Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dokładnie, a ja jestem świetnym tego przykładem. Wg OM jest inny tydzień, a wg Bety i Usg o tydzień do przodu, bo owulacje miałam tydzień wcześniej niż powinnam.Generalnie dziewczyny to warto zbadać sobie właśnie bete, a nie liczyć tygodnie, bo one nie dają gwarancji widoczności na usg. Jedna ma owulacje w pierwszej połowie cyklu, a druga po dwóch tygodniach, dlatego to 6-8 tygodni może być to samo widać u dwóch różnych osób
Ja idę we wtorek, wtedy będzie 5+6 ciekawe co mi się uda podejrzeć
tak, lekarz prowadzący daje kartę ciąży i daje takie zaświadczenie o ciąży. Możesz je pokazać pracodawcy jeżeli dzięki temu będziesz mogła przejść na prace zdalną.
W sumie to się cieszę, że tak to się potoczyło, bo nawet jak coś pójdzie nie tