Lutowe mamusie 2022

[gaga92]

Mi też przesunęli ale z 11.30 na 9

Jakby mi przesunęli do przodu to bym się nawet cieszyła a tak dodatkowa godzina stresu

My już po prenatalnych. Dzidzia idealna! Ma już prawie 7 cm to mierzenie chwilę trwało więc obserwowałam sobie co to maleństwo wyczynia w moim brzuchu usg przez brzuch. Lekarz nie widział dzisiaj siusiaka więc może będzie dziewczynka zgodnie z naszym przeczuciem. Stres przed badaniem był ogromny a teraz czyste szczęście

Pięknie gratulacje masz zdjęcie?

 

[Nulina]

Mam zdjęcie! I to mnóstwo dzisiaj dostałam. Mąż w końcu widzi dziecko na tym zdjęciu bo na wcześniejszym nie bardzo ogarniał

 

[gaga92]

Mam zdjęcie! I to mnóstwo dzisiaj dostałam. Mąż w końcu widzi dziecko na tym zdjęciu bo na wcześniejszym nie bardzo ogarniał

Cudny maluszek ciekawe co ja jutro zobaczę

 

[Bangsa]

Nulina super dzidzia i gratuluję wszystkim pozytywnych badań.
Ja mam dziś takie mdłości że dramat. Nawet przy myciu zębów mi niedobrze. Dobrze że za tydzień mam wizytę i jeśli będzie wszystko ok to poproszę o zwolnienie.

 

[MCAD]

Gratuluje, o takie wieści każda z nas chciałaby przekazać światu

 

[Inffinito2]

Trzymam kciuki za wszystkie prenatalne! cudowne dzidzie.
ja swoje dopiero 9 sierpnia..a to bedzie 6 tygodni od ostaniej wizyty u gin troche długo. Wizyta zwykła przełożona za to z 12 na 18 sierpnia.
zwaaaariuje do tego czasu. Zazdroszczę ze jesteście juz po prenatalnych. Czekam na nie jak na zbawienie

 

[Inffinito2]

Nulina super dzidzia i gratuluję wszystkim pozytywnych badań.
Ja mam dziś takie mdłości że dramat. Nawet przy myciu zębów mi niedobrze. Dobrze że za tydzień mam wizytę i jeśli będzie wszystko ok to poproszę o zwolnienie.

Mocno współczuje! Mi w końcu w miarę przeszło ale nie mowię hop, bo wieczorem jeszcze czasem mnie łapią. Który tydzien to będzie jak pójdziesz na zwolnienie?

 

[agabaj92]

Matko wy już prenatalne zaczynacie, ja gdzieś w połowie lub pod koniec sierpnia będę dopiero prenatalne mieć. Ale za tydzień mam zwykłą wizytę.

 

[Bangsa]

Mocno współczuje! Mi w końcu w miarę przeszło ale nie mowię hop, bo wieczorem jeszcze czasem mnie łapią. Który tydzien to będzie jak pójdziesz na zwolnienie?

Tydzień 11+2 i mam wtedy prenatalne i nadzieję że już da się wszystko ocenić. serio nie widzę sensu chodzenia do pracy bo tak mi ona rozbija dzień że potem jest dramat. Rano zjem śniadanie, potem w pracy mi śmierdzi bo pracuje w spożywce i już prawie nic nie jem bo mi niedobrze, wracam głodna i zmęczona. Zjem trochę obiadu i idę spać na godzinę. Potem żeby zjeść kolację mam problem i znowu idę spać bo rano muszę przed 5 wstać do pracy. Bez sensu takie szarpanie się.

 

[Inffinito2]

Tydzień 11+2 i mam wtedy prenatalne i nadzieję że już da się wszystko ocenić. serio nie widzę sensu chodzenia do pracy bo tak mi ona rozbija dzień że potem jest dramat. Rano zjem śniadanie, potem w pracy mi śmierdzi bo pracuje w spożywce i już prawie nic nie jem bo mi niedobrze, wracam głodna i zmęczona. Zjem trochę obiadu i idę spać na godzinę. Potem żeby zjeść kolację mam problem i znowu idę spać bo rano muszę przed 5 wstać do pracy. Bez sensu takie szarpanie się.

Pewnie, mamy prawo korzystać z L4, wiec jestem jak najbardziej za, jesli nie jest to komfortowe I nie ma po co sie męczyć.
trzymam kciuki zeby było wszystko dobrze!