reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Naprawde o tym myślałam , ale nie wiem czy dam rade.. z starszym synem nie było problemu bo nie ważne czy była pierś czy butla po prostu pił a ten absolutnie od malusienkiego nie akceptował butli ani mm , nawet mojego mleka nie wypił z butli a próbowałam wieleee razy ! Coś będę musiała wymyśleć bo za 2 miesiące mamy wesele z dala od domu więc nie będzie możliwości jeżdżenia na karmienie. Żeby tylko jadł w nocy a on i w dzień kilka razy się prosi..
Myślę,ze nie powinnaś się tym.martwic,bo 17-mies dziecko nie musi,a nawet nie powinno już jeszcze w nocy. Brzuszek też musi odpocząć i powoli przyzwyczaić się,że pora jedzenia to dzień. Nawet dobrze,jak pojedziesz,to może akurat wtedy uda się odstawić. Ja karmiłam obu chłopców do 2 roku,bo mieli skazę białkowa i niewiele rzeczy mogli jeść. Potem wytlumaczylam im,że w cycusiu nie ma już mleczka i mogą dostać więcej chlebka na kolację. Jakoś przeszło:)
 
reklama
Myślę,ze nie powinnaś się tym.martwic,bo 17-mies dziecko nie musi,a nawet nie powinno już jeszcze w nocy. Brzuszek też musi odpocząć i powoli przyzwyczaić się,że pora jedzenia to dzień. Nawet dobrze,jak pojedziesz,to może akurat wtedy uda się odstawić. Ja karmiłam obu chłopców do 2 roku,bo mieli skazę białkowa i niewiele rzeczy mogli jeść. Potem wytlumaczylam im,że w cycusiu nie ma już mleczka i mogą dostać więcej chlebka na kolację. Jakoś przeszło:)

Wiem właśnie że dziecko po roku juz nie musi jesc w nocy , ze budzi się tylko z przyzwyczajenia.. w dodatku karmie tylko jedna piersią bo w drugiej się pokarm przepalił , siostra miała to samo moja mama też ;) spróbuję czymś innym najpierw wysmarować zobaczymy ;)
 
Dziewczyny a powiedzcie mi bo nie rozumie w metodzie BDM na chłopca zakłada się dwa stosunki w dniu pozytywnego testu owulacyjnego i 24 h po a przecież codzienne staranka osłabiają żołnierzyki co sprzyja dziewczynkom czy ja coś mylę ?
 
Hejka:)

Elena oo gratuluje:* Kogo nosisz pod serduszkiem tym razem?:D Planowałas tutaj ?:)
Inka w listopadzie miala 2latka.Jest cudowna na prawde.Wiecznie usmiechnieta,otwarta do wsYstkich,bardzo mądra.Na prawde wymarzona taka:))

Kitqa a co u Ciebie?:))
 
@princess_88 - jeśli nie bierzesz żadnych witamin przy antykoncepcji, to masz większe szanse na córeczkę. Moje dwie koleżanki, zaszły w ciąże zaraz po odstawieniu tabletek i mają córki.
Kochana ❤️ Dobre wieści! Liczę na to bo chociaż zachodziłam za każdym razem w ciąże po odstawieniu tabletek to nigdy nie było to od razu po odstawieniu a po pół roku z hakiem wiec się pewnie witaminy nagromadziły ;) może w tym cyklu od kwietnia/maja zaskoczę od razu... tez słyszałam ze po tabsach/albo na tabsach rodzą się córki :) współczuje PCOS i witam w klubie. Moje 3 miesiące mina za miesiąc i teoretycznie od kwietnia miałam wracać do gry ale szaleje koronawirus w Japonii i wstrzymam się aż przeminie epidemia, bo strach w ciąży zachorować :/ a w ogóle mam dola bo przyjaciółka po 7 latach invitro w końcu zaszła w ciąże i w 4 miesiącu dowiedziała się ze dziecko ma trisomie 13 czyli zespół Patau, brak mózgu i cyklopie czyli jedno wielkie oko :( jedzie na aborcje jutro, tak mi jej żal, serce pęka. I przypominają mi się moje schizy w ciąży... Eh! Jeżeli tylko uda mi się zajść to robię Nifty dla spokoju ducha. Ale widząc rozpacz po utracie wyczekanego dziecka widze jakie te moje pragnienia z płcią są próżne... najważniejsze jest zdrowie ❤️
@Megi_Meg możliwe ze zaczniemy starania razem :) przy PCOS i stymulacji nie jest łatwo wiec możemy się wspierać :)
 
Kochana ❤ Dobre wieści! Liczę na to bo chociaż zachodziłam za każdym razem w ciąże po odstawieniu tabletek to nigdy nie było to od razu po odstawieniu a po pół roku z hakiem wiec się pewnie witaminy nagromadziły ;) może w tym cyklu od kwietnia/maja zaskoczę od razu... tez słyszałam ze po tabsach/albo na tabsach rodzą się córki :) współczuje PCOS i witam w klubie. Moje 3 miesiące mina za miesiąc i teoretycznie od kwietnia miałam wracać do gry ale szaleje koronawirus w Japonii i wstrzymam się aż przeminie epidemia, bo strach w ciąży zachorować :/ a w ogóle mam dola bo przyjaciółka po 7 latach invitro w końcu zaszła w ciąże i w 4 miesiącu dowiedziała się ze dziecko ma trisomie 13 czyli zespół Patau, brak mózgu i cyklopie czyli jedno wielkie oko :( jedzie na aborcje jutro, tak mi jej żal, serce pęka. I przypominają mi się moje schizy w ciąży... Eh! Jeżeli tylko uda mi się zajść to robię Nifty dla spokoju ducha. Ale widząc rozpacz po utracie wyczekanego dziecka widze jakie te moje pragnienia z płcią są próżne... najważniejsze jest zdrowie ❤
@Megi_Meg możliwe ze zaczniemy starania razem :) przy PCOS i stymulacji nie jest łatwo wiec możemy się wspierać :)

Przykre jest to, co napisałaś o przyjaciółce, ja mam znajomą, która starała się o dziecko 10 lat, po 10 latach się udało, ale niestety zaczął się poród przedwczesny w ok 22 tyg i córeczka po urodzeniu żyła tylko tydzień.

Odnośnie PCOS, trochę jestem zmartwiona, a jednocześnie cieszę się, bo wiem co mi dolega, a nie zadręczam się myślami typu, czemu nie było owulacji, albo jak była to, czemu nie zaskoczyło. W sumie całe szczęście, że nie zaskoczyło, bo prawdopodobnie szybko straciłabym ciążę. Na dzień dzisiejszy jestem w dobrych rękach, mam super lekarza i wiem, że wcześniej czy później się uda. Podobno nic nie dzieje się bez powodu, tu wirus, tu zawirowania zdrowotne, pewnie wszystko przyjdzie w odpowiednim czasie, a przez długi czas oczekiwania, ciąża jeszcze bardziej nas ucieszy :)
 
Dziewczyny a powiedzcie mi bo nie rozumie w metodzie BDM na chłopca zakłada się dwa stosunki w dniu pozytywnego testu owulacyjnego i 24 h po a przecież codzienne staranka osłabiają żołnierzyki co sprzyja dziewczynkom czy ja coś mylę ?

Dwa stosunki, ale nie w dniu pozytywnego testu, tylko 24h i 48h po pozytywnym teście, w dniu pozytywnego testu nadal jesteś przed owulacją. A czy częste starania obniżają żołnierzyki to, opinie są podzielone.
 
@Megi_Meg dzięki za odpowiedź a jaki Ty masz plan działania ?
Kurczę żałuję że nie zapisywałam sobie wszystkiego przy staraniach o synka ale do głowy by mi wtedy nie przyszło że będę się starała o kolejnego 🙈

A ktoś pamięta jak to było z dziewczynami wcześniej które starały się o chłopca ? Jaką miały taktykę ?
Próbuje nadrobić te tysięce poprzednich stron już nie czytam książek tylko forum i forum ale mam jeszcze mało konkretów co do planowania chłopca 😵
@PragneSyna jak staranka u Ciebie ?
 
@Megi_Meg dzięki za odpowiedź a jaki Ty masz plan działania ?
Kurczę żałuję że nie zapisywałam sobie wszystkiego przy staraniach o synka ale do głowy by mi wtedy nie przyszło że będę się starała o kolejnego [emoji85]

A ktoś pamięta jak to było z dziewczynami wcześniej które starały się o chłopca ? Jaką miały taktykę ?
Próbuje nadrobić te tysięce poprzednich stron już nie czytam książek tylko forum i forum ale mam jeszcze mało konkretów co do planowania chłopca [emoji43]
@PragneSyna jak staranka u Ciebie ?

Plan działania ? Na dzień dzisiejszy raczej go nie mam, mam trochę innych sprawy i rzeczy na głowie, więc nawet jakoś o tym nie myślę, zwłaszcza, że nie wiem kiedy dostanę zielone światełko od lekarza. Jedno jest pewne, będę próbować starać się tylko w samą owulacje, nawet jeśli z tego miałaby być druga córka. Diety raczej zmieniać nie będę, bo twierdzę, że jest dobra, jedynie może zaopatrze się w więcej witaminy C, ona ponoć lubi chłopców :)
 
reklama
@Szczęśliwa3 - wertując wątek i czytając inne fora, widzę że jest sporo dziewczyn, które miały tylko jeden stosunek w dniu owulacji i z tego mają synów, dziewczyny, które się trudziły, zmieniały diety, przyjmowały suplementy, zazwyczaj płeć wychodziła odwrotna do zamierzonego celu lub nie zachodziły w ciąże (Oczywiście nie mówię, że wszytkie) Wychwyciłam również dziewczyny, które błędnie określały dzień owulacji, wychodziły z tego dziewczynki, a one uparcie twierdziły, że to była owulacja.
 
Do góry