reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Codzienny rytm dnia niemowlaka

Monag89

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Lipiec 2019
Postów
152
Moja córeczka ma 8 tygodni. Do tej pory spała kiedy chciała. Codziennie było trochę inaczej, godziny snu się zmieniały. Wieczorami też róznie.
Raz szła spać o 22 godz. A raz kolo północy. Chciałabym żeby codziennie wieczorem szła spać o tej samej porze i przesypiala kilka godzin ciągiem. Bo czasem zasypia koło 22 godz. po czym budzi się po godzinie lub wcześniej i nie chce spac. Jak obudzi sie o 3 w nocy to tez ciezko mi ją uspic.
Tak samo w dzień. Codziennie śpi inaczej, przez co kąpiel jest zawsze o innej porze. Nie ma stałego rytmu dnia.
Jak nauczyłyscie Wasze niemowlaki spać codziennie o tej samej porze? Jak idą spać np. o 21 to o której potem się budzą na karmienie? I jak je potem szybko znowu uśpić?
 
reklama
Rozwiązanie
Ja od samego powrotu do domu ze szpitala trzymałam się sztywno godziny kąpieli.
Choćby nie wiem co, godzina 19 to zabawa w wannie, później kolacja i spanie.
Mało z tego, trzymałam się tego tak restrykcyjnie, że nie raz słuchałam kretyńskich komentarzy rodziny czy znajomych, że przecież nic się nie stanie, jak raz dziecka nie wykąpię, albo zrobię to później, dzięki czemu dłużej posiedzę w gościach.
Nie i koniec, z Synem robiłam tak samo i na dobrą sprawę dopiero od zeszłego roku wrzuciłam na luz, zdarzają nam się kąpiele o 21, ale w tygodniu nadal o 19 dzieci w łazience, a o 20 już w łóżkach.

Posiłków i spacerów nie da się zaplanować tak, żeby codziennie wypadały w tych samych godzinach, ale kąpiel już tak i u nas się to bardzo...
Trzeba wprowadzić coś takiego jak plan dnia i się go trzymać. Wszystko o jednakowych godzinach, każdy dzień musi wyglądać tak samo aby dziecko przyzwyczaiło się do rytmu dnia. Posiłki o jednakowych godzinach, kąpiel zawsze o danej godzinie (nie wcześniej nie później zawsze wybrana godzina). Leżenie przed spaniem mówienie do dziecka aż wkońcu zasypianie również o jednej godzinie. Gdy macie swoje rytuały dziecko czuje się bezpieczniej. Przede wszystkim musisz nauczyć swoje dzieciątko rozróżniać dzień od nocy. W nocy nie zapalaj światła a jakąś małą lampkę , nie wybudzaj dziecka. Gdy wstaje w nocy na mleko nakarm i odłóż do łóżeczka albo weź do siebie do łóżka.
 
8tyg to jeszcze maleństwo, za dużo wymagasz od takiego małego dziecka. Komentarz na górze to głupota. Jak można wprowadzić posiłki i drzemki i jednej godz dla 2mc dziecka? Takie dziecko robi wszystko na żądanie, nie wyobrażam sobie przetrzymywania głodnego malucha, albo wciskanie w niego mleka bo to ta godzina. Idiotyzm
 
@Mamaona .Noworodek żyje we własnym rytmie – je i zasypia wtedy, kiedy tego potrzebuje. Trzeba się do niego dostosować, bo nie jest w stanie najeść się i wyspać na zapas. Od początku warto jednak uczyć go odróżniania dnia od nocy, a także wyłapywać stałe punkty w jego harmonogramie (np. pory pobudki) i dopasowywać do nich resztę: ubieranie, kąpiel itd. Do czego warto przyzwyczajać maleństwo?Pobudka
Jedne maluszki budzą się świtem, inne lubią pospać dłużej. Najważniejsze, by codziennie odbywało się to z grubsza o tej samej porze. Dzięki temu dziecko jest wyspane i wypoczęte, a wieczorem nie ma kłopotów z zasypianiem. Pobudka o stałej porze oznacza spokojny początek dnia. Najlepiej więc dostosować się do malucha (niech sam wybierze porę wstawania) i konsekwentnie kłaść go o stałej porze. Pamiętaj o tym, by przywitać razem z dzieckiem dzień: pouśmiechajcie się do siebie, razem rozsuńcie zasłony itd. Ważna jest także poranna toaleta – przewijanie, przemywanie oczek i buzi, przebieranie w dzienne ubranko. Dzięki temu malec uczy się, że w ciągu dnia nie chodzi się w tym, w czym się spało (w przyszłości chodzenie w piżamie do południa będzie dla niego miłą odmianą, a nie normą), że trzeba się umyć, uczesać. Będzie miał to we krwi.
Nasza rada: Jeśli godzina, o której wstaje twój bobas, jest dla ciebie absolutnie nie do przyjęcia, możesz spróbować go trochę przestawić: kładź dziecko spać odrobinę później (najlepiej stopniowo – pół godziny, godzinę), a gdy obudzi cię o świcie, nakarm go „w trybie nocnym” – w ciszy, przy małej lampce i zasłoniętych oknach. Nie daj się wciągnąć w zabawę i spróbuj go jeszcze utulić do snu.
 
