reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Oby tak było ale rokowania są złe[emoji24][emoji24][emoji24] on się dodatkowo dializuje i ma osłabiony organizm [emoji24][emoji24][emoji24] ja nie chcę być w ciąży, niech on wraca do zdrowia bo ja tego nie przeżyje [emoji24][emoji24][emoji24] ma 37 lat, to nie może się tsk skończyć!!!

Tak mi przykro [emoji22] nie jestem dobie nawet w stanie wyobrazić co czujesz.
Z całych sił trzymam kciuki zeby wszystko dobrze się skończyło.
 
reklama
Pytanie do dziewczyn w ciąży:
Kiedy idziecie na zwolnienie? Pracujecie ile możecie i dopiero? Czy od razu po potwierdzeniu u gina?
ja mysle, ze na to pytanie nie da sie jednoznacznie odpowiedziec... wszystko zalezy od smaopoczucia, od rodzaju wykonywanej pracy, od szefostwa bo tez ma ogromne znaczenie i przede wszystkim od samej ciazy, czy sa plamienia, jakies bole, wczesniejsze poronienia... Ja jestem na zwolnieniu od momentu, gdy zalozyla mi karte ciazy 6+5, swiezo po poronieniu zaszlam w ciaze, nie plamilam ale ryzyko juz niesttey wieksze. Do tego od 12 tyg lozysko lekko odklejone wiec zakaz wszelkiej aktywnosci fizycznej, seksu itd. ale mysle ze jest wiele dziewczyn ktore czujac sie dobrze, po prostu pracuje tyle, ile dadza rade.
 
[/QUOTE]
ja mysle, ze na to pytanie nie da sie jednoznacznie odpowiedziec... wszystko zalezy od smaopoczucia, od rodzaju wykonywanej pracy, od szefostwa bo tez ma ogromne znaczenie i przede wszystkim od samej ciazy, czy sa plamienia, jakies bole, wczesniejsze poronienia... Ja jestem na zwolnieniu od momentu, gdy zalozyla mi karte ciazy 6+5, swiezo po poronieniu zaszlam w ciaze, nie plamilam ale ryzyko juz niesttey wieksze. Do tego od 12 tyg lozysko lekko odklejone wiec zakaz wszelkiej aktywnosci fizycznej, seksu itd. ale mysle ze jest wiele dziewczyn ktore czujac sie dobrze, po prostu pracuje tyle, ile dadza rade.
Uwielbiam czytać to co piszesz. Zawsze jest takie wyważone i przemyślane. Skarbnica wiedzy ❤️😍
 
Pytanie do dziewczyn w ciąży:
Kiedy idziecie na zwolnienie? Pracujecie ile możecie i dopiero? Czy od razu po potwierdzeniu u gina?
Mysle, ze nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie... zalezy jaka masz pracę, jak sie czujesz, jak ciaza przebiega... ja mam prace biurowa, u mnie dopiero 10t+1. Ale pierwszy trymest przechodze bezobjawo praktycznie, wiec nie chce siedziec w domu, jeszcze sie nasiedze sama z dzieckiem. Termin na 9 wrzesnia, wiec obstawiam ze latem ciezko juz bedzie wysiedziec 8h przed biurkiem, ale w planach mam prace hmm do czerwca jak wszystko bedzie ok. :) ale moze dluzej/krocej, nie wiem 🤷‍♀️
 
Uwielbiam czytać to co piszesz. Zawsze jest takie wyważone i przemyślane. Skarbnica wiedzy ❤😍
[/QUOTE]
Dziekuje kochana ❤ ❤ ❤ moze zmadrzalam troche jak odstawilam alkohol haha 😀😀😀 swoja droga... ale bym sobie winka takiego swojskiego wypila :D
 
U nas w obydwu rodzinach nic takiego nie było. Nawet żadnych poronień. Wierzę, że wszystko będzie dobrze, ale dopóki jutro nie usłyszę pozytywnej wieści od lekarza, to chyba gdzieś tam z tyłu głowy będę się martwiła :(

BedIesz się martwiła i po
Wizycie. Mało tego bedzies się martwiła całe 9 mcy a jak urodzi się ziecko bedzies się martwiła pincet razy bardziej :) witaj w świecie mam hahahhaa
 
Uwielbiam czytać to co piszesz. Zawsze jest takie wyważone i przemyślane. Skarbnica wiedzy [emoji173][emoji7]
Dziekuje kochana [emoji173] [emoji173] [emoji173] moze zmadrzalam troche jak odstawilam alkohol haha [emoji3][emoji3][emoji3] swoja droga... ale bym sobie winka takiego swojskiego wypila :D[/QUOTE]Wiola jedyny plus w stanie nas "niebrzemiennych jeszcze" albo tych "olmąst w ciąży, ale jeszcze przed owu" to to że się po ludzku wina możemy napić. Ja zaczynam mój mały piątek dzis [emoji854][emoji6]
 
reklama
BedIesz się martwiła i po
Wizycie. Mało tego bedzies się martwiła całe 9 mcy a jak urodzi się ziecko bedzies się martwiła pincet razy bardziej :) witaj w świecie mam hahahhaa
Haha dopiero poznaję to uczucie 😂 Może to wcale nie jest tak, że złorzeczę i zakładam najgorsze, tylko to właśnie jest martwienie się o swoje dziecko żeby nic mu się nie stało. Nowe uczucie, dziwne, niespokojne, muszę się nauczyć z nim żyć 😃 Jezusku jak ja wytrwam do jutrzejszej wizyty u lekarza wieczorem! 😂
 
Do góry