reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 251 49,3%
  • 1

    Głosów: 158 31,0%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    509
reklama
Ja dzisiaj mam takie dni płodne ze chodzić nie mogę bo tak mnie lewy jajnik ciągnie szok, a mówiłam ze w ogole dni płodnych nie czuje [emoji23]
Ja takie coś mialam od soboty wieczór do poznych godzin niedzielnych, w poniedziałek rano lekko coś tylko ćmiło do południa. Ale tak mnie prawy jajnik ciągnął, że hej :-)

Tydzień powiedzmy po owu... To za tydzień w poniedzialek zatestuję.
Teraz to jedynie tradycyjnie cała mokra jestem, pełno śluzu mam. Ale miesiąc temu było to samo :-) także bez spiny. Jedynie co, to co chwilę mnie z jednej albo drugiej stronie pobolewa albo kłuje ktorys jajnik czy tam coś w podbrzuszu.
 
Ja takie coś mialam od soboty wieczór do poznych godzin niedzielnych, w poniedziałek rano lekko coś tylko ćmiło do południa. Ale tak mnie prawy jajnik ciągnął, że hej :-)

Tydzień powiedzmy po owu... To za tydzień w poniedzialek zatestuję.
Teraz to jedynie tradycyjnie cała mokra jestem, pełno śluzu mam. Ale miesiąc temu było to samo :-) także bez spiny. Jedynie co, to co chwilę mnie z jednej albo drugiej stronie pobolewa albo kłuje ktorys jajnik czy tam coś w podbrzuszu.
Mi według tego co pamietam owulacja wypadała na wczoraj bo był 14 dzień cyklu, ale dziś mega czuje.Seks był z 19/20 maja wiec tak niby z 3 dni przed owulacją wychodzi wiec może być różnie :)
 
Mi według tego co pamietam owulacja wypadała na wczoraj bo był 14 dzień cyklu, ale dziś mega czuje.Seks był z 19/20 maja wiec tak niby z 3 dni przed owulacją wychodzi wiec może być różnie :)
To trzymam kciuki :-) my cały poprzedni tydzień pracowaliśmy konkretnie, właściwie nadal pracujemy mimo, że po owu już dawno hehe.
Pewnie wredna @ znowu niechciana przyjdzie i tak :-) chociaż cyce ledwo cuzję, a np miesiąc temu bolały jak cholera od dnia po owu do samej @.
 
To trzymam kciuki :-) my cały poprzedni tydzień pracowaliśmy konkretnie, właściwie nadal pracujemy mimo, że po owu już dawno hehe.
Pewnie wredna @ znowu niechciana przyjdzie i tak :-) chociaż cyce ledwo cuzję, a np miesiąc temu bolały jak cholera od dnia po owu do samej @.
Okaże się u nas było tylko dwa razy także raczej na nic nie liczę 😄😄 a teraz męża w domu nie ka także nici hehe:)
 
Hej Dziewczyny, u mnie 8 dni do dnia okresu, już pomału odliczam dni do kolejnej serii testowania [emoji28] W tym cyklu mniejsze nadzieje, ale kto wie.

Co u Was, który dc? Czy Któraś teraz testuje?

To wy dziewczyny sobie przyjemnie działajcie a ja czekam [emoji16] Uruchamiam pierwsze testowanie w poniedziałek.

A ja tam też czekam na @ ;) Pewnie nadejdzie w przyszłym tygodniu :) Termin na piąteczek. Pewnie dopadnie w czwartek w pracy ;)

No właśnie co jest? Nikt nie testuje?
 
A może jednak? Trzymam kciuki za was :-)
Dowiemy się w czerwcu 😁 z pierwszą córką udało się za pierwszym strzałem 😁😁 najlepsze było to, że mieszkałam w Kanadzie i wróciłam na wakacje i mowie a porobie sobie badania😁😁 a ja odbieram je a Pani mówi do mnie tak ,,No jak na ten tydzień ciazy beta bardzo ładna „ a ja w szoku totalnym 😁😁
 
reklama
Dowiemy się w czerwcu 😁 z pierwszą córką udało się za pierwszym strzałem 😁😁 najlepsze było to, że mieszkałam w Kanadzie i wróciłam na wakacje i mowie a porobie sobie badania😁😁 a ja odbieram je a Pani mówi do mnie tak ,,No jak na ten tydzień ciazy beta bardzo ładna „ a ja w szoku totalnym 😁😁
Ooo z Kanady jesteś! Marzy mi się tam wyprowadzić, mąż ma tam bliską rodzinę. :)
 
Do góry