reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 251 49,3%
  • 1

    Głosów: 158 31,0%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    509
Wyglada to naprawdę obiecująco i oby szczęśliwie do konca :) ciesze sie bardzo! U mnie tez ceny po 150zl male miasteczko.. jakby było drozej tez bym szukala choc ja te ciaze od pewnego momentu prowadzilam juz na nfz u ordynatora szpitala w którym rodzilam.

Dlatego ja prowadzę w Luxmedzie, bo udalo mi się ogarnąć pakiet z pracy jeszcze podczas staran, bo we Wrocku to też ceny 250-350 zl za wizytę prywatnie. A ja w pakiecie place 56 zl na miesiąc, wszystkie wizyty, badania, usg 1,2,3 trym w pakiecie, więc już i tak sporo zaoszczędziłam.
 
reklama
Dlatego ja prowadzę w Luxmedzie, bo udalo mi się ogarnąć pakiet z pracy jeszcze podczas staran, bo we Wrocku to też ceny 250-350 zl za wizytę prywatnie. A ja w pakiecie place 56 zl na miesiąc, wszystkie wizyty, badania, usg 1,2,3 trym w pakiecie, więc już i tak sporo zaoszczędziłam.
Ja sobie usg I,II i III trymestru robiłam w innym miejscu gdzie lekarz mial wszystkie certyfikaty potrzebne a do luxmedu wypelnialam pozniej formularz o zwrot poniesionych kosztów bo mialam pakiet "swoboda leczenia" i zwracali mi 70% poniesionych kosztów 😁 tyle ze ja mam pakiet z pracy M i nie placimy za niego nic.
 
Hej dziewczyny , ja staram się bardzo długo o dzidzię , doszło do tego że się rozstałam z mężem . Mam nowego partnera od roku , od grudnia zaczęliśmy starania. Może za szybko ale co ma być niech będzie. Mam cykle co 27 dni. Teraz kochaliśmy się przez wszystkie dni płodne . Dodam że choruje na endometrioze i mam ogólny problem z jajnikami. A więc na 4 dzień po owulacji zaczęły boleć mnie piersi i prawy jajnik ,który mi tylko został. Testy robię jak głupia od 3 dni mimo że to mój 20 dzień cyklu , nie wiem na co liczę . Byłam dzisiaj na wizycie bo jajnik nie przestaje boleć , myślałam że to torbiel. Ale jajnik czysty . Widać , Że była owulacja. Mam się oszczędzać i wrócić za tydzień . Mówi że to może być ciąża mimo że nie widać jeszcze nic na USG . Bolą mnie plecy na dole. Jestem senna. Pytałam doktor czy to możliwe że nic nie widać a objawy są. Mówi że tak. Sama nie wiem czy już się cieszyć czy płakać. Miała któraś z was podobnie i była to ciąża ?
 
Ja nie ogarniam... We wtorek rano ok 10dpo test z bladziutką kreseczką, a nawet mąż widział. Środa biel, dzisiaj rano biel, a że testów pod dostatkiem to zrobiłam i teraz i takie cudo wyszło...ja widzę.. Bobo test czułość 25... Czy one mają kreskę fabryczną??
 

Załączniki

  • IMG_20200730_220820.jpeg
    IMG_20200730_220820.jpeg
    50,3 KB · Wyświetleń: 117
  • IMG_20200730_221745.jpeg
    IMG_20200730_221745.jpeg
    58,5 KB · Wyświetleń: 116
  • IMG_20200730_220820.jpeg
    IMG_20200730_220820.jpeg
    50,3 KB · Wyświetleń: 140
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry