Kto po in vitro?

[fredka84]

U mnie dupa, 7dpt beta 0.3, więc już pozamiatane..

Trzymaj się dzielnie . Bardzo mi przykro

 

[Wesoła_Aga]

Cześć dziewczyny od jakiegoś czasu Was podglądam i czytam i jesteście naprawdę bardzo pomocne bo można się od Was dowiedzieć więcej niż od lekarza czasem chciałabym opowiedzieć moją historię, może jak się podzielę z Wami to zawsze będzie trochę łatwiej mianowicie staramy się z mężem o dziecko od prawie 3 lat, mamy za sobą cała game badań, nieudaną inseminacje, w sierpniu zeszłego roku miałam Laparoskoie, która miała być diagnostyczną w celu potwierdzenia endometriozy a okazała się dość poważna operacja ponieważ gdy byłam leczona przez inna lekarke zostałam źle zdiagnozowana, również na HSG gdzie wyszło że mam drożne jajowody, gdzie podczas laparoskopii, okazało się że lewy jajowod jest niedrożny i jest tam wodniak, co skutkowalo usunięciem lewego jajowodu bez jajnika. W skrócie mam endometrioze, mikro gruczolaka przypadki mózgowej, brak lewego jajowodu, zrosty na jelitach. Mój mąż na szczęście jest zdrowy jego nasienie jest bez zarzutów.

Jesteśmy w trakcie in vitro, ustalono protokół długi, aczkolwiek ciągnie się on w nieskończonośc. Zaczęłam brać zastrzyki gonapeptyl 6 tygodni temu a do tej pory nie rozpoczęłam stypulacji, ponieważ mój estradiol cały czas rośnie, jest teraz na poziomie 130 a powinien być niższy niż 40. Czy która z Was miała kiedyś taki przypadek? Jesteście w stanie mi odpowiedzieć na pytanie czy mam się martwić tym estradiolem czy nie? Czy jest szansa że będę musiała przerwać te zastrzyki aż estradiol nie spadnie? Dodam że wczoraj wystąpiła u mnie miesiączka. Pytam, ponieważ mój lekarz może ktoś się zna na tym co robi ale niestety kontakt z nim jest tragiczny, więc muszę czekać na wizytę w gabinecie aby się czegoś więcej dowiedzieć.

Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim miłego dnia

Witamy cieplutko

Oj strasznie trudna Twoja historia i taka strasznie pod górkę, ale wierze, że w końcu zakończy się szczęśliwie !

Jesteś bardzo dzielna ! Brawo !

Na pytania nie odpowiem, bo nie mam bladego pojęcia, ale za to powitam

 

[Wesoła_Aga]

16.02 – transfer @Iva80 zabieraj kropka do domku

niech się zagniezdzi pielnie

16.02 – beta @KarolaJ @marlena222x dziewczyny ogromne kciuki za piękne bety

@s.ols3404 wszystkiego najpiękniejszego

dużo zdrówka, miłości i spełnienia marzeń

i łatwego rozwiazania

Piękny wtorek !!

Do boju !! Zabierajcie co Wasze i w nogi Niech dotrwają z wami te komóreczki na następne 19 lat

Betki też mają być wysokie no!

Ja przed drugim transferem bralam kwas foliowy,wit.D i magnez.Nic wiecej

Dziękuje o przypomnieniu połknięcia pastylek Wieeeeeeeeeeeecznie o tym zapominam.

A mam raptem 3 budziki
"weź leki"
"rusz tyłek i weź te leki"
" LEKI !!!"

Dziewczyny beta 14,6 w 6dpt ,chyba mogę się pomału cieszyć ❤?

Piękna !!

Super !!

U mnie dupa, 7dpt beta 0.3, więc już pozamiatane..

Oj nie! Nie tak miało być!

Wielka szkoda

Tule !

 

[Katarzyna21st]

Chyba mój kropek dopiero wczoraj się zagnieżdżał i dzisiaj rano przed będą Brzuch mnie bolał jak na mocniejszy okres.
A już dzisiaj mam cały czas praktycznie mdłości.Ale przeżyje dla kropka

 

[Katarzyna21st]

U mnie dupa, 7dpt beta 0.3, więc już pozamiatane..

Myślałam że razem będziemy świętować ,nie tak miało być:/ ale grunt to się nie poddawać .I próbować dalej ,do skutku ❤

 

[KarolaJ]

Kiedyś się musi moja zła passa skończyć.. Dzisiaj to mam po prostu doła...

Myślałam że razem będziemy świętować ,nie tak miało być:/ ale grunt to się nie poddawać .I próbować dalej ,do skutku [emoji173]

 

[pauli890]

U mnie dupa, 7dpt beta 0.3, więc już pozamiatane..

Strasznie mi przykro wierzyłam że teraz będzie sukces

 

[Nadzieja2021]

Słuchaj lepiej mieć przerwany protokół gdyby co, niż spie.... szoną procedurę. To są mniejsze koszty. Ja bym na sile nie kontynuowała tego protokołu jeżeli im nie idzie. Bo rosnący estradiol oznacza, ze przysadka produkuje hormony i dawki podane w zastrzykach później mogą być źle przeliczane. Serio in vitro to nie jest jak się każdemu wydaje taka prosta metoda. Czasem trzeba dobrać leki, protokół bo komórki słabe, albo cokolwiek.... Najgorzej jak wyjdą słabe zarodki według prawa nie możesz zacząć kolejnej stymulacji musisz podejść do transferów. A to czasem koszt połowy drugiej procedury. Nie naciskaj ich, zapytaj czy lepiej tego nie skończyć i wtedy pewnie zaczniesz krótki protokół to inne leki;-) Bo czasem bywa ze to pacjenci naciskają na lekarza a on robi za co mu płacą. U nas tak trochę było, ale z mrożeniem komórek.

Dziękuję za taką odpowiedź wiesz co chyba masz rację, ja tu się użalam nad sobą a z drugiej storny chyba rzeczywistoście poczekac az wszystko się unormuje niż stracić i kasę i szanse na dobre zakończenie czyli już jesteście po in vitro tak? Przepraszam ze nie wiem, ale nie śledziłam wszystkich rozmów więc ciężko mi powiedzieć na jakim etapie każda z Was jest

 

[Nadzieja2021]

Trzymam ogromne kciuki za Ciebie, oby się udało
Miłego dnia

Dziękuję również miłego dnia

 

[Nadzieja2021]

Witamy cieplutko

Oj strasznie trudna Twoja historia i taka strasznie pod górkę, ale wierze, że w końcu zakończy się szczęśliwie !

Jesteś bardzo dzielna ! Brawo !

Na pytania nie odpowiem, bo nie mam bladego pojęcia, ale za to powitam

Dziękuję!☺ niestety nie jest komorowo
Dziewczyny jesteście wspaniałe również się witam i życzę miłego dnia :*