reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zostałem ojcem w wieku 17 lat

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

MateuszS

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
7 Maj 2020
Postów
62
W niedzielę dowiedziałem się od mojej dziewczyny że zostałem ojcem. Jestem na maksa podłamany dziecko planowałem ale dopiero po studiach. Byliśmy 2 razy w łóżku ale zawsze używaliśmy antykoncepcji. Martwię się ponieważ mamy niezbyt sprzyjający czas ciąży. Moja dziewczyna ma 17 lat mieszkamy razem w wynajętym przez naszych rodziców mieszkaniu. Mamy tam jakieś oszczędności ale nie wiem czy jest to wystarczające na początek. Został na jeszcze rok nauki. Boimy się szczególnie rozmowy z rodzicami szczególnie mojej dziewczyny. Myślę nad oświadczynami ale nie wiem czy jest to dobry moment. Boję się o nas bo jest to trudna sytuacja dla nas dwoje. Boję się o moją dziewczynę czy jest gotowa na poród czy dziecku się nic nie stanie przez młody wiek matki. Dziecko mamy zamiar wychowywać. Tylko nie wiem co ze szkołą oboje chcielibyśmy skończyć tą w której jesteśmy. I tutaj zapytanie do dziewczyn/kobiet które miały taką sytuację. Jak wygląda nauka?
 
reklama
Rozwiązanie
Ale skoro uważasz że to trol to po co tracisz swój czas na powtarzanie tego jak mantrę? :) ja nie wiem czy ta historia jest prawdziwa czy nie, tak samo jak wszystkie na forum, w internecie można napisać co tylko się chce, ale odpowiadając zakładam że to prawda ;) po to że ktoś może będzie kiedyś w podobnej sytuacji i będzie chciał przeczytać. Sama kiedyś czytałam takie tematy

Po pierwsze, nigdzie nie napisałam, że to troll, dopiero staram się to ustalić.
Po drugie, po to tracę swój czas, żeby właśnie trolla zdemaskować, usunąć z forum i zablokować temat.
Gdyby autorowi zależało tylko na konkretnych odpowiedziach, wątek by brzmiał "Wpadłem w wieku 17 lat, jak powiedzieć rodzicom i jak wspierać partnerkę w tym trudnym czasie?"...
Dziewczyny bez przesady , chłopak nie był z dziewczyna w środku, pisze co mu powiedziała, a Ona albo była w takim szoku ,że nie wie co powiedział lekarz ,albo ... Ja w tym wieku miałam zerowe pojęcie o ciąży, i nie dziwi mnie że chłopak niewiele wie , odpowiadajcie na pytania przez niego zadane ,albo nie piszcie wcale, bo chyba nie o to chodzi
Popieram. Też mi to przeszło przez myśl że dziewczyna była w takim szoku stresie i nerwach że chlapnęła coś co nie miało miejsca albo coś po kręciła. To się zdarza zwłaszcza w takich sytuacjach gdy zdarza się coś takiego jak tym młodym ludziom.
 
reklama
Sorry, ale czy ja zdradziłam jakaś Twoja tajemnice? Znamy się, wiem, że jesteś baaardzo troskliwa. Nie widze nic złego w nawiązaniu do tego. Jeśli uważasz, że powinnam udawać, że Cię nie znam to spoko.
A to, że sytuacja 17latkow czasami się zdarza (nie sadze, że często) to jeszcze nie oznacza, że należy temu przyklaskiwać i mówić, że to normalka. Nie, to nie jest coś normalnego. Podobnie jak samodzielne mieszkanie 15latkow czy związku od 11 roku życia.

Wyciągasz coś o czym mówiłam tylko "u nas". Nie fajne to dla mnie. Tym bardziej że zupełnie związku z tematem nie ma według mnie. Znamy się trochę no i jak widzimy mamy dość odmienne zdanie w tym temacie.

