Czy to 2 kreski...?

[Mirakulum]

Na betę Ci szkoda kasy, a na testy nie?

No jakos nie. 5 testow mam za 1f a beta 40f u mnie ale nawet jakby kostzowala mniej to latanie na bete jest smieszne bo wlasnie po to zostaly wynalezione testy aby nie kluc sie co chwila. A juz tym bardziej nie przed okresem gdzie wszystko nsie moze zdarzyć. Predzej czy później one tez dadza pewnosc. Rozpisujac sie Przyrost bety moze uspoic na obecna chwile bo to jak sie sytuacja rozwinie w przyszloscj to tez zalezy. Moze byc ladnyprzyrost a potem spadek. Zycie. Jedno jest pewne. Duzo cierpliwości potrzeba i pozytywnego myślenia
Takze porobie parw testow i na tym koniec

 

[frez.ja1987]

No jakos nie. 5 testow mam za 1f a beta 40f u mnie ale nawet jakby kostzowala mniej to latanie na bete jest smieszne bo wlasnie po to zostaly wynalezione testy aby nie kluc sie co chwila. Predzej czy później one tez dadza pewnosc. Rozpisujac sie Przyrost bety moze uspoic na obecna chwile bo to jak sie sytuacja rozwinie w przyszloscj to tez zalezy. Moze byc ladnyprzyrost a potem spadek. Zycie. Jedno jest pewne. Duzo cierpliwości potrzeba i pozytywnego myślenia

Skoro potrzeba cierpliwości to po co robić testy przed terminem miesiączki i potem powtarzać po kilka razy dziennie? Jeżeli jest ciąża to nikt ci jej nie zabierze. A jak jej nie ma to robienie testu tydzień przed terminem nic nie pomoże.

Co do oznaczania bety się mylisz. Owszem ona nie da ci gwarancji, że z ciążą będzie ok do samego końca. Testy też nie. Ale nieprawidłowy przyrost bety może dać sygnał nie tylko o ewentualnym poronieniu. Ale np. o cp. A tu czas jest ważny, bo czasami zwłoka może kosztować utratę jajowodu. Gdyby badanie było zbędne, nikt by go nie robił. Tylko opierał się na testach. A co do kłucia, niestety w ciąży się go nie ubiknie. I jedno pobranie krwi w tą czy tamtą nie powinno robić różnicy.

 

[Nulini]

No jakos nie. 5 testow mam za 1f a beta 40f u mnie ale nawet jakby kostzowala mniej to latanie na bete jest smieszne bo wlasnie po to zostaly wynalezione testy aby nie kluc sie co chwila. A juz tym bardziej nie przed okresem gdzie wszystko nsie moze zdarzyć. Predzej czy później one tez dadza pewnosc. Rozpisujac sie Przyrost bety moze uspoic na obecna chwile bo to jak sie sytuacja rozwinie w przyszloscj to tez zalezy. Moze byc ladnyprzyrost a potem spadek. Zycie. Jedno jest pewne. Duzo cierpliwości potrzeba i pozytywnego myślenia
Takze porobie parw testow i na tym koniec

Wybacz że nie założyłam z góry, że nie mieszkasz w Polsce... U nas test 10zł, beta 30zł.
Co do zasadności oznaczania bety temat wyczerpała @frez.ja1987

 

[DarkAsterR]

Nie wiem czy bym ufała testowi ciążowemu, który kosztuje mniej niż bochenek chleba ale jak się ma tego co się lubi to się lubi co się ma.

 

[Mirakulum]

Skoro potrzeba cierpliwości to po co robić testy przed terminem miesiączki i potem powtarzać po kilka razy dziennie? Jeżeli jest ciąża to nikt ci jej nie zabierze. A jak jej nie ma to robienie testu tydzień przed terminem nic nie pomoże.

Co do oznaczania bety się mylisz. Owszem ona nie da ci gwarancji, że z ciążą będzie ok do samego końca. Testy też nie. Ale nieprawidłowy przyrost bety może dać sygnał nie tylko o ewentualnym poronieniu. Ale np. o cp. A tu czas jest ważny, bo czasami zwłoka może kosztować utratę jajowodu. Gdyby badanie było zbędne, nikt by go nie robił. Tylko opierał się na testach. A co do kłucia, niestety w ciąży się go nie ubiknie. I jedno pobranie krwi w tą czy tamtą nie powinno robić różnicy.

Po pierwsze. Jesli juz chcesz dyskutowac to trzymaj sie faktów. Nie kilka razy dziennie a 2 i jak do tej pory 3 teściki ( normalnie poszalałam ) . To nie zmienia faktu ze moja cierpliwośc jest na najwyzszym poziomie i nie jedna kobietka chciałaby taka mieć ale nie bede sie na ten temat rozpisywac.

Co do ciazy pozamacicznej.. Skupilam sie na formie potwierdzenia ciazy a nie wykrywania cp przed okresem. Nie uwazasz ze aby ja stwierdzić na to tez potrzeba choćby czasu? Zbyt wolno przyrastajaca czy malejaca i na testach bedzie widoczne choc bez cyferek ale bez usg to i sama beta o dupe potłuc a na to tez musi przyjsc odpowiedni moment. Jesli wszystkie symptomy razem wzięte mowilyby mi ze cos jest nie tak to napewno na taka bete bym sie udala. Przed okresem jak juz pisalam zbedne wydanie kasy. A juz tym bardziej jesli ja nie mam zadnych przeslanek by martwic sie cp.

Ze sie trzeba bedzie kłuć w ciazy to wiem co nie zmienia mojego zdania. Nie musze zaczynać juz teraz. Poczekam jeszcze pare tygodni jak wszystko dobrze pojdzie. chyba mam do tego prawo? tak samo jak do wlasnego zdania na ten temat.

 

[Mirakulum]

Nie wiem czy bym ufała testowi ciążowemu, który kosztuje mniej niż bochenek chleba ale jak się ma tego co się lubi to się lubi co się ma.

No widzisz. Nie wszystko musi kosztowac miliony by działało

 

[frez.ja1987]

Po pierwsze. Jesli juz chcesz dyskutowac to trzymaj sie faktów. Nie kilka razy dziennie a 2 i jak do tej pory 3 teściki ( normalnie poszalałam ) . To nie zmienia faktu ze moja cierpliwośc jest na najwyzszym poziomie i nie jedna kobietka chciałaby taka mieć ale nie bede sie na ten temat rozpisywac.

Co do ciazy pozamacicznej.. Skupilam sie na formie potwierdzenia ciazy a nie wykrywania cp przed okresem. Nie uwazasz ze aby ja stwierdzić na to tez potrzeba choćby czasu? Zbyt wolno przyrastajaca czy malejaca i na testach bedzie widoczne choc bez cyferek ale bez usg to i sama beta o dupe potłuc a na to tez musi przyjsc odpowiedni moment. Jesli wszystkie symptomy razem wzięte mowilyby mi ze cos jest nie tak to napewno na taka bete bym sie udala. Przed okresem jak juz pisalam zbedne wydanie kasy. A juz tym bardziej jesli ja nie mam zadnych przeslanek by martwic sie cp.

Ze sie trzeba bedzie kłuć w ciazy to wiem co nie zmienia mojego zdania. Nie musze zaczynać juz teraz. Poczekam jeszcze pare tygodni jak wszystko dobrze pojdzie. chyba mam do tego prawo? tak samo jak do wlasnego zdania na ten temat.

Masz prawo do swojego zadania, nie chcesz robić bety bo uważasz, że tu strata kasy. To jest Twoja sprawa. Ale wypowiadasz się na forum, a Twoja wypowiedź niestety wprowadza w błąd. Przy zdrowej ciąży zazwyczaj dziewczyny decydują się na wizytę koło 7tc. A nieprawidłowości w przyrostach mogą skłonić do wcześniejszej wizyty. Pęcherzyk ciążowy jest już widoczny przy becie 1000 czyli w granicach 4-5 tyg. Jeżeli pęcherzyka nie ma w macicy, lekarz może podejrzewać cp. Niektórym dziewczynom beta uratowała jajowód. No ale jak się wychodzi z założenia, że mnie nic złego nie spotka bo tak to faktycznie beta jest zbędna. Zapytaj dziewczyny po cp czy u nich były "przesłanki". W sumie to i wizyty u lekarza niepotrzebne bo i po co? Ciemniejsza kreska pokaże ci na teście jedynie że beta rośnie, ale tempa wzrostu już nie określi. Ale każdy robi co lubi.

Co do cierpliwości. Sorry, "3 tesciki" przed terminem miesiączki raczej świadczą o braku cierpliwości ale jak ok 14 dni jest dla Ciebie wyzwaniem, to powiedzenia życzę przy 9 miesiącach ciąży

 

[DarkAsterR]

No widzisz. Nie wszystko musi kosztowac miliony by działało

Jesli £40 to dla ciebie miliony to poczekaj az zaczniesz kompletować wyprawkę. To ci dopiero uderzy po kieszeni.

 

[Usunięty użytkownik 203733]

Boziu, dziewczyny dajcie spokój
Ja jutro idę na betę, 3 dni przed @, więc trzymajcie kciuki

 

[Usunięty użytkownik 203733]

Czy przed @ była któraś z was na becie?