Widać pięknie. GratulujęDziewczyny widzicie coś ? Czy to moja głowa ..![]()

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Widać pięknie. GratulujęDziewczyny widzicie coś ? Czy to moja głowa ..![]()
Ja nawet nie mogłam nic ukryć w ciąży z synem, choć bardzo chciałam. Moja szefowa rozpowiedziała siostrze mojemu ojca i jej mężowi, a oni reszcie rodziny. A to wszystko dlatego, że zwymiotowałam w pracy i już zaczęły się pytania. Prosiłam, żeby nikomu nie mówiła, ale oczywiście obcy są od ogłaszania informacji o ciąży.... Siostra i matka męża dowiedziały się w 20tc, bo mieszkają za daleko, a reszta w 38tc. Moja ciąża była bardzo ciężka i gdyby nie to, że rozpowiedziala to dopóki nie byłoby widać brzucha jakoś bym to ukryła (chociaż u mnie brzuch pojawił się bardzo szybko). Jest mi przykro, że nie mogłam poinformować wszystkich tak jak chciałam.Już pomijając moją sytuację rodzinną to ja na pewno nikomu tak szybko o ciąży nie powiem - myślę, że najwcześniej komukolwiek poza mężem i szefową powiem po USG w 11-13tc i wynikach badań genetycznych. A już szczególnie dzieciom nie będę wcześniej mówić. Im to może w ogóle przy połówkowych
Tak. Mam mutację pai homozygotyczną i muszę być na acardzie i heparynieWspółczuję przeżyć. A jest znana przyczyna poronień?
Ja nawet nie mogłam nic ukryć w ciąży z synem, choć bardzo chciałam. Moja szefowa rozpowiedziała siostrze mojemu ojca i jej mężowi, a oni reszcie rodziny. A to wszystko dlatego, że zwymiotowałam w pracy i już zaczęły się pytania. Prosiłam, żeby nikomu nie mówiła, ale oczywiście obcy są od ogłaszania informacji o ciąży.... Siostra i matka męża dowiedziały się w 20tc, bo mieszkają za daleko, a reszta w 38tc. Moja ciąża była bardzo ciężka i gdyby nie to, że rozpowiedziala to dopóki nie byłoby widać brzucha jakoś bym to ukryła (chociaż u mnie brzuch pojawił się bardzo szybko). Jest mi przykro, że nie mogłam poinformować wszystkich tak jak chciałam.
Myślę że dla wszystkich a przynajmniej dla większości.....ja już mam dwie córeczki a i tak pragnienie ujrzenia tych dwóch kresek jest ogromne. I nie ważne że potem strach o ciążę czy sajgon w domu z maluchamiDziewczyny, czy to czekanie na owu i na jej efekty dla wszystkich jest takim słabym czasem? Czy przychodzi wraz z kolejną, niewyczekiwaną miesiączka?
Pytam, bo póki co sikanie na testy i czekanie z tygodnia na tydzień jest trochę jak oczekiwanie na prezenty pod choinka w dzieciństwieNawet stres w pracy przez to nagle stracił na sile.
A myślę, że niepokój zacznie się dopiero po zobaczeniu tych dwóch wyczekiwanych kresek, paradoksalnie.
Heparyna w zastrzykach? Brałam jakiś czas, przyjemniaczkiTak. Mam mutację pai homozygotyczną i muszę być na acardzie i heparynie![]()
To nasz 1 cykl starań, 8 dzień cyklu a ja już jak na szpilkach czekam na owu a potem testowanie. Co do 2 czesci pytania narazie nie odpowiem bo za kazdym razem udalo sie w 1 cyklu i mam cichś nadzieje, że i tym razem szybko się uda bo nie naleze do cierpliwychDziewczyny, czy to czekanie na owu i na jej efekty dla wszystkich jest takim słabym czasem? Czy przychodzi wraz z kolejną, niewyczekiwaną miesiączka?
Pytam, bo póki co sikanie na testy i czekanie z tygodnia na tydzień jest trochę jak oczekiwanie na prezenty pod choinka w dzieciństwieNawet stres w pracy przez to nagle stracił na sile.
A myślę, że niepokój zacznie się dopiero po zobaczeniu tych dwóch wyczekiwanych kresek, paradoksalnie.
Tak w zastrzykach. Robiłam prywatnie te mutacjeHeparyna w zastrzykach? Brałam jakiś czas, przyjemniaczki
A badanie na mutacje jest wykonywane z krwi i zlecone przez gina?
I jaki jest koszt takiej przyjemności?Tak w zastrzykach. Robiłam prywatnie te mutacjeto jest wymaz z policzka tylko
![]()