reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Każdy ma mieć prawo swoje zdanie na temat szczepień ale zwłaszcza po tym co przeszłaś ja osobiście bym bała się szczepić. A Ty zrób tak jak podpowiada się Ci rozsądek. To Twoje ciało i na pewno będziesz wiedziała czy może Ci to pomoc czy zaszkodzić. Ja jestem zdrowa a po prostu boje się i póki nikt mnie nie przymusi to dobrowolnie sobie tego nie zrobię. Ale tak jak pisze to jest tylko moje zdanie. Każdy ma prawo decydować o sobie.🤗
Ja też tego nie zrobiłam i nie zrobię. Nie ma żadnych badań na temat przebiegu stymulacji ..
 
reklama
Ja zaczęłam teraz też długo protokół i lekarka mówiła żeby się szczepić jak najszybciej. Pierwsza dawkę miałam 2 dni przed rozpoczęciem wyciszania a druga będę mieć już w trakcie. Myślę, że to żaden problem. Po pierwsze dawce Pfizera kompletnie nic mi nie było
Tak tak mam długi protokół mieć. Rozumiem. Też się tego boję stąd moje pytanie do Was jakie macie doświadczenia z tym.
 
Ja pytałam mojej lekarki czy się szczepić przed in vitro i powiedziała, że muszę 3 m-ce po szczepieniu odczekać, po drugiej dawce... wątpiła czy w tym roku byśmy zaczęły. Ale na tym wątku czytałam, że niektórzy nawet tydzień po szczepieniu rozpoczynają stymulację. Przeszłaś ciężka operacje z przetaczaniem krwi więc to trochę ryzykowne... Nie wiem.
Ja się nie zaszczepiłam, ale trochę się boje szczepić w ewentualnej ciąży, a w ciąży naturalnie zagrożenie jest większe. [emoji2370]
Ja się szczepilam pod koniec maja jednodawkowym Jonsonem a stymulację zaczęłam miesiąc później. Konsultowałam to z moim lekarzem z kliniki i mówił że jak najbardziej przed stymulacją mogę się zaszczepić
 
Dziewczyny o co może chodzić że przy tym samym zestawie leków przed transferem nic mi nie było, a od czwartku (transfer) śpię po 12h plus w dzień 1h. Raczej na objawy jakiekolwiek za wcześnie , poza tym nic innego mi nie jest ale wyglądam jak symulant w domu 🤣 od drzemki do drzemki
 
Dziewczyny o co może chodzić że przy tym samym zestawie leków przed transferem nic mi nie było, a od czwartku (transfer) śpię po 12h plus w dzień 1h. Raczej na objawy jakiekolwiek za wcześnie , poza tym nic innego mi nie jest ale wyglądam jak symulant w domu 🤣 od drzemki do drzemki
Mialam Tak samo Po transferze, a wczoraj widzialam juz 5cm pecherzyk na USG mojego maluszka 💕
 
Dziewczyny o co może chodzić że przy tym samym zestawie leków przed transferem nic mi nie było, a od czwartku (transfer) śpię po 12h plus w dzień 1h. Raczej na objawy jakiekolwiek za wcześnie , poza tym nic innego mi nie jest ale wyglądam jak symulant w domu 🤣 od drzemki do drzemki
Ja tak miałam po udanym transferze. ❤️
Przeslodka[emoji3590]niech rośnie zdrowo!
Ogromne gratulacje!
Słońce jak się czujesz?
 
reklama
Dziewczyny o co może chodzić że przy tym samym zestawie leków przed transferem nic mi nie było, a od czwartku (transfer) śpię po 12h plus w dzień 1h. Raczej na objawy jakiekolwiek za wcześnie , poza tym nic innego mi nie jest ale wyglądam jak symulant w domu [emoji1787] od drzemki do drzemki
Na mnie tak działa wysoki progesteron i też jestem właśnie na etapie 24h zamulenia i ciągle bym spała [emoji85]
 
Do góry