mary.m
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2019
- Postów
- 1 527
Waleczna wraca z korpusikiem 5AA do domku ❤❤



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Waleczna wraca z korpusikiem 5AA do domku ❤❤
Spokojnie kochana to na pewno od progesteronu,a bol brzucha to normalne. Kropeczek szykuje sobie miejscowe![]()
Dziewczyny byłam na USG, nie byłabym sobą jakbym nie poszła. Była akcja serduszka, bardzo niska, ale była, urósł też troszkę, ale pokazuje 6t3d, a było w sobotę 6t0d, więc nie jest dla mnie za dobrze. Serduszko bije wolno 111. Znowu nie widać dokładnie w mojej macicy nic. Ciężko było mierzyć. Boje się cholernie, wiem, że to źle wróży.
Ja tak mysle ze to bardzo dobry znakDziękujęmartwię się oczywiście, poprzednim razem brzuch mnie tak nie bolał, więc mam nadzieję, że to jednak dobry znak
Ja tak mysle ze to bardzo dobry znakkiedy kochana idziesz na bete?
Dziewczyny,
Chciałam Wam podziękować. Dzięki Wam nie jestem sama. Dzięki Wam, Waszym pytaniom i kopniakom mam wizytę u rodzinnego 12 sierpnia, onkologa 27 sierpnia, ginekologa 1 września (sezon urlopowy) i immunologa 1 października... Mam plan, cel i siły, by go realizować
. Love u all ❤❤❤❤❤❤❤
Życzę Ci żeby wszystko skończyło się dobrze. Moja ciąża podobnie wolno się rozwijała i nie było happy endu ale to nie powiedziane, że w Twoim przypadku musi być tak samo. Zarodek rozwija się w swoim tempie, to nie jest matematyka a serducho może dopiero się rozkręcać. Trzymam mocno kciuki [emoji110][emoji110][emoji110]Dziewczyny byłam na USG, nie byłabym sobą jakbym nie poszła. Była akcja serduszka, bardzo niska, ale była, urósł też troszkę, ale pokazuje 6t3d, a było w sobotę 6t0d, więc nie jest dla mnie za dobrze. Serduszko bije wolno 111. Znowu nie widać dokładnie w mojej macicy nic. Ciężko było mierzyć. Boje się cholernie, wiem, że to źle wróży.
Ja się zabije. Mi nikt nic nie badał. Ani w trakcie przygotowań, ani przed transferem, ani po transferze. Monitoring endometrium a po transferze tylko betę oznaczyć i tyle. Czy ja powinnam się wykłócić o oznaczenie poziomu hormonu przed następnym podejściem? Bo ja już nie wiem co robić.. Poradźcie coś proszę..
Pewnie ze tak będziesz spokojniejszaWahałam się czy jutro czy wytrzymać do poniedziałku, ale jednak pójdę jutro, chcę już wiedzieć chociaż troszkę na czym stoję
Wyprosilam kontakt rano z embriologiem i..... Mamy już rano 3 pełne blastocysty!!! 4AA i 2 x 4AB, mówiła że tempo rozwoju książkowe! Jest jeszcze morula, jutro dadzą znać czy osiągnie etap blastocysty... Jedna za trzymała się na 6 blastomerach. Qrna patent na gacie sie sprawdził!!!! Jaaaaa nie wierze... Plemniki były tym razem klasy 1 i 2