reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Kto po in vitro?

Powiem wam że już raczej na 95 procent idzie okres :( czuje to.... do tego chyba zacYnaja bolec piersi. .. a to zazwyczaj tak się zaczyna obym się mylila to wtedy o kopy w 4 litery poprosze. .... no cóż życie :(
Zwariujesz Laska jak będziesz tak się zadręczać!!! Okres czy nie okres to tego nie będziesz wiedziała dopóki nie przyjdzie. A skoro nie przyszedł to jest dobrze😊
Ból piersi to w Twojej sytuacji trochę jak ból głowy, może być od wszystkiego. I oznaczać cokolwiek. Albo nic.
Weź ciepłą kąpiel, wysmaruj się jakimś pachnący balsamem, zrób coś dobrego do picia i włącz jakieś film, muzykę albo weź sobie książkę poczytaj. Wytrzymasz te kilka dni jeszcze😘
 
reklama
Dziewczyny poradźcie coś, szukam czegoś motywacyjnego do poczytania, czegoś pozytywnego,co zainspiruje i da kopa do działania. Nie mam w ogóle energii ani chęci do niczego, jakiś taki dół mnie dopadł i tak się za mną ciągnie od jakiegoś czasu
 
O, z tym egzemplarzem to w punkt!!! [emoji4]Ja po całym dniu z naszym małym zwykle padam na pyszczek...
a niby nic takiego nie robię, zajmuję się dzieckiem[emoji23]coś tam sprzątnę, zrobimy zakupy, jakiś obiad plus oczywiście zabawa wszystkim co tylko się nada w danym momencie. I tak zasuwam cały czas plus poziom skupienia 100% i mózg cały czas próbuje wyprzedzić jego destrukcyjne pomysły. A wieczorem jak wreszcie przysiądę w fotelu to uczucie jakbym wygrała w totka[emoji23]
Tak szczerze to nie chciałabym oddać tego czasu spędzonego z młodym za żadne pieniądze tego świata[emoji4]
Ja niby też bym nie oddała ale żal mi wielu rzeczy które robiłam przed dzieckiem. Nie wykluczam jednak scenariusza, że mamoza przejdzie Lilce jakoś szybko... a bynajmniej marzę o tym przy jej rozkładzie dnia[emoji23]
 
Dziewczyny poradźcie coś, szukam czegoś motywacyjnego do poczytania, czegoś pozytywnego,co zainspiruje i da kopa do działania. Nie mam w ogóle energii ani chęci do niczego, jakiś taki dół mnie dopadł i tak się za mną ciągnie od jakiegoś czasu
Motywujacego nie, smiesznego moge dac: "Nietypowa matka polka". Ksiazka blogerki. Ja smialam sie caly czas.
 
Dziewczyny poradźcie coś, szukam czegoś motywacyjnego do poczytania, czegoś pozytywnego,co zainspiruje i da kopa do działania. Nie mam w ogóle energii ani chęci do niczego, jakiś taki dół mnie dopadł i tak się za mną ciągnie od jakiegoś czasu
Forum czytaj😂Tylko regularnie, od deski do deski. Podpatrzysz co można uszyć, upiec, ugotować, wyhaftować. Dostaniesz kopa żeby się więcej ruszać, zdrowiej jeść, coś robić w wolnym czasie. Listę filmów i serii do obejrzenia dostaniesz😊Dostaniesz też przepisy i jak szybko nie wrzucisz nic swojego to będziemy Cię pytaniami molestować kiedy coś zrobisz😂
A tak serio to nie wiem, ostatnia rzecz jaką czytałam to Kicia Kocia...🐈
 
reklama
Dziewczyny poradźcie coś, szukam czegoś motywacyjnego do poczytania, czegoś pozytywnego,co zainspiruje i da kopa do działania. Nie mam w ogóle energii ani chęci do niczego, jakiś taki dół mnie dopadł i tak się za mną ciągnie od jakiegoś czasu
Ale chcesz jakiś poradnik czy co? Ja uwielbiam czytać [emoji7][emoji7][emoji7]
Jak chcesz coś lekkiego to super jest seria Kwiat paproci - Katarzyna Miszczuk [emoji7]
 
Do góry