reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki II połowa 2021

reklama
Hmm a właściwie czemu dostałyście te leki skoro macie naturalne owulacje?
I rozumiem, że tylko na wzrost pęcherzyków, ale bez tego na pęknięcie?
Raz że może okaza się na lekach "lepsze" a dwa że próba wyzwolenia np dwóch żeby podkręcić hormony że może to coś da.... Ale też nie dało bo widocznie hormony są nie tylko w normie w lab ale i w życiu i sztuczne zwiększenie ich niczego nie dało 😁 od tej próby zostaliśmy naturalnie na moich owulkach i cykle pięknie się unormowały - złożenie wypowiedzenia dziwnie zbiegło się z normalizacja 🤣
 
Pytanko, czy mogę uznać ten teścik już za pozytywny czy jeszcze mu brakuje?
 

Załączniki

  • IMG_0577.jpg
    IMG_0577.jpg
    91,3 KB · Wyświetleń: 70
Ból głowy to efekt leku a nie zapowiedź że się nie udało ☺️ mi poprostu nie wniósł nic więcej niż to co mam naturalnie - to było podejście próba nie bomba... Ale moja gin uważa że jednak nie ma sensu brac dalej skoro nie jest lepiej niż moje naturalne ☺️ jedyny efekt że z aromkiem na próbę dostałam progesteron że może wyższy poziom pomoże i cykle wróciły do regularnych (z powodu stresu była niezła jazda) ☺️
Ale ja nigdzie nie powiedziałam, ze ból głowy oznacza, ze się nie udało… 🙈
Napisałam ze mam ból głowy po tym leku, i ze pewnie się nie uda bo się już 3 rok nie udaje..
 
reklama
Do góry