reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Trzymam kciuki🤜
Ja też byłam u lekarza gin i niestety czeka mnie zabieg taka sla operacja, coś tam mi się odkleiło i wyszło na zewnątrz, a powinno być w srodku, muszą mi to wyciąć i zszyć. Mam się zgłosić po drugiej miesiączce. Najgorsze, że chciałabym już to zrobić, bo mnie to denerwuje i jest niezbyt przyjemnie, ale miesiączki brak🙁
O tak takie czekanie najgorsze a kończysz już karmienie piersią? Mnie najgorzej przeraża jeszcze pójście do szpitala i zostawienie dziecka w domu😪 ale jak trzeba .... życzę Ci aby ten czas szybko minął 😘
 
Laski pozdrawiamy z porannej dogoterapiiZobacz załącznik 1321855
A można też przyjść na dogoterapię? Chętnie pieska pogłaskam 🙃😃
(Ps. Jaka cierpliwa psinka, moja przez Anastazja ucieka😂 chociaż mamy na tyle wesoło że pies jak chce to przyjdzie Anastazji nogi, ręce wylizać albo liznie ją po twarzy 😂 I tak się nawzajem sobie psocą)
 
Pati Próbuj sił w biurze ja to robię i uwielbiam pracę z "papierami i terminami"😉 I tak się składa że dołączyła do nas dziewczyna po kosmetologi i spodobało jej się i nie chce już wracać do zawodu 😉
Ja również bym chciała gdzieś udać się do biura aby odpocząć od ludzi oraz mieć stałe godziny pracy, lecz bez doświadczenia raczej nikt mnie nie zatrudni
 
A można też przyjść na dogoterapię? Chętnie pieska pogłaskam 🙃😃
(Ps. Jaka cierpliwa psinka, moja przez Anastazja ucieka😂 chociaż mamy na tyle wesoło że pies jak chce to przyjdzie Anastazji nogi, ręce wylizać albo liznie ją po twarzy 😂 I tak się nawzajem sobie psocą)
Haha jasne, jak masz po drodze to zapraszamy, mój kochany czworonog znosi wszystko 😅
 
Ooo brzmi pysznie a podziel się przepisem 🙂 bo mam jeszcze mnóstwo dyni😅
a bardzo proszę:
1 szkl dyni startej na małych oczkach (odcisnąć trochę)
1 mały jogurt naturalny
3 jajka (w miarę duże)
To wszystko wymieszać rózgą, dodać:
2 szkl mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
Wymieszać, rozgrzać patelnię, nakładać tak po dwie łyżki, smażyć z obydwu stron na złoty kolor (jak racuchy). Można wyłożyć na ręcznik papierowy, żeby odsączyć nadmiar tłuszczu a na koniec posypać cukrem pudrem. Smacznego:)
Jak dla naszej 4osobowej rodziny to jeszcze jedna porcja się przydała i dziś zrobię składniki x2
 
Ja nie oglądałam, od 13 już lat nie mam tv, widziałam jakieś fragmenty u mojej mamy i nie strzymałam więc wyparłam całkowicie 🤣🤣

Jutro Dobrusia do przedszkola, bo od wczoraj rano żadnego wypadku ani bólu brzucha nie ma, dzisiaj napiekłam 48 babeczek cytrynowych, 24 do przedszkola i reszta do domu, bo przecież jak to tylko do przedszkola, normalnie mąż i najstarsza córka awanturę mi zrobili, kolejną podwójną porcję musiałam zrobić...(do przedszkola urodzinowo)
może kiedyś będziesz miała okazję obejrzeć od początku, nie fragmenty. Koleżanka mówiła, że na netflix Ranczo dali

hahahha no to u mnie to samo, jak coś piekę w tygodniu to syn zawsze pyta "do domu czy do pracy??":D
 
no jasne że daj uwielbiam muffiny bo szybko 😍
Z tego przepisu robiłam, tylko dawałam mniej cukru, no i bez kremu, bo nie chciałam w dzieciaki tłustego kremu pakować, skoro już zrezugnowałam z torta.

No mam nadzieje ze nie zskoncze karmienia i że będzie to jednak coś lżejszego niż to co podejrzewają, bo przecież z wagi nie lecę.
Słuchaj, jest jeszcze jedna kwestia. Lekarze w Polsce nie znają się na leczeniu kobiet karmiących. Jest taka babka, Karolina Morze, jest farmaceutką specjalizującą się w lekach przy laktacji. Udziela płatnych konsultacji na temat ustalenia planu leczenia i karmienia, i naprawdę w niewielu przypadkach nie da się karmić.
Ja ostatnio płaciłam 150 zeta za konsultację w sprawie leczenia Helicobacter, najskuteczniejsza przy tym jest Pylera, a wszędzie mówią, że przy karmieniu nie wolno, a nieprawda. Wysłała mi super opracowanie wszystkich składników i okazuje się, że mogę brać. Czekam tylko aż mała bardziej rozszerzy dietę, żeby mniej jadła cyca, bo wolałabym żeby jadła 3h po wzięciu leku, a teraz tego się nie da zrobić. Także jak będziesz miała plan leczenia, to - oczywiście jeśli Cię stać - zrób sobie konsultację z nią, ona potem też dalej pyta jak się czuje dziecko, ewentualnie modyfikuje plan, można zapytać jak coś niepokoi - wszystko w ramach konsultacji.
 
reklama
może kiedyś będziesz miała okazję obejrzeć od początku, nie fragmenty. Koleżanka mówiła, że na netflix Ranczo dali

hahahha no to u mnie to samo, jak coś piekę w tygodniu to syn zawsze pyta "do domu czy do pracy??":D
Haha a ja mam nadzieję że syn będzie miał w przyszłości apetyt żeby noe było tak jak teraz że blacha placka a my jemy to tydzień albo zamrozić trzeba 😅
 
Do góry