraliśmy się o drugiego dzidziusia.
 
Rozwiązanie
Do góry