reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

No niby się cieszę... W sumie cieszyłabym się gdybym Wiedziala, że wszystko jest okej 🥴a siedzę z młodym i łapie schizę i się blokuję bo cały czas myślę..
Ech no niestety w ciąży blizniaczej trzeba duużo cierpliwości i czekania..ciąża pojedyncza zleciła mi nawet nie wiem kiedy a bliźniacza. .mi zresztą gin nawet nie chciał założyć książeczki ciąży do 10 tyg;) z takich ciekawostek..
 
reklama
Nie pozostaje nic innego jak czekać do 20 lutego. Na wizytę.. Po 15 m zrobić wyniki krwi.. A w rodzinie miałaś już bliźniaki, że i Tobie się przytrafiły? Bo u mnie nie ma ani z mojej strony ani z męża 🤷‍♀️
 
Nie pozostaje nic innego jak czekać do 20 lutego. Na wizytę.. Po 15 m zrobić wyniki krwi.. A w rodzinie miałaś już bliźniaki, że i Tobie się przytrafiły? Bo u mnie nie ma ani z mojej strony ani z męża 🤷‍♀️
U mnie moja mama jest z bliźniąt to jakoś po linii kobiecej idzie..no ale i tak się nie spodziewałam ;)
 
Ja byłam w piątek na badaniach prenatalnych - wszystko jest na ten moment super, czekam tylko na wyniki Pappa, będą w środę. Na 70 % będzie dwóch chłopaków!

Jeden jest starszy o 1 dzień! :)

IMG_20210212_191620.jpg
IMG_20210212_191750.jpg
 
reklama
Tak kojarzę Cie z wątku Marcoweczki. Też jestem😊😊 jeszcze.raz gratulacje. Czy po odejściu wód od razu są skorcze?? Czy odejście wód jest bolesne? Trzeba szybko jechać do szpitala? Wybacz pytania jestem zielona w temacie😊
Ja siedziałam w domu i zaczęłam plamić w pierwszej ciąży w 38tc. Dzwonię do męża, ze pewnie nadrzerka czy coś daje o sobie znać, ale wieczorem pojedziemy na IP sprawdzić. Mąż w panice zwolnił się z pracy i zawiózł mnie na IP nie byłam zadowolona bo nic mi nie było. Ogółem ludzi brak, odrazu podłączyli ktg i wody mi odeszły na leżance. Wiesz usłyszałam coś takiego jak „ odkręcanie butelki kubusia” taki klik:-) Mąż poleciał po walizkę, bo ja bym przecież przekonana, ze ja nie rodzę ;-) Szybko się przebrałam, zbadali mnie już było rozwarcie 2-3cm i zaczęły się skurcze i I faza porodu. Generalnie skurcze to taki silny ból miesiączkowy, mąż odliczał czas pomiędzy jednym a drugim i mentalnie byłam przygotowana na kolejny skurcz. Nie wiem jak dalej bo dostałam znieczulenie dość późno (9cm). Zatem II faza porodu była znieczuleniu ZO. Było takie oblężenie w szpitalu, ze Chyba z 40min czekałam na anestezjologa. Dla niektórych to nie problem, ale ja szlam jak burza :-) 14:40 chyba odeszły mi wody 18:25 młody był na świecie.
 
Do góry