Wedlug kalkulatora teraz jest przyrost 106%, wczesniej bylo 73%. Nie wiem czy byla tu gorsza pacjentka i dziwniejszy przypadek ode mnie... A czy to nie jest tak ze on sie powinien po troic? Te babki z labo juz mnie tak znaja i przezywaja ze mna ze jak zadzwonilam po wyniki to pierwsze co sie zapytaly ile bylo ostatnio

Lekarz napisal ze narazie jest ok. Z zaznaczeniem narazie

bo chyba ten przyrost powinien byc jednak wiekszy mi sie wydaje... Co ma byc to bedzie dzisiaj odpuszczam

Proga juz nie zbadalam bo myslalam ze juz nie ma sensu...