Kristina_peony
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2021
- Postów
- 250
@Gryfin, to super! z pieskiem trochę jak z dzieckiem, kichnie i już się zastanawiasz czy nie jechać do wetaCześć, dziękuję że pytaszJuż lepiej, musiało mu coś wczoraj stanąć na żołądku
![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
@Gryfin, to super! z pieskiem trochę jak z dzieckiem, kichnie i już się zastanawiasz czy nie jechać do wetaCześć, dziękuję że pytaszJuż lepiej, musiało mu coś wczoraj stanąć na żołądku
![]()
Mi się wydaje, ze to zależy od wielu rzeczy. Pierwsza to oczywiście ile dniowe masz cykle, czy są regularne czy maja drastycznie rożna długość. Ja 2 cykle temu w 11 dniu na monitoringu miałam pęcherzyk 25,8, z którego powstała cysta. Jakbym przyszła w 9 dniu, to lekarz podał by coś na pęknięcie - a tak to cykl był stracony. Testy w tym czasie owulacji nie wykryłyU mnie 4dc krwawienie ustaje powoli mam nadzieję że jutro będę już tylko plamić. Powiedzcie dziewczyny od którego dnia cyklu najlepiej zacząć robić testy owulacyjne? Mam w zapasie 8 testów i zastanawiam się czy mi starczy. W zeszłym cyklu pozytywny wyszedł w 16dc więc tak myślałam żeby w tym zacząć się testować tak od 10dc. Jednak korzystam z dwóch aplikacji ovufriend (tę wolę bo wykres koła jest dla mnie bardziej czytelny) i premom. W tej drugiej jest napisane aby testować poziom LH już od końca miesiączki- zgłupiałam. Powiedzcie co o tym myślicie? Ja osobiście nie widzę sensu przed 10dc ale mogę się mylić....
Jeśli chodzi o humor to mam straszne wachania nastrojów. Mój już ledwo ze mną wytrzymuje.Chciałabym być bardziej spokojna, nie tak zestresowana i napięta. Ech....
teraz kilka kierunków dalszych jest otwartych, ja 3 tyg temu wróciłam właśnie z takiego urlopu! Niestety nie przywiozłam nic w brzuchu, ale odpoczynek i słońce trochę pomogły zresetować mózg bo po poronieniu bywało ciężko
teraz kilka kierunków dalszych jest otwartych, ja 3 tyg temu wróciłam właśnie z takiego urlopu! Niestety nie przywiozłam nic w brzuchu, ale odpoczynek i słońce trochę pomogły zresetować mózg bo po poronieniu bywało ciężkoLekarstwo na całe zło świata - wakacje, mniej stresu. Trzymam kciuki by zaowocowały jako remedium na aktualny cykl!
Opisz jak to wygląda w praktyce, te kierunki bez testów? Zdaje się, ze w tej chwili są dostępne Dominikana, Meksyk i Malediwy?teraz kilka kierunków dalszych jest otwartych, ja 3 tyg temu wróciłam właśnie z takiego urlopu! Niestety nie przywiozłam nic w brzuchu, ale odpoczynek i słońce trochę pomogły zresetować mózg bo po poronieniu bywało ciężko
kochana Ty dzis testujesz prawda?Cześć dziewczyny miłego dnia dla Was![]()
akurat ja wybrałam Meksyk z biurem podróży. Testów na wjazd do Meksyku nie trzeba, żadnej kwarantanny ani nic. Na dzień przed powrotem robiliśmy testy w hotelu antygenowe, aby po powrocie do Pl nie mieć kwarantannyOpisz jak to wygląda w praktyce, te kierunki bez testów? Zdaje się, ze w tej chwili są dostępne Dominikana, Meksyk i Malediwy?
Cykle mam uzależnione od luteiny którą przyjmuje ostatni był 32 dniowy, ale jest różnie. Mi ginekolog powiedziała że daje mi jeszcze dwa cykle (nie licząc obecnego) i jak się nam w tym czasie nie uda (tfu,tfu) to zaczniemy monitoring. Ale po Twoim wpisie chyba zacznę się testować od końca okresu. Lepiej dmuchać na zimne. Tym bardziej że nie nauczylam się jeszcze dokładnie obserwować swojego ciała (wstyd mam 30 lat ale jak dotąd nie interesowało mnie to zwyczajnieMi się wydaje, ze to zależy od wielu rzeczy. Pierwsza to oczywiście ile dniowe masz cykle, czy są regularne czy maja drastycznie rożna długość. Ja 2 cykle temu w 11 dniu na monitoringu miałam pęcherzyk 25,8, z którego powstała cysta. Jakbym przyszła w 9 dniu, to lekarz podał by coś na pęknięcie - a tak to cykl był stracony. Testy w tym czasie owulacji nie wykryły.
Ja tak miałam, ale gin mówił że sporo dobrego śluzu jest w szyjce i nie znaczy że go nie maWitajcie dziewczyny. Dawno mnie tu nie było. Powiedzcie czy miałyście kiedykolwiek potwierdzona owulacje mimo braku sluzu płodnego? Robię testy owulacyjne (clearblue) w 20dc (mam długie cykle) pokazała się uśmiechnięta buźka, ale w ogóle nie zauważyłam śluzu. Dość mocno bolało mnie podbrzusze, ale poza tym wspomnianego śluzu brak.
Ja sobie robiłam sama taką miksture z przypraw, fajnie się po niej czułamDziewczyny z hashimotoja od dwóch miesięcy jakoś pije prawie codziennie soki NFC imbir+kurkuma. Ma jeszcze udowodnione działanie poza mogę, mega przeciwzapalnym, przeciw nowotworowe i dużo innych super plusów wiec polecam! Teraz w lidlu jest z pomarańcza i cytryna
zobaczymy jak moje atpo i atg w piątek sobie zbadam, yo będzie moj 10dpo i wiem, ze jestem głupia ale jak już tam będę to...
![]()
Że mnie też leci b. Mocno tak 2 dni ale bez skrzepówDziewczyny, czy któraś z Was ma skrzepy podczas miesiączki? Ja od czasu poronienia mam paskudne okresy... Leci ze mnie jak z kraju a na domiar złego ciągle czuje jak wypada że mnie galaretaginekolog kazała zwiększyć acard z 75 na 150 i ostatni okres miałam już całkiem, całkiem a teraz znowu powtórka z rozrywki. Zaczęło się niewinnie a wieczorem już masakra
![]()