reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

No generalnie test ciążowy nie ma najmniejszej szansy wyjść szybciej niż 8 dni po owulacji, ale w 100% wiarygodny jest dopiero 14 dni po owulacji i wtedy powinno się go wykonać. Twoja faza lutealna z tego co mówisz trwa 19 dni, a to strasznie długo.
Optymalnie powinna trwać około 12-14, a za normę uznaje się widełki 10 a 16 dni.
Co Twój lekarz na tak długą fazę lutealną?
Dziś 20dc, przy cyklach 28dniowych.
Nawet gdy owulacja występuje tak wcześnie, nie ma szans na pozytywny test w takim terminie?
 
reklama
Zastrzyk Ovitrelle utrzymuje sie w organizmie nawet 10-12 dni , nie 6 jak piszesz . Przez to do 12 dni po zatrzyku nie robi sie testów bo moga wyjsc pozytywne a wcale nie musza oznaczać ciazy. Tym bardziej 8dni przed @, testy najwczesniej robi sie w dniu spodziewanej miesiączki :)
Edit: po zastrzyku dzien miesiączki moze sie przesunac , mi sie przesunął w ostatnim cyklu 4 dni. Ile trwa u Ciebie faza lutealna?
Wiesz co, zastrzyki przyjmuję od stycznia, raz miałam pregnyl, później już tylko ovitrelle, testuję zawsze od pierwszego dnia po zastrzyku do pierwszego negatywnego testu i nigdy nie miałam ovitrelle więcej niż 6 dni, nawet dwa razy byłam na becie to sprawdzić i było poniżej 0,1.
Kolejna sprawa, wiem że testy robi się w dniu spodziewanej miesiączki, tylko zwróć uwagę na to, że u mnie ta owulacja jest dość szybka. Nawet mój lekarz wysyła mnie na krew już w 24dc, mimo tego że moje cykle są 28dniowe. Nigdy zastrzyk nie przesunął mi miesiączki, mam jak z zegarkiem w ręku.
Ale dziękuję, dałaś mi dużo nadzieji :*
 
No generalnie test ciążowy nie ma najmniejszej szansy wyjść szybciej niż 8 dni po owulacji, ale w 100% wiarygodny jest dopiero 14 dni po owulacji i wtedy powinno się go wykonać. Twoja faza lutealna z tego co mówisz trwa 19 dni, a to strasznie długo.
Optymalnie powinna trwać około 12-14, a za normę uznaje się widełki 10 a 16 dni.
Co Twój lekarz na tak długą fazę lutealną?
Jedyne co mówi, to że te owulację u mnie występują bardzo szybko, ale nigdy nie powiedział mi, że taka długa faza lutealna to coś złego.
Ja staram się już 18cykli, od 6cyklu zorientowałam się robiąc testy owu, że coś jest u mnie nie tak, czytałam dużo o takich wczesnych owulacjach, ale mało kto ma podobnie. Lekarz tez na początku nie wierzył, myślał że może raz się zdarzyło, a tu proszę, co miesiąc to samo.
 
Coś może się nie wydarzyć milion razy, a później się wydarzy. Sama masz przykład, że teraz zastrzyk utrzymywał się dłużej i tw 10 dni jest totalną normą dla ovitrelle więc pozostaje poczekać. Lekarz mówi żebyś testowała w 24 dc bo przy Twojej fazie lutealnej to już jest 15 dni po owulacji więc test jest wiarygodny w 100% niemniej jednak lekarz powinien zająć się długością tej części Twojego cyklu
Wiesz co, zastrzyki przyjmuję od stycznia, raz miałam pregnyl, później już tylko ovitrelle, testuję zawsze od pierwszego dnia po zastrzyku do pierwszego negatywnego testu i nigdy nie miałam ovitrelle więcej niż 6 dni, nawet dwa razy byłam na becie to sprawdzić i było poniżej 0,1.
Kolejna sprawa, wiem że testy robi się w dniu spodziewanej miesiączki, tylko zwróć uwagę na to, że u mnie ta owulacja jest dość szybka. Nawet mój lekarz wysyła mnie na krew już w 24dc, mimo tego że moje cykle są 28dniowe. Nigdy zastrzyk nie przesunął mi miesiączki, mam jak z zegarkiem w ręku.
Ale dziękuję, dałaś mi dużo nadzieji :*
 
Jedyne co mówi, to że te owulację u mnie występują bardzo szybko, ale nigdy nie powiedział mi, że taka długa faza lutealna to coś złego.
Ja staram się już 18cykli, od 6cyklu zorientowałam się robiąc testy owu, że coś jest u mnie nie tak, czytałam dużo o takich wczesnych owulacjach, ale mało kto ma podobnie. Lekarz tez na początku nie wierzył, myślał że może raz się zdarzyło, a tu proszę, co miesiąc to samo.
Dużo kobiet ma szybko owulację. Wtedy mają krótkie cykle. Ja sama miesiączkę mam ok 6 dni a w 10-12 dc mam owulację :) plus 16 dni fazy lutealnej :)
 
reklama
Do góry