8tyg to jeszcze maleństwo, za dużo wymagasz od takiego małego dziecka. Komentarz na górze to głupota. Jak można wprowadzić posiłki i drzemki i jednej godz dla 2mc dziecka? Takie dziecko robi wszystko na żądanie, nie wyobrażam sobie przetrzymywania głodnego malucha, albo wciskanie w niego mleka bo to ta godzina. Idiotyzm
Serio? Nie miałaś się do czego przyczepić to musiałaś do posiłków? Przecież to normalne że tak małe dziecko karmi się na żądanie i W MIARĘ MOŻLIWOŚCI gdy dziecko nie domaga się jedzenia starać się co trzy godziny. Co do drzemek - ja napisałam coś o drzemkach czy o zasypianiu na noc? Bo to jednak różnica
 
8tyg to jeszcze maleństwo, za dużo wymagasz od takiego małego dziecka. Komentarz na górze to głupota. Jak można wprowadzić posiłki i drzemki i jednej godz dla 2mc dziecka? Takie dziecko robi wszystko na żądanie, nie wyobrażam sobie przetrzymywania głodnego malucha, albo wciskanie w niego mleka bo to ta godzina. Idiotyzm
Właśnie do tej pory nic nie robiłam na siłę. Wszystko na żądanie, sen, karmienie kiedy chciała. Chciałabym żebym wchodząc w ten 3 miesiąc powoli uczyła się odróżniać dzień od nocy, żeby codziennie w miarę podobnie szła wieczorem spać i przesypiała kilka godzin
 
Właśnie do tej pory nic nie robiłam na siłę. Wszystko na żądanie, sen, karmienie kiedy chciała. Chciałabym żebym wchodząc w ten 3 miesiąc powoli uczyła się odróżniać dzień od nocy, żeby codziennie w miarę podobnie szła wieczorem spać i przesypiała kilka godzin

I bardzo dobrze robilas. Teraz jest trochę trudniejszy okres, bo jeszcze w miarę szybko robi się ciemno i trochę to zaburza maluchom budowanie rytmu. Moja córka ok 8 tyg właśnie złapała już ten rytm, który z pewnymi zmianami trwa do dzis.
Ważne, żeby wychodzić z dzieckiem na spacer codziennie, najlepiej przed 14. Na ostatnim webinarze na wymagające.pl było wytłumaczone, że to wpływa na produkcję melatoniny wieczorem. Dobrze jakby te spacery były mniej więcej o tej samej porze, podobnie z kąpielą. Czasem warto skrócić czas aktywności wieczorem np o 30 minut i zorganizować kąpiel. Przed wieczornym snem ważny jest rytuał, u nas to było kąpiel (tak, wiem niby nie powinno się kąpać codziennie ale u nas była taka radość, że szkoda nam było z tego rezygnować), karmienie i kołysanki. Czasem już przy karmieniu córka zasypiała i tak w sumie jest do dzisiaj (10 miesięcy).
Powodzenia!
 
reklama
Moja córeczka ma 8 tygodni. Do tej pory spała kiedy chciała. Codziennie było trochę inaczej, godziny snu się zmieniały. Wieczorami też róznie.
Raz szła spać o 22 godz. A raz kolo północy. Chciałabym żeby codziennie wieczorem szła spać o tej samej porze i przesypiala kilka godzin ciągiem. Bo czasem zasypia koło 22 godz. po czym budzi się po godzinie lub wcześniej i nie chce spac. Jak obudzi sie o 3 w nocy to tez ciezko mi ją uspic.
Tak samo w dzień. Codziennie śpi inaczej, przez co kąpiel jest zawsze o innej porze. Nie ma stałego rytmu dnia.
Jak nauczyłyscie Wasze niemowlaki spać codziennie o tej samej porze? Jak idą spać np. o 21 to o której potem się budzą na karmienie? I jak je potem szybko znowu uśpić?
Dziecko zaczyna odróżniać dzien od nocy ok 5msc życia więc macie sporo czasu. Wystarczy by nocne karmienie było w przyciemnionym pomieszczeniu, bez hałasu, rażących lampek np z telewizora, lub np w lozku na leżąco, przewijanie jeśli konieczne też w polmroku. Ciężko nauczyć maluszka tej samej pory jedzenia i zasypiania, najczęściej trzeba wszystko pod siebie dostosować tak by rodzinne życie i dziecko współgrały. Nie ma też jednego schematu dla kazdego dziecka a i z każdym miesiącem wszystko osiągnięte może ulec całkowitej zmianie. Maluszek ma skoki rozwojowe, ząbkowanie, więcej aktywności, to wszystko wpływa na jego rytm dnia. Mój syn np zasypiał zawsze bardzo późno ok 22, dopóki nie poszedł do przedszkola. Natomiast córka jak była taka malutka ok 21, później ten czas się skracał, zmieniały się sposoby zasypiania, wcześniej przy piersi, później tylko na rękach, następnie leżąc razem i tak doszliśmy do tego że teraz gdy ma 11 miesięcy zasypia o 20 bez usypiania, poprostu albo przy mleku albo przytulona, bez noszenia ani wysiłku z mojej strony.
 
reklama
8tyg to jeszcze maleństwo, za dużo wymagasz od takiego małego dziecka. Komentarz na górze to głupota. Jak można wprowadzić posiłki i drzemki i jednej godz dla 2mc dziecka? Takie dziecko robi wszystko na żądanie, nie wyobrażam sobie przetrzymywania głodnego malucha, albo wciskanie w niego mleka bo to ta godzina. Idiotyzm

Mój synek ma stałe pory posiłków i pory snu, więc można i się da. Nie ma w tym nic złego. Zresztą on sam z siebie ma te stałe pory, a nie ża ja mu wciskam jedzenie czy zmuszam do snu. O jedzenie sam się upomina co równo 3 godziny.

Dziecko trzeba uczyć od takiego małego rutynowych schematów.
 
Do góry