olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 26 978
A jak tu nie mieć pozytywnego nastawieniaja to już bym chyba całemu światu oznajmiła że jestem w końcu w ciąży
![]()
Zazdroszczę
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A jak tu nie mieć pozytywnego nastawieniaja to już bym chyba całemu światu oznajmiła że jestem w końcu w ciąży
![]()
Jak mi się uda to będę musiała pewnie powiedzieć koło 10tc, bo ja brzucha niestety nie ukryje tak szybko mi wychodzi, a chciałabym móc powiedzieć najlepiej w połowieZazdroszczęu mnie standardowo - przed świętami powiem szefowej, po 12tc bliższym współpracownikom i starszym dzieciom (plus płeć bo testy genetyczne). I tyle
mojej mamie pewnie powiem przy okazji wakacji bo już ciężko będzie ukryć brzuch
Na pewno nie będzie zadowolona z kolejnej ciąży. Dla mojej mamy dwoje dzieci to już tłok, a co dopiero troje - to już patologia xD
Popłacz sobie ulży ci. Ja to już nie płacze bo nie mam czymTrzymam za Was wszystkie kciukiAle ja odpuszczam. Forum chyba tez. Lubię tutaj z Wami dyskutować ale na chwile obecną to dla mnie bolesne. Dziś to już nie jest płacz, tylko ryk. Złość. Mam ochotę rzucać talerzami. Mąż się dowiedział, posmutniał i przez to mi jest jeszcze bardziej smutno. Pokładałem dużą nadzieje w tej inseminacji. Nie wiem czy starczy mi sił na następną.
Trzymam za Was mocno kciuki i wejdzie jeszcze zobaczyć jak Wasze dzisiejsze bety.
Mam nadzieje, ze jak za jakiś czas tu wrócę to nikogo tu nie będzie i wszystkie będziecie na mamusiowych wątkachWracam płakać.
No tu ci przyznam rację ... u mnie na szczęście trwało to tylko rok bo się udało, ale gdy jedna, druga i trzecia kuzynka zaszły w ciążę w tym roku to każdy oczy na mnie i też pytanie, a na co my czekamy ...Popłacz sobie ulży ci. Ja to już nie płacze bo nie mam czymdzisiaj 5dc a ja już myślę o jednej kresce na teście tego miesiąca
chyba przez to wszystko nie będę mogła sie odprężyć na święta. Choć mam.nadzieje że towarzystwo rodzinne to zmieni... boję się pytań typu a co tak dlugo.. a ty jeszcze nie w ciąży? A na co czekacie
![]()
Tylko rok?No tu ci przyznam rację ... u mnie na szczęście trwało to tylko rok bo się udało, ale gdy jedna, druga i trzecia kuzynka zaszły w ciążę w tym roku to każdy oczy na mnie i też pytanie, a na co my czekamy ...