No cóż może dla ciebie to nie jest normalne. W sumie sama twierdzę że nie jest to do końca tak jak być powinno.. Ale jeśli już się zdarzyło... Po co dobijać młodych ludzi że to takie nie normalne itd.?
[emoji2368]
Przechodziłam to, uwierz nie potrzebne mi były te wszystkie oceny, gadanie jaka to nieodpowiedzialność, jakie to nie normalne itp. Autorowi pewnie też nie potrzebne bo po prostu to wie.
 
Dziewczyny aż nie wierzę normalnie nie wierzę. Przecież tu jest tyle jadu że szok. Chłopak napisał jasno jakiego wsparcia by chciał od nas w jakim temacie a wy dalej ciągnięcie temat o mieszkaniu i miłości w młodym wieku. Połowa z was nie czyta ze zrozumieniem[emoji2356][emoji2356]

Jestem ciekawa jaka będzie wasza sytuacja jak ktores dziecko od was czy dziewczyna czy chłopak będą mieć dziecko w młodym wieku? Będziesz kazać urodzić czy usunąć? Pomożesz czy zostawisz na pastwę losu? Jak już będą mieć dziecko to pozwolisz im mieszkać razem i zakładać rodzinę czy tak jak większość z was mając dziecko będa z partnerami mieszkać czy z mamusia bo zamieszkać z chłopakiem z którym się ma dziecko to PATOLOGIA? Ogarnijcie się bo nie wierzę że wasze mamy i ojcowie byli aż tak super na 100% odpowiedzialne ze nie popełniły żadnego błędu i tak samo wy. Zapomniał wół jak cielęciem był.

Ja nie będę ani kazać rodzic ani usuwać. Moje dziecko będzie mogło podjąć ten wybór samodzielnie.
 
Takie badania zalecił lekarz? [emoji23][emoji23][emoji23] Teraz już chyba nawet Twoje fanki straciła wiarę.

Kaamilaaa miałaś na początku ciąży badane gruczoły? [emoji33]
W tym momencie trochę zwatpilam ale w sumie usg piersi to badanie gruczołów a jest to zalecane w ciąży [emoji6]

A skoro dziewczyna była sama, pewnie roztrzęsiona, oboje nie za bardzo mają wiedzę nt badań.. To mogło być tak że przekazała mu niewiele informacji i napisał co wie [emoji2368]
 
Ja nie będę ani kazać rodzic ani usuwać. Moje dziecko będzie mogło podjąć ten wybór samodzielnie.
To jaka to odpowiedzialność? [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787] Po co hejtujesz tych młodych ludzi? Radość ci to sprawia? Jak ty byś sie czuła gdyby ktoś cię 24 na 24h atakował tak jak ty robisz?
 
W tym momencie trochę zwatpilam ale w sumie usg piersi to badanie gruczołów a jest to zalecane w ciąży [emoji6]

A skoro dziewczyna była sama, pewnie roztrzęsiona, oboje nie za bardzo mają wiedzę nt badań.. To mogło być tak że przekazała mu niewiele informacji i napisał co wie [emoji2368]
Otóż to i zapewne tak było i pewnie wyszła rozdarta z gabinetu cała zapłakana to i pomyliła zapewne chyba że jak już potwierdził ciąże to zbadali ciśnienie cukier glukometrem i może badał jej piersi może to o to chodziło że takie badania zrobił lekarz na wizycie. A kolejne badania dostania dopiero na kolejnej wizycie jak już będzie zarodek i serduszko.
 
Czemu się tak czepiliście mojego chłopaka?! Nie zna się na ciąży i tyle więc proszę go nie atakować
Cześć Karolina. Super że się odezwałaś, ale jest tu za dużo ataku na was i nie wiem czy Ci to pomoże że będziesz czytać te posty. Będziesz się tylko denerwować, a teraz nie jest to wskazane dla ciebie.

Jak się czujesz?
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry