Staraczki 2021

[AB28]

Ja teraz czekam na owu testować będę dopiero 26. 05

Powodzenia i czekamy na pozytywne wieści

 

[PragnęDziecka21]

.

 

[PragnęDziecka21]

Kiedy Wam wypada okres? Kiedy test potencjalnie?

Mi wypada na 12 maja. Tez raczej test zrobię dopiero w dniu spodziewanej

 

[Ola92]

Jejku ja mialam identyczna noc! Budzilam sie z płaczem, jakies koszmary masakra
jesli chodzi o badania to jakie chcesz zrobic?

Myślałam nad badanimi krwi żelazem, wit D i kwasem foliowym bo tego lekarz nigdy mi nie zleciła i nawet tym się nie interesowała a czym więcej o tym czytam tym bardziej przekonuję się, że to ważne. Przy okazji może proga i tarczycowy sprawdzę jak to teraz wygląda. Ostatni raz jak lekarz zleciła mi badania to wydalam prawie tysiąc złotych więc chyba podziękuje za kolejne pakiety badań u nich w klinice.

 

[AB28]

Mi wypada na 12 maja. Tez raczej test zrobię dopiero w dniu spodziewanej

Czyli testujemy w podobnych dniach

 

[AnA8611]

Mi 15 maj. Do 15 nie testuje , dopiero jak mi się spóźni taki jest zamiar a jak wyjdzie to nie wiem

O, to tak jak ja 15 ewentualnie 16 maj

 

[AnA8611]

Myślałam nad badanimi krwi żelazem, wit D i kwasem foliowym bo tego lekarz nigdy mi nie zleciła i nawet tym się nie interesowała a czym więcej o tym czytam tym bardziej przekonuję się, że to ważne. Przy okazji może proga i tarczycowy sprawdzę jak to teraz wygląda. Ostatni raz jak lekarz zleciła mi badania to wydalam prawie tysiąc złotych więc chyba podziękuje za kolejne pakiety badań u nich w klinice.

Polecam zbadać Wit D ja myślałam że mam ok bo suplementuje 2000 i.e. Mój gin powiedział żebym jednak sprawdzila, i bardzo się cieszę że to zrobiłam bo mam spory niedobór jeśli chodzi o starania ale dostałam końska dawkę i za 3 miesiące mam powtórzyć badanie a o żelazo i kwas foliowy muszę go zapytać przy następnej wizycie

 

[PragnęDziecka21]

Czyli testujemy w podobnych dniach

Nie wiem, czy jest sens..dziś 6 dzień po owu i jakoś nie czuje, żeby się tam coś szczególnego działo

 

[Kropka.88]

Myślałam nad badanimi krwi żelazem, wit D i kwasem foliowym bo tego lekarz nigdy mi nie zleciła i nawet tym się nie interesowała a czym więcej o tym czytam tym bardziej przekonuję się, że to ważne. Przy okazji może proga i tarczycowy sprawdzę jak to teraz wygląda. Ostatni raz jak lekarz zleciła mi badania to wydalam prawie tysiąc złotych więc chyba podziękuje za kolejne pakiety badań u nich w klinice.

Takie warto zrobic

 

[MaggiePie]

Daj znać czy idziesz na laparoskopie? Moja gin powiedziała że jak nie zjadę w ciaze w następnym cyklu to drożność nieunikniona, boję się diagnozy... I coś przeczuwam najgorsze...

Hejo. Sama nie wiem co robić. Trochę biję się z myślami, więc chyba ten cykl odpuszczam na przemyślenia. Sytuacja wygląda u mnie tak, że laparoskopię diagnostyczną i "jeśli się uda" udrażniającą jajowody mi zaproponowano. Ale zaproponowano też IVF. Byłam jeszcze zasięgnąć i drugą i trzecią opinię u innych lekarzy. Może to też takie podejście w kraju w któym mieszkam. Mówią w zasadzie to samo. Laparoskopia ok, ale szanse powodzenia 15-20%. A mam już 35,5 lat i nie ma na co czekać. Ostatecznie i tak może będzie trzeba IVF. Do tego koszty. Za operację diagnostyczną i in vitro się tutaj płaci. Choć za obydwa mam akurat jakieś refundacje z ubezpieczeń. Tak więc, przedstawiono dwie opcje a decyzję sama muszę podjąć, więc myślę...