Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To będę trzymać mocno kciuki !!! Jutro to ide sama na usg i wizytę bo lepiej znoszę to niż mój narzeczonyNo ja 6:45, bo chyba już sama lekarka wiedziała, że każda godzina mi przypasuje, by sprawdzić. Cały czas staram się nie robić nadziei, ale już mam wizję kolejnych 20 lattego nie da się powstrzymać
oby 22r był dla nas łaskawy !!!Mam Luni to samo za każdym razem jak ide się załatwić to przyglądam się z każdej perspektywy czy na pewno żaden kolor się nie zmienił …. Jednak właśnie po przeczytaniu tak wielu historii kobiet podobnych do mojej dostałam ciut nadziei ze może być jeszcze dobrze bo lekarz do którego trafiłam na pierwszym razem od razu postawił wyrok :/
Dziewczyny chyba każda tak ma. Ja tak samo notorycznie sprawdzam bieliznę i papier
Koleżanka mi powiedziała, że przede mną piękne 9 miesięcy, ale przepełnione strachem i niepokojem o zdrowie maluszka i miała 100% racji.
„ . Czuje się trochę olewana , albo może już przesadzam …Oj zdecydowanie to olewanie wg mnie. Jeżeli chodzi o pierwszą wizytę to nic więcej nie mogła zrobić bo usg faktycznie nic totalnie by nie pokazało. Ale już o uplawach i swędzeniu powinna zaprosić na badanie(nawet jak to infekcja to należy wdrożyć leczenie przecież infekcje tez mogą wpływać na rozwój ciąży) Ja dopiero teraz mam wspaniałego lekarza, serio. Czuje się zaopiekowana na maksa. Wszystko tłumaczy, odpowiada na każde pytania jest ciepły i serdeczny. Polecam poszukać może kogoś innego? W końcu to przez kolejne miesiące będzie twoim lekarzem - fajnie abyś czuła się zaopiekowana i nie bała pytaćDziewczyny a czy Wasi ginek. tez maja taki „olewczy „ stosunek do wczesnej ciąży ? Ja poszłam do niej 2 dni przed okresem , jak test wyszedł mi pozytywny , nie zrobiła żadnych badań tylko kazała zrobić betę i czekać do 26.01 . W razie czego kazała mi pisać . To moja piersza ciąża wiec mam pełno obaw i pytań . Jak napisałam do niej z wynikami bety napisała „wczesna ciąża „ i nic więcej . Dziś napisałam o tych lekkich uplawach i swędzeniu odpisała(tutaj cytuje również emotkę jaka wysłała ) „ może to infekcja
a jezeli zadne plamienie nie wystepuje? nie ma wtedy czym sie martwic? Pytam, bo caly czas czytam na roznych forach o progesteronie, ale u mnie nie robia zadnych badan i sama tez nie moge zrobic i nie wiem czy wszystko jest w porzadku?
Hmm wydaję mi się, że w tak wczesnej ciąży i tak za wiele nie mogła nic więcej doradzić. Ja mam tą samą lekarkę od początku, mimo że po pierwszej stracie brak jakiegokolwiek komentarza o przyczynach, czy planie badań nie wspomniała i miałam ochotę zmienić. W trakcie drugiej straty byłam dla weryfikacji u mamy przyjaciółki, ale wiecie jak to jest ze znajomymi. Nie czułam się komfortowo z tym, mimo, że dzięki niej miałam cudowną opiekę w jej dawnym szpitalu. Zostałam u swojej ginekolog i jakoś ufam wiedzy i doświadczeniu.Dziewczyny a czy Wasi ginek. tez maja taki „olewczy „ stosunek do wczesnej ciąży ? Ja poszłam do niej 2 dni przed okresem , jak test wyszedł mi pozytywny , nie zrobiła żadnych badań tylko kazała zrobić betę i czekać do 26.01 . W razie czego kazała mi pisać . To moja piersza ciąża wiec mam pełno obaw i pytań . Jak napisałam do niej z wynikami bety napisała „wczesna ciąża „ i nic więcej . Dziś napisałam o tych lekkich uplawach i swędzeniu odpisała(tutaj cytuje również emotkę jaka wysłała ) „ może to infekcja
Tak, ja też cały czas sprawdzam czy aby nic nie ma. Ten strach będzie nam towarzyszył niestety przez całą ciążęDziewczyny chyba każda tak ma. Ja tak samo notorycznie sprawdzam bieliznę i papier
Ja mam co noc bóle brzucha z lekkimi skurczami . Mimo , że podobno normalne , ale cały czas tez cały czas chodzę do toalety i sprawdzam .Tak, ja też cały czas sprawdzam czy aby nic nie ma. Ten strach będzie nam towarzyszył niestety przez całą ciążę
Też tak robię
dodatkowo regularnie sprawdzam tkliwość piersi. Na szczęście mój partner no współpracuje ze mną w histerii co pomaga mi nie oszaleć kompletnie
