U mnie raz słonko wychodzi a raz się chowa, 16 w cieniu więc nie jest źle.@fredka84 jak tam? Pozniej cos popisze bo nie mam teraz czasuU mnie znowu padaaaaa ;(
Ciacho właśnie robię [emoji8]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
U mnie raz słonko wychodzi a raz się chowa, 16 w cieniu więc nie jest źle.@fredka84 jak tam? Pozniej cos popisze bo nie mam teraz czasuU mnie znowu padaaaaa ;(
Kochana jesteś psioszko [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️@fredka84 haloooooo? Nie mozesz sie czuc samotna bo poza mezem kotry jestem pewna bardzo cie kochamasz mnie, nas, forum - wszyscy cie tu strasznie kochają !!!! Nawet moj Łukasz Cie przeciez KOCHA [emoji173] [emoji173] [emoji173] Zapomnialas jak ciagle gada i sie dopytuje o Ciebie ? Sloneczko zaczyna wychodzic bede dzisiaj sadzic sprobuje porobic zdjecia i wyslac tylko nie zawsze sie chca dołaczyc ;( Ja juz pobiegalam, ADHD wrocilo
[emoji109] przybij piąteczke
W poniedzialek masz wolne to prosze dzwonic do kliniki... Najlpeiej by bylo gdybys pojechala tam na wizyte i dzialamy... Zobacz na @Netiaskitchen ostatnio sobie o tym myslalam
Wiesz dlaczego odniosla sukces bo caly czas dzialala, nie stracila ani jednego cyklu... Jeden miesiac przerwy zrobila na histeroskopie... Jak sie zarodki skonczyly to w nastepnym cyklu robila nowa stymulacje. Musimy byc gotowe na to ze bedziemy sie potykac i isc zygzakiem po lini prostej do wyznaczonego celu ale nawwet jak pojdziemy zygzakiem raz w dol, raz w gore to bedziemy sie posowac do przodu i w koncu dojdziemy do celu [emoji173][emoji173][emoji173] Ja tez juz stracilam duzo czasu na suple i nic to nie dalo (chociaz zastanawialam sie czy np nie mialo to wplywu na to ze ten zarodek sie okazal byc zdrowym), jak nie bedziemy probowac to nic z tego nie wyjdzie... Ja sie czuje jak na wojnie - jakos musimy przez to przejsc [emoji173][emoji173][emoji173] zawsze wszystkim powtarzalam ze wystarczy jeden zarodek a sama nie moglam sie z tym pogodzic. Kto wie a moze akurat ten jeden zarodek (ta coreczke) okaze sie byc ta szczesliwą i zostanie z nami [emoji7][emoji7][emoji7] Dlugo sie zastanawialam jak mam podejsc do tego transferu - czy wierzyc mocno ze musi sie udac, czy myslec ze moze sie sie udac. Podejalam decyzje ze bede wierzyc z pewna doza rozsądku, zmyslnosci, logicznosci i rozwagi... Łukasz powiesil flage a ja ide z psiorami na podworko na pol godziny

No to pięknie rozpoczęty dzień kochana@fredka84 haloooooo? Nie mozesz sie czuc samotna bo poza mezem kotry jestem pewna bardzo cie kochamasz mnie, nas, forum - wszyscy cie tu strasznie kochają !!!! Nawet moj Łukasz Cie przeciez KOCHA ❤ ❤ ❤ Zapomnialas jak ciagle gada i sie dopytuje o Ciebie ? Sloneczko zaczyna wychodzic bede dzisiaj sadzic sprobuje porobic zdjecia i wyslac tylko nie zawsze sie chca dołaczyc ;( Ja juz pobiegalam, ADHD wrocilo
przybij piąteczke
W poniedzialek masz wolne to prosze dzwonic do kliniki... Najlpeiej by bylo gdybys pojechala tam na wizyte i dzialamy... Zobacz na @Netiaskitchen ostatnio sobie o tym myslalam
Wiesz dlaczego odniosla sukces bo caly czas dzialala, nie stracila ani jednego cyklu... Jeden miesiac przerwy zrobila na histeroskopie... Jak sie zarodki skonczyly to w nastepnym cyklu robila nowa stymulacje. Musimy byc gotowe na to ze bedziemy sie potykac i isc zygzakiem po lini prostej do wyznaczonego celu ale nawwet jak pojdziemy zygzakiem raz w dol, raz w gore to bedziemy sie posowac do przodu i w koncu dojdziemy do celu ❤❤❤ Ja tez juz stracilam duzo czasu na suple i nic to nie dalo (chociaz zastanawialam sie czy np nie mialo to wplywu na to ze ten zarodek sie okazal byc zdrowym), jak nie bedziemy probowac to nic z tego nie wyjdzie... Ja sie czuje jak na wojnie - jakos musimy przez to przejsc ❤❤❤ zawsze wszystkim powtarzalam ze wystarczy jeden zarodek a sama nie moglam sie z tym pogodzic. Kto wie a moze akurat ten jeden zarodek (ta coreczke) okaze sie byc ta szczesliwą i zostanie z nami
Dlugo sie zastanawialam jak mam podejsc do tego transferu - czy wierzyc mocno ze musi sie udac, czy myslec ze moze sie sie udac. Podejalam decyzje ze bede wierzyc z pewna doza rozsądku, zmyslnosci, logicznosci i rozwagi... Łukasz powiesil flage a ja ide z psiorami na podworko na pol godziny

 i trzeba wierzyć, ze się uda ale z rozsądkiem
 i trzeba wierzyć, ze się uda ale z rozsądkiem  Wszystkie mamy walczyć do skutku
 Wszystkie mamy walczyć do skutku 


 a ja mimo to robię w ogrodzie bo zwariuje jak nie zrobię i mnie to uspokaja
 a ja mimo to robię w ogrodzie bo zwariuje jak nie zrobię i mnie to uspokaja 


Wrzuć potem foto koniecznieU mnie raz słonko wychodzi a raz się chowa, 16 w cieniu więc nie jest źle.
Ciacho właśnie robię [emoji8]


 u nas ciasta brak, ale za to
u nas ciasta brak, ale za to wiec właśnie korzystam
wiec właśnie korzystam  Lody już dawno pożarte, kawusię jeszcze popijam
Lody już dawno pożarte, kawusię jeszcze popijam
Są teorie że krótka przerwa między stymulacjami daje w kolejnej lepszy efekt poprzez mechaniczne pobudzenie jajników. podobny efekt ma przynieść mezoterapia jajników. Ja też mam już niskie amh (0.54) i miałam z marcu mezoterapie zrobiona , teraz zaczęłam stymulacje w 11dc jak pęcherzyki podrosly i widać ich było 5 przed rozpoczęciem zastrzykow.. czy lekarz nie proponował Ci EVM czyli dojrzewanie komórek w warunkach labo może więcej by dojrzałość do zapłodnienia. jakie masz amh i ile pobrali pęcherzykow ? liczysz się w Invicta?Mam pytanie odnośnie stymulacji.U mnie w Klinice wykonują je caly czas.W tym mięsiącu udało się pobrać tylko dwie komórki które były dojrzałe.(Niskie Amh)Lekarz zaproponował żeby zrobić w przyszłym cyklu kojenia stymulację i dopiero wtedy zapłodnić to co się uzbiera z tych dwóch stymulacji.Moje pytanie jest takie czy stymulacja po stymulacji to dobry pomysł?Lekarz twierdzi ze organizm wtedy lepiej odpowiada...Czy któraś z was tez tak miała?Czy lepiej dać organizmowi odpocząć ?
Amh mam 0,7.Pobrali 7 pęcherzyków z czego 2 tylko dojrzałe.Lecze się w Łodzi w Salve.Nic o czym piszesz mi nie proponowali tylko ta kolejna stymulację.Są teorie że krótka przerwa między stymulacjami daje w kolejnej lepszy efekt poprzez mechaniczne pobudzenie jajników. podobny efekt ma przynieść mezoterapia jajników. Ja też mam już niskie amh (0.54) i miałam z marcu mezoterapie zrobiona , teraz zaczęłam stymulacje w 11dc jak pęcherzyki podrosly i widać ich było 5 przed rozpoczęciem zastrzykow.. czy lekarz nie proponował Ci EVM czyli dojrzewanie komórek w warunkach labo może więcej by dojrzałość do zapłodnienia. jakie masz amh i ile pobrali pęcherzykow ? liczysz się w Invicta?
A nie zaplodnili tych dwóch?Amh mam 0,7.Pobrali 7 pęcherzyków z czego 2 tylko dojrzałe.Lecze się w Łodzi w Salve.Nic o czym piszesz mi nie proponowali tylko ta kolejna stymulację.