reklama
W innym programie np:Adobe Photoshop Elements tam możesz poslugiwać się tzw.lasso ale tam obrysowujesz ręcznie.Jak to przeniosłam na biale tło to wyszło gorzej
Dla mnie to obrysowanie jest gorsze bo ręka Ci się gdzieś wymsknie i musisz od nowa rysować
Ja już 4 zdjęcia zrobilam od 16:50


Ja już 4 zdjęcia zrobilam od 16:50

luandzia1
Entuzjast(k)a
Carioca, wszytko to piękne co piszesz o tej chuście. Tylko mi się wydaje, że trudniej odciąć "pępowinę" dzieciom "chustowym".
Wydaje mi sie ze nie ma co przesadzac a to pewnie wygoda dla mamy. Ja chcialam kupic taka chuste jak Zuzia sie urodzila ale na zime raczej by sie nie przydala , a teraz mala to juz coraz bardziej podlogowiec , ale dla dziewczyn ktore mieszkaja w miastach to fajna sprawa bo zamiast wozka mozna sie wybrac na zakupy z chusta , na pewno wygodniej.
Atruviell
Wrześniowe mamy'07
Atru - a więcej tych krostek/mniej? Zaognione, duzo ich? Ja tam bym przemyła rivanolem i nic więcej.
No cóż, stan liczbowy krostek ten sam, jakby bledsze były... A myślisz, że wykąpanie małego w kalii coś da? Jak nie da to jutro spróbuję z tym rivanolem.
Wiecie co chyba mam jakieś zboczenie-właśnie sie mały obudził, przepisowo ściągnął skarpetkę, a ja głaskając go po stópce stwierdziłam, ze nie ma nic cudowniejszego jak tak mała kochana stópeczkaooooooo teraz to muszę zmienić pieluszkę
![]()
Słodkie:-):-):-)
Atru złapał się uchwytu przy komodzie i się wychylił tak, że chodzik zrobił bęc na boczek, a Kubala bęc na dywan.





Wydaje mi sie ze nie ma co przesadzac a to pewnie wygoda dla mamy. Ja chcialam kupic taka chuste jak Zuzia sie urodzila ale na zime raczej by sie nie przydala , a teraz mala to juz coraz bardziej podlogowiec , ale dla dziewczyn ktore mieszkaja w miastach to fajna sprawa bo zamiast wozka mozna sie wybrac na zakupy z chusta , na pewno wygodniej.
Ja mam na razie tylko nosidełko Womar takie od 3 m-cy. Tymo lubi w nim być noszony, a ja czasem to praktykuję, jak potrzebuję mieć ręce wolne, chociaż jeszcze na dwór się w nosidle nie wybraliśmy. Z Kubą czasem chodziłam w gości z nosidełkiem, ale bestia szybko osiągnęła pułap wagowy nosidełka i było po noszeniu (o ile się nie mylę to do 10kg jest ten osprzęt).
A mnie wcięło na cały dzień, bo dzisiaj kolejny dzień jazdy z Kubą, normalnie wyłazi z siebie. Nie wiem co mu się dzieje ale jest nie do wytrzymania. Jakiś kryzys przechodzi? Może bunt trzylatka, czy co? Nerwy miałam w strzępach. A i Tymek coś wpadał w histerię przy każdej próbie położenia go spać.
Teraz już zasnął na dobre. Jeszcze tylko czeka nas kładzenie spać Kubali. Mam nadzieję, że nie zafunduje mi drugiej takiej nocy, jak ostatnia, którą spędziłam śpiąc pod kocem na podłodze przy łóżku mojego pierworodnego, bo temu nagle odechciało się spać samemu. Komedia.
tygrysek3108
Wrześniowe mamy'07
hejka
a u mnie już jeden bobas śpi a teraz uśpić nadobudliwego 4/5 latka masakra ta mnie mały wkurzył bo stłukł filiżane z kompletu najnowszą (już nie chodzi nawet o tą filiżanke) ale pełno soku małych szkiełek ten boso i omały włos by wyłapał 3 szybkie bo prosiłam żeby poczekął bo mam brudne ręce i mu naleje i zaniose ale ten szatam chcial na już
znów mnie łapie zmeczenie i chyba p[adne dziś jak kłoda a w domku tyle do posprzątania, pranie no i szyma na dokładke porozlewał sok w pokoju więc nici z czystego salonu zresztą u nas to normal
jutro jedziemy do szczecina bo B potrzebuje materiałów żeby zrobić małemu huśtawę i ślizg i piaskownice więc się szykuje prywatny drewniany plac zabaw
dobra spadam
a witaj doris
no i etka fajne te ubranka i się zastanawiam czy by ich nie odkupić od ciebie i chciałabym zobaczy c więcej i mogłybyśmy się dogadać poza aukcją tzn na inne rzeczy jakich jeszcze nie wystawiłaś
a u mnie już jeden bobas śpi a teraz uśpić nadobudliwego 4/5 latka masakra ta mnie mały wkurzył bo stłukł filiżane z kompletu najnowszą (już nie chodzi nawet o tą filiżanke) ale pełno soku małych szkiełek ten boso i omały włos by wyłapał 3 szybkie bo prosiłam żeby poczekął bo mam brudne ręce i mu naleje i zaniose ale ten szatam chcial na już
znów mnie łapie zmeczenie i chyba p[adne dziś jak kłoda a w domku tyle do posprzątania, pranie no i szyma na dokładke porozlewał sok w pokoju więc nici z czystego salonu zresztą u nas to normal
jutro jedziemy do szczecina bo B potrzebuje materiałów żeby zrobić małemu huśtawę i ślizg i piaskownice więc się szykuje prywatny drewniany plac zabaw
dobra spadam
a witaj doris
no i etka fajne te ubranka i się zastanawiam czy by ich nie odkupić od ciebie i chciałabym zobaczy c więcej i mogłybyśmy się dogadać poza aukcją tzn na inne rzeczy jakich jeszcze nie wystawiłaś
I u nas Damianucha smacznie lula.ale sie dzisiaj z niego naśmiałam-np. przed momentem-ciągnie, ciągnie cyca aż zasnął a ja mu cyca z buźki a on jakby załapał focha i myk obrażony dupka się odwrócił i śpi.
o wyczuł, że o nim pisze
o wyczuł, że o nim pisze
Witajcie kochane w Ojczyznie!!
Jestem zakrecona po powrocie i na maxa zmeczona...wiec czytam was pobieznie, wybaczcie
Lot minal super a Stas jakby TU szczesliwszy - taki radosny w domku.
Spadam dalej ogarnac TO wszytsko.
Buziaki!!!
Jestem zakrecona po powrocie i na maxa zmeczona...wiec czytam was pobieznie, wybaczcie

Lot minal super a Stas jakby TU szczesliwszy - taki radosny w domku.
Spadam dalej ogarnac TO wszytsko.
Buziaki!!!
reklama
No co ty KasiaHruda witaj w Polszcze :-)![]()
to jego pierwszy pobyt w Naszym pieknym kraju?????


Podziel się: