Straszna historia i bardzo mi przykro. Wydaje mi sie ze jednak powinnas troche pokrzyczec, poplakac, porzucac hu....mi bo pozniej moze to przyjsc ze zdwojona sila ;( Na mnie tez te tabletki slabo zazdzialaly i patrzyc na to z perspektywy czasu chyba wolalabym zabieg. U mnie za pierwszym razem obylo sie bez zabiegu ale bol nie do opisania ;( Masz jakies plany? To byl chyba jedynaczek? Bedziesz podchodzila do nastepnej stymulacji ? Trzymaj sie, przytulaj do meza, odpocznij i staraj sie jaka najmniej ogladac wiadomosci - niestety nic dobrego nam nie przekazuja. Trzymam za ciebie kciuki



❤❤❤
Kochana morze łez już uroniłam
Wyglądam jak panda cała opuchnięta i z sińcami i włosów wypadła mi chyba połowa ze stresu
Ból w sercu nie do wyobrażenia
A powiedz mi po jakim czasie wszystko Ci się tam zagoiło i wystąpiła miesiączka ?
Pisałam już z lekarzem że jak wszystko się zagoi i wystąpi miesiączka to mam się zgłosić będziemy działać dalej
Czeka mnie nowa procedura zaczynamy od początku ________
Napewno chcę zrobić sobie oraz mojemu kompleksowe badania genetyczne
A teraz przez ten czas oczekiwania chcę się porządnie zająć sobą ,przygotować się jak najbardziej potrafię (dieta,ćwiczenia,wyciszenie)
Mój chłop oczywiście to samo bo jego plemniki też muszą być najlepsze
W nowej stymulacji zależy mi aby uzyskać więcej niż 1 zarodek
I przed transferem będę badać zarodki aby uniknąć takiej sytuacji jaka się wydarzyła
I podamy tylko w pełni prawidłowy
Ewidentnie była to wada genetyczna
Także moja droga pewnie będziemy działać w podobny czasie
Oby nam nic nie stanęło na przeszkodzie!❤
Pozdrawiam