reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Jak by u mnie nikt nie jadł to też bym nie piekła. Ja sama o sobie mowie,ze chu...owa pani domu ze mnie bo jak ja czegoś nie jem to sorry, inni też nie zjedzą bo tego nie robię [emoji1787][emoji23] do tego nie umiem gotować [emoji2356][emoji2357]
No ja umiem gotować. O ile nie zapomnialam jak się to robi po 5 miesiącach przerwy. Ale pieczenie to takie dla mnie bez sensu bo, dużo syfu, trzeba dużo sprzątać. Jest niezdrowe, i mam wyrzuty sumienia jak jem. A że moi tylko z czekolada a ja jej nie lubię... To jak już coś zrobię to dla nich więc nie jem. A nie lubię się narobić żeby potem nie jeść..
 
Jak jutro pójdę to fotę cyknę, bo dziś deszcz popsuł plany i dzisiejy dzień spędzę w domu z książką.
Jezioro mamy fajne, ma ponad 3km długości i tak pięknie się wije, że nie widzisz końca. Kilka trupów niestety już w nim pływało 😱
Kocham jeziora :)
niestety śmierć przez utopienie jest taka bezsensowna, wystarczy zachować ostrożność.
 
No ja umiem gotować. O ile nie zapomnialam jak się to robi po 5 miesiącach przerwy. Ale pieczenie to takie dla mnie bez sensu bo, dużo syfu, trzeba dużo sprzątać. Jest niezdrowe, i mam wyrzuty sumienia jak jem. A że moi tylko z czekolada a ja jej nie lubię... To jak już coś zrobię to dla nich więc nie jem. A nie lubię się narobić żeby potem nie jeść..

AA Ty umiesz gotować, sory nie Doczytałam... Ja niby też umiem coś tam, ale nie za smacznie i przeważnie mi się nie chce 😁😁😁
 
reklama
Taaaaak bardzo ❤❤ Wkoncu trochę odżyłam ! Nie wiem czy to zasługa ostatniego pozytywnego testu czy zmiana otoczenia ale trochę zmieniłam myślenie ba pozytywne i poprostu czekam co będzie ❤
Na następny transfer jestem obstawiona lekami ( ze zdobyczy ❤❤❤❤) ale jednak 😂😂 także chyba musi się idąc co nie ? A jak nie to i tak jestem szczesliwa bo już mamy odłożone na kolejna stymulację i obędzie się bez kredytów 🤟🤟🤟
Ale się cieszę że wyszłaś z dołka i poszłaś do ludzi ❤️. Siedząc sama ( jak to się odmienia🤔) w pustym domu ciężko jest myśleć pozytywnie. Myślę też, że te twoje młodociane towarzystwo robi robotę 😊. Kurde, na oczy cię nie widziałam ( znaczy na żywo) a się przejmuję ❤️. Jednak na tym forum człowiek zżywa się z innymi i trochę żyje ich problemami, nie?
 
Do góry