jasmina111
Fan(ka)
My też byliśmy na pół godzinnym spacerku. Zimno, uszy mi zmarzły, a Jaśmina dwardo twierdziła że jest cieppppłłłłłłłłłłooooo;-).
Sikoreczko - pocieszyłaś mnie troszkę tym że Twój synek też zachowuje się podobnie. Może to jakich BUNT!!!!!!!!
Ewcia - a Ty jeszcze ćwiczysz w domku?
Zrobiłam te mielone:-)
Teraz czekamy na powrót taty z pracy.
Sikoreczko - pocieszyłaś mnie troszkę tym że Twój synek też zachowuje się podobnie. Może to jakich BUNT!!!!!!!!
Ewcia - a Ty jeszcze ćwiczysz w domku?
Zrobiłam te mielone:-)
Teraz czekamy na powrót taty z pracy.
Z facetami...
tak a później by mi wypominała jakby Amandę brzuszek bolał 



Dla Madzi kiecę mam, dla Adusia w przyszłym miesiącu nabędę ubranko, M nie chce nowego garnituru
Ja dlatego na obiadek szykuję zupkę a potem kolację na ciepło. M wraca około 17 to o 18 jemy kolację i jest git:-)
Niestety dzieciarnia wzgardziła