reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze szczepienie ... :-(

Dmalw

Fanka BB :)
Dołączył(a)
28 Kwiecień 2019
Postów
3 389
Cześć Mamy,
Dzisiaj wybieramy się na pierwsze szczepienie synka...
Będzie to 6w1, pneumokoki (płatne) i rotawirus (płatny).

Nie ukrywam,że jestem cała w nerwach...co więcej już kilka razy się zwyłam ,że ciężko będzie mi na to patrzeć (ale może wejść tylko jeden rodzic,więc chcę być to ja).

Powiedzcie mi proszę,jak Wasze dzeci ,,przeżyły,, samo szczepienie i jaka była ich reakcja,stan po szczepieniu już w domu?
Ja wiem,że dzisiaj w nocy nie będę spała bo jestem cała w strachu... (Nie do końca wiem dlaczego...).
 
reklama
Rozwiązanie
Daj spokój, jestem na siebie wściekła że od razu nie dałam mu paracetamolu ...
Nie każda szczepionka boli tak samo, np boxero na meningokoki jest zdaje się najbardziej bolesna i naprawdę warto wtedy podać dziecku coś przeciwbólowego.
Bedziesz wiedzieć na przyszłość, choć ja nie podawałam przed szczepieniem tylko po, jeśli widziałam, że mała jest niespokojna albo marudna.
To samo z zabkowabiem - są ludzie, którzy twierdzą, że dzieci to nie boli i bronią się przed ibuprofenem, a dla mnie to zwykle męczenie dziecka.
Ja również szczepiłam synka na rotawirusy i pneumokoki ale nie szczepiłam szczepieniem 6 w 1 tylko zwykłym i może dlatego rozdzielono mi szczepienia tz wzw B, DTP i Hib mieliśmy jednego dnia po 2 tygodniach pneumokoki i po kolejnych 2 tygodniach rotawirusy.
Również bardzo się stresowałam ale okazało się że synek zniósł dobrze szczepienie - płakał praktycznie podczas samego wkłócia. Po szczepieniach był bardziej markotny i niespokojny niż zwykle ale na szczęście nie wystąpiła u Niego żadna gorączka lub jakieś powikłania. Jedyne co po pneumokokach miał 3 dni luźną kupke.
 
Cześć Mamy,
Dzisiaj wybieramy się na pierwsze szczepienie synka...
Będzie to 6w1, pneumokoki (płatne) i rotawirus (płatny).

Nie ukrywam,że jestem cała w nerwach...co więcej już kilka razy się zwyłam ,że ciężko będzie mi na to patrzeć (ale może wejść tylko jeden rodzic,więc chcę być to ja).

Powiedzcie mi proszę,jak Wasze dzeci ,,przeżyły,, samo szczepienie i jaka była ich reakcja,stan po szczepieniu już w domu?
Ja wiem,że dzisiaj w nocy nie będę spała bo jestem cała w strachu... (Nie do końca wiem dlaczego...).
U nas przy szczepieniu był płacz a potem wszystko ok, na noc pediatra kazała dać zapobiegawczo paracetamol w czopku. Nie mieliśmy żadnych problemów po szczepieniu. Nie stresuj się bo dziecko będzie to czuło, Ty jako mama musisz wynieść się na wierzchołek spokoju choć wiem, że to trudne ale taka prawda. Dziecko musi czuć wsparcie i spokój od rodzica więc rób wszystko by tak bylo. Są gorsze sytuacje jak szczepienia :) głowa do góry
 
Ja również szczepiłam synka na rotawirusy i pneumokoki ale nie szczepiłam szczepieniem 6 w 1 tylko zwykłym i może dlatego rozdzielono mi szczepienia tz wzw B, DTP i Hib mieliśmy jednego dnia po 2 tygodniach pneumokoki i po kolejnych 2 tygodniach rotawirusy.
Również bardzo się stresowałam ale okazało się że synek zniósł dobrze szczepienie - płakał praktycznie podczas samego wkłócia. Po szczepieniach był bardziej markotny i niespokojny niż zwykle ale na szczęście nie wystąpiła u Niego żadna gorączka lub jakieś powikłania. Jedyne co po pneumokokach miał 3 dni luźną kupke.
polio gdzieś zgubiłaś 😉

U nas przy szczepieniu był płacz a potem wszystko ok, na noc pediatra kazała dać zapobiegawczo paracetamol w czopku. Nie mieliśmy żadnych problemów po szczepieniu. Nie stresuj się bo dziecko będzie to czuło, Ty jako mama musisz wynieść się na wierzchołek spokoju choć wiem, że to trudne ale taka prawda. Dziecko musi czuć wsparcie i spokój od rodzica więc rób wszystko by tak bylo. Są gorsze sytuacje jak szczepienia :) głowa do góry
Nie daje się zapobiegawczo.
 
Mój syn miał na jednej wizycie 6w1 i pneumokoki i kompletnie nic mu nie było. Zero gorączki, nie był marudny, apetyt miał ładny. Jedynie co, to do końca dnia miał czerwone plamki na nóżkach. Podczas szczepienia bardzo płakał, bo nie było to przyjemne uczucie w dodatku wkłucia miał w obie nóżki, ale szybko się uspokoił i jak wyszliśmy z przychodni od razu poszedł spać
 
reklama
reklama
Cześć Mamy,
Dzisiaj wybieramy się na pierwsze szczepienie synka...
Będzie to 6w1, pneumokoki (płatne) i rotawirus (płatny).

Nie ukrywam,że jestem cała w nerwach...co więcej już kilka razy się zwyłam ,że ciężko będzie mi na to patrzeć (ale może wejść tylko jeden rodzic,więc chcę być to ja).

Powiedzcie mi proszę,jak Wasze dzeci ,,przeżyły,, samo szczepienie i jaka była ich reakcja,stan po szczepieniu już w domu?
Ja wiem,że dzisiaj w nocy nie będę spała bo jestem cała w strachu... (Nie do końca wiem dlaczego...).
Szczepiłam tak jak Ty. Nic się nie działo, po prostu córcia więcej spala tego dnia.
Powodzenia
 
Do góry