pluto_nova
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2021
- Postów
- 23 959
ja też już mam wyrypane kiedy, a wcześniej sobie marzyłam które miesiące mi pasująJa już przestałam liczyć na którakolwiek date. Teraz to mogę rodzic nawet 29.02 byleby w końcu sie udało![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
ja też już mam wyrypane kiedy, a wcześniej sobie marzyłam które miesiące mi pasująJa już przestałam liczyć na którakolwiek date. Teraz to mogę rodzic nawet 29.02 byleby w końcu sie udało![]()
Mi wszystko jedno, może być wigilia, może być Wielkanoc, może być nawet przy akompaniamencie fajerwerków w nowy rokja też już mam wyrypane kiedy, a wcześniej sobie marzyłam które miesiące mi pasująNajśmieszniej będzie jak zajdę z datą porodu na grudzień, bo po tym przesuniętym cyklu daty porodu mi będą wypadać 21-22, a nie uśmiecha mi się pędzić do szpitala na Wigilię lub święta
![]()
No właśnie, to ja mam z kolei tak, ze nie wypowiadam się na tematy, na które nie mam pojęcia - zanim zaczęłam starania, zdarzało mi się (o zgrozo) powiedzieć "musisz odpuścić to zajdziesz :O wstyd mi do dziś.Dokładnie, jak wspominam swoje myślenie sprzed trzech lat to aż smiech mnie bierze na swoją naiwność.
Swoją drogą myślicie, ze takie długotrwałe starania wpływają na naszą osobowość? Ja czasem myślę, ze przez to stałam się trochę zgorzkniała ale tez nabrałam dużo dystansu do życia. Mniej się denerwuję, mam więcej cierpliwości i rzadziej biorę udział w dyskusjach, mimo ze wiem, ze ktoś nie ma racji, wiem, ze życie go z czasem zweryfikuje i sam dojdzie do prawdy.
a może właśnie warto mieć jakąś datę, która by nie pasowała - znajac złośliwość losu właśnie tak się trafiMi wszystko jedno, może być wigilia, może być Wielkanoc, może być nawet przy akompaniamencie fajerwerków w nowy rokzaplanowałam ślub na wrzesień żeby zajinxowac datę i zajść przed ślubem a, cytując klasyka, los chce najwyraźniej ze mną grać w pokera
![]()
Właśnie na okazję tej złośliwości zaplanowałam ślub na wrzesieńa może właśnie warto mieć jakąś datę, która by nie pasowała - znajac złośliwość losu właśnie tak się trafiMoże to jakiś sposób
![]()
poczekaj, żeby nie było, że przed samym ślubem zajdziesz i Cię będą mdłości męczyć i będziesz spać na ślubieWłaśnie na okazję tej złośliwości zaplanowałam ślub na wrzesieńi już „po ptokach”, ktoś u góry ma ze mnie niezły ubaw
![]()
Spoko, ja kojarzę, ze rzuciłam hasło po czyimś biochemie „przynajmniej wiesz, ze zachodzisz w ciążę”No właśnie, to ja mam z kolei tak, ze nie wypowiadam się na tematy, na które nie mam pojęcia - zanim zaczęłam starania, zdarzało mi się (o zgrozo) powiedzieć "musisz odpuścić to zajdziesz :O wstyd mi do dziś.
A teraz wiem, że czasem jak nie przeżyło się czegoś, to naprawde nie warto się wypowiadać i wymądrzać.
A daj bozepoczekaj, żeby nie było, że przed samym ślubem zajdziesz i Cię będą mdłości męczyć i będziesz spać na ślubieJeszcze jest czas
![]()
Moze w końcu kupimy te bilety do Nowego Jorku na sierpieńa może właśnie warto mieć jakąś datę, która by nie pasowała - znajac złośliwość losu właśnie tak się trafiMoże to jakiś sposób
![]()
Ja mam nadal takie myślenie bo nigdy nie byłam w żadnej ciążySpoko, ja kojarzę, ze rzuciłam hasło po czyimś biochemie „przynajmniej wiesz, ze zachodzisz w ciążę”jeśli napisałam to którejś z Was to przepraszam, wtedy po prostu nie wiedziałam nic
![]()
dramat , teraz mi wstyd, a jak ktoś mi opowiada takie bzdety, w stylu odpuść, wyluzuj, wyjedź gdzieś to mi się nóż w kieszeni otwiera.. xD mimo, ze nawet na froum są dziewczyny, które jak 'odpuściły' to faktycznie zaszły, ale jak ktoś daje takie rady, to mam ochote mu powiedzieć "dobrze, już odpuszczam, napewno to poprawi spermę mojego męża"Spoko, ja kojarzę, ze rzuciłam hasło po czyimś biochemie „przynajmniej wiesz, ze zachodzisz w ciążę”jeśli napisałam to którejś z Was to przepraszam, wtedy po prostu nie wiedziałam nic
![]()