Hej dziewczyny, mało się tu odzywam i głównie czytam co piszecie 
Jestem w trakcie pierwszego cyklu ze wspomaganiem farmakologicznym. Staramy się już lekko ponad rok. Miałam już 7 monitorowanych cykli i zawsze było wszystko ok a się nie udawało i gin postanowił trochę mnie „podkręcić”
Mąż miał badane nasienie (PC test) - wynik pozytywny. Następny krok to badanie drożności... mam nadzieje, ze nie będę musiała tego przechodzić... 
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę nam owocnych starań!
A szczęściarom , którym się udało - gratuluje!!
dbajcie o siebie 

Jestem w trakcie pierwszego cyklu ze wspomaganiem farmakologicznym. Staramy się już lekko ponad rok. Miałam już 7 monitorowanych cykli i zawsze było wszystko ok a się nie udawało i gin postanowił trochę mnie „podkręcić”


Pozdrawiam Was wszystkie i życzę nam owocnych starań!


