Rumiankowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Kwiecień 2020
- Postów
- 1 987
Jest ok, tam wyżej napisałam ale chyba zniknęło w gąszczu wiadomościI jak jak ? ?
Jestem panikara i pewnie powinnam się zgłosić do psychiatry a nie ginekologa

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jest ok, tam wyżej napisałam ale chyba zniknęło w gąszczu wiadomościI jak jak ? ?
W końcu nadrobiłam![]()
@Enrissa Von Ban i jak tam brzuch, już nie dokucza?
W poprzedniej ciąży miałam takie witaminy po których było mi niedobrze ale nigdy nie zwymiotowalam. Po prostu dostawałam sporych mdłości.
@Tymon'sMom ja biorę luteinę 2x1.
Swoja droga chyba Wam tu wczoraj napisalam, że lekarz przepisał mi duphaston ale jednak dziś spojrzałam na kartkę i mam zapisana luteinę. Z czego się bardzo cieszę bo w domu mam kilka opakowan z poprzedniej ciążyczęść z data ważności na wrzesień 2020 a wiekszosc z data na 2021 więc fajnie
Nie myśl tak, nic straconego. Ciąża jest młodsza bo może zagnieżdżenie było później.
Któryś z tych lekarzy jest na nfz czy obydwoje na prywatnie? Kiepsko, że każdy ma swoje zdanie ale znam to. Babka do której chodzę na nfz mimo, że wie o poprzednich poronieniach jak zapytałam o akard i luteinę/duphaston stwierdzila, że nie ma sensu. Ten wczorajszy do którego mam ogromne zaufanie, bo dzięki niemu donosilam ciążę z synkiem (ciąża też była od początku obstawiona lekami i w pewnym momencie wyhaczył, że skraca się szyjka i założył mi pessar) od razu poinformowal, że ze wzgledu na moja historię mam brać obowiązkowo brać luteine i akard dla bezpieczeństwa.
Gratuluję i witam
Kupiłam w poprzedniej ciąży. Całkiem spoko. Tak na wesoło. Teraz też sobie ja czytam, żeby sobie przypomnieć co w danym tygodniu się rozwija u bobaska
Hehe mam to samo. Jak nie dostanie oficjalnego zaproszenia to nie przyjdzie. Sama nie zadzwoni czy może wpaść odwiedzić wnuka czy tam na kawę. Ehh co za babcia z niej.. ale dla mnie może to i lepiej bo jej nie lubię![]()
Piękny dzidziuśgratuluję wizyty, cieszę sie, że wszystko super
przecudnie to wygląda jak maleństwo tak się rusza, prawda?
Może idź na prywatnie zamiast na nfz kombinować. Ale ja bym raczej poczekała na Twoim miejscu.
Oczywiście, że na tym etapie ma prawo nie być widoczne nic poza pęcherzykiem. Nie denerwuj się tym. Trzymam kciuki za kolejną wizytę
Super
Jaki adapter zamówiłaś? Wczoraj zaczelam się zastanawiać nad tym, żeby kupić jakiś tylko u mnie to trochę będzie skomplikowane, bo jeżdżę zarówno jako pasażer jak i jako kierowca. A poza tym mój mąż jeździ co drugi dzien do pracy autem i wozi kolege, więc musiałabym za każdym razem zakładać i zdejmować ten adapter i nie wiem czy jestem na to gotowa bo to trochę będzie trwało zanim pozapinam
A Wy dziewczyny myslalyscie już o tym adapterze?
Ja się zapisałam ale mam na nfz.
U Olka też taka reakcja jak coś się dzieje inaczej niż on chce. Od razu jest histeryczny płacz i rzucanie czym popadnie. A co do zabawy to młody od zawsze potrzebował kompana więc ja nie wiem jak to jest jak się dziecko samo bawi
Tak bardzo mi przykrotrzymam kciuki, żeby szybko udało się zająć w kolejna ciążę
![]()
Gratuluję udanej wizytyto się wierzyć nie chce, że jak dzidziuś ma 3mm to bije już serduszko, takie to wszystko jest maluskie a juz działa
cuda się dzieją w naszych brzuszkach
![]()
Ooo o tą ja mam tylko na prenatalne,czemu tak?...hmmm
Jest ok, tam wyżej napisałam ale chyba zniknęło w gąszczu wiadomości![]()
Jestem panikara i pewnie powinnam się zgłosić do psychiatry a nie ginekologano ale bobo ładnie rośnie, wszystko wyglada jak powinno. Ma już 1,27cm *.*
Niestety beta spadła. Za godzinę mam wizytę, żeby zapytać co dalej. Mam nadzieję, że za kilka miesięcy wrócę tu, żeby Wam napisać, że znowu się udało i jest wszystko w porządku! Trzymajcie się cieplutko i dziękuję za każde słowa wsparcia i otuchy !
Jestem po wizycie maluszek ma 3,17 ciąża wg USG młodszą o 3 dni [emoji3526] i serduszko bije [emoji16] co prawda nie słyszałam ale Pani ginekolog potwierdziła [emoji16] teraz tylko muszę zapisać się na badania [emoji16]
Ja miałam podobnie. Sam pęcherzyk było widać. I to na dodatek mały. Jak byłam na wizycie było 5+2. Także też kazała przyjść za 2 tygodnie 11 maja.Jestem po pierwszej wizycie... która niestety nie dała mi żadnych odpowiedzi. U mnie z OM jest 6+2. Widać pęcherzyk ciążowy ale nic więcej nie mogła zobaczyć bo jak przybliżała to były same szumy. Także nie wiem czy pęcherzyk jest z zarodkiem czy pusty. Mam przyjść ponownie za tydzień. Wtedy już powinno być więcej widać.
Jestem zmęczona strasznie i nawet się popłakałam... chociaż w sumie to jest bardzo wczesna ciąża prawda? Ma prawo nie być bardzo dobrze uwidocznione...
Nie wiem co mam myśleć...
Cudownie !!! Ja jeszcze dwie godziny A już się cała trzęse:-(
❤Tak już doczytałam hehe super !!!! A panika to kochana chyba u nas mamusiek normanajważniejsze ze wszystko cudownie !!! ❤
![]()
Cudownie !!! Ja jeszcze dwie godziny A już się cała trzęse:-(