Ewelina @
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2018
- Postów
- 2 247
Ojeju dziewczyny ja pół dnia bez mdłości! A wieczorem - katastrofatez Was tak łapie nagle?
Mnie tez na wieczór trochę meczy



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ojeju dziewczyny ja pół dnia bez mdłości! A wieczorem - katastrofatez Was tak łapie nagle?
U mnie pod wieczór też gorzej, ale dzisiaj ogólnie jest proges. Pierwszy raz od półtora miesiąca zjadłam schabowego! [emoji16] Dalej trochę mi śmierdzi mięso, ale dało radę zjeść [emoji3]Ojeju dziewczyny ja pół dnia bez mdłości! A wieczorem - katastrofatez Was tak łapie nagle?
Właśnie sąsiadka zauważyła, ze jestem w ciążyjak tak dalej pójdzie to będę słonica jak w pierwszej ciąży, gdzie przytyłam 23 kg
Waga póki co 100 g mniej, czyli można powiedzieć ze stoi, a brzuch rośnie. Niedługo czas powiedzieć córce zanim ktoś ją zapyta czy cieszy się z rodzeństwa
chciałam czekać do 12 tyg jak już będzie bezpieczniej, ale chyba w 12 już będę grubiutka i sama się zorientuje. Mowilyscie już młodszym dzieciom? Moja ma 6 lat. Bardzo chce rodzeństwo i gdyby coś poszło nie tak znając jej psychikę przeżywałaby normalnie żałobę.
A może też Ci pękają jakieś naczynka?A ja mam już dość, mogłabym wymiotować nawet non stop byle nie mieć tych plamien... już biorę duphaston i luteinę a to cholerstwo znowu się właśnie pojawiło. Lekarz dopiero jutro na 17:15, mam nadzieję, że szybko samo przejdzie... Nie mam pojęcia skąd to się bierze, krwiaka tydzień temu wykluczyli w 2ch szpitalach. Jak tylko zaczynam myśleć pozytywnie I się cieszyć jak dziś (oglądałam sobie wózki na necie) to potem takie coś, jak walniecie w pysk normalnie. I znowu do jutra będę umierać ze strachu
![]()
I 3 latek siostrze nie wygadał? Wow, moja jak miała 3 lata nic nie umiała w tajemnicy utrzymaćSyn 3lata wie - bo zawsze się po mnie tłucze więc musiałam mu powiedzieć dlaczego nie może (jeszcze słabo mówi to nie wypapla). Córka 8 lat nie wie, jak się dowie to wszystkim dookoła rozpowie więc powiem dopiero jak będę pewna, że wszystko ok.
Właśnie tego chce uniknąć... nie chce jej dokładać strat. O poprzedniej straconej nie wie. Jutro maja mi założyć kartę, kończę 8 tydzień jutro. Tylko czy to już bezpiecznie? Sama nie wiem... w czwartek lekarka uznała, ze „to już duże dziecko” i wszystko będzie dobrze (1,14 cmU mnie rok temu zrobiłam błąd ze powiedziałam wcześniej bo poroniłam dwa razycórka przeżywała bardzo jak usłyszała ze dzidzi nie ma już w brzuszku
strasznie mnie to podłamało ... teraz powiedziałam jak założyli mi kartę wtedy
![]()
O jesteś tuMyśmy z mężem byli dziś na przeażdżce i posiedzieliśmy sobie w lesie. Dobrze mi to zrobiło po całym tygodniu siedzenia w domu.