reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2022

Ja też walczę z katarem i kichaniem, masakra dawno taka przeziębiona nie byłam 🤷‍♀️
Ja nawet nie wiem gdzie się mogłam przeziębić bo tylko byłam w ostatnim czasie w sklepie i na pobraniu krwi 10 minut od domu , a pracuje zdalnie z domu wiec masakra jakaś , nasze organizmy teraz są faktycznie bardziej osłabione :( . Wciąż katar mi leci z nosa :(
 
reklama
Dziewczyny jestem załamana :(
Mój mąż chory od środy. On spi w sypialni, ja w salonie. Temperatura 38 przedwczoraj, wczoraj i dziś stan podgorączkowy. Kupiłam testy apteczne na covid i on dodatni po kilku minutach. Ja ujemny, W dodatku on niewiele sobie z tego robi, tzn. lecą teksty, że panikuje, że tvp się naoglądałam. Nie ma szans żeby zgłosił się do lekarza. Twierdzi, że będzie siedział i pracował z domu. Dodam, że oboje zaszczepieni. Sama czuje się dobrze więc nie widzę powodu żeby się gdziekolwiek zgłaszać, a we wtorek wizyta. Padł pomysł żeby wrócił do rodzinnego domu, ale tam jest 87 dziadek z astmą więc chyba lepiej już żeby został w tej sypialni. Prócz kaszlu i stanu podgorączkowego humor mu rzecz jasna dopisuje i tylko nabija się z mojej paniki. Co robić w tej sytuacji? Siedzieć weekend w domu, obserwować się i powtórzyć test na początku tygodnia?

Daj mu spokój, skoro dobrze się czuje to co mu da taka wizyta? Że oficjalnie pójdzie na kwarantannę? Bo nic więcej.
 
A jak u Was dziewczyny ze snem ? U mnie to zbawienie , wcześniej miałam mega problemy z zaśnięciem , czasem do 2-3 w nocy nie mogłam zasnąć , a rano na 8 do pracy . Teraz o którejkolwiek bym się nie położyła oczy same mi się zamykają 😃
 
Dziewczyny jestem załamana :(
Mój mąż chory od środy. On spi w sypialni, ja w salonie. Temperatura 38 przedwczoraj, wczoraj i dziś stan podgorączkowy. Kupiłam testy apteczne na covid i on dodatni po kilku minutach. Ja ujemny, W dodatku on niewiele sobie z tego robi, tzn. lecą teksty, że panikuje, że tvp się naoglądałam. Nie ma szans żeby zgłosił się do lekarza. Twierdzi, że będzie siedział i pracował z domu. Dodam, że oboje zaszczepieni. Sama czuje się dobrze więc nie widzę powodu żeby się gdziekolwiek zgłaszać, a we wtorek wizyta. Padł pomysł żeby wrócił do rodzinnego domu, ale tam jest 87 dziadek z astmą więc chyba lepiej już żeby został w tej sypialni. Prócz kaszlu i stanu podgorączkowego humor mu rzecz jasna dopisuje i tylko nabija się z mojej paniki. Co robić w tej sytuacji? Siedzieć weekend w domu, obserwować się i powtórzyć test na początku tygodnia?
Zadzwoń do swojego gin jeśli masz taką możliwość , on Ci doradzi co masz robic , a Ty będziesz spokojniejsza . Mąż niech się izoluje jak najwiecej . Znam przypadek gdzie kobieta spała ze swoim mężem w jednym łóżku , zupełnie się nie izolowali , on miał potwierdzony przypadek 👑, a żona i dzieci kilkukrotnie mieli robione testy i za każdym razem negatywne .
 
Zadzwoń do swojego gin jeśli masz taką możliwość , on Ci doradzi co masz robic , a Ty będziesz spokojniejsza . Mąż niech się izoluje jak najwiecej . Znam przypadek gdzie kobieta spała ze swoim mężem w jednym łóżku , zupełnie się nie izolowali , on miał potwierdzony przypadek 👑, a żona i dzieci kilkukrotnie mieli robione testy i za każdym razem negatywne .

To dokładnie mój przypadek. Niech się izoluje, a Ty się nie stresuj na zapas.
 
Ja nawet nie wiem gdzie się mogłam przeziębić bo tylko byłam w ostatnim czasie w sklepie i na pobraniu krwi 10 minut od domu , a pracuje zdalnie z domu wiec masakra jakaś , nasze organizmy teraz są faktycznie bardziej osłabione :( . Wciąż katar mi leci z nosa :(
Ja tak samo 🤷‍♀️ zaczynam robić inhalacje może pomogą 🤷‍♀️
 
A jak u Was dziewczyny ze snem ? U mnie to zbawienie , wcześniej miałam mega problemy z zaśnięciem , czasem do 2-3 w nocy nie mogłam zasnąć , a rano na 8 do pracy . Teraz o którejkolwiek bym się nie położyła oczy same mi się zamykają 😃
Ja zawsze bylam śpiochem, ale teraz jest jeszcze gorzej. Siedziałam u mamy na kawie i oczy mi się zamykały 🙄
 
reklama
Do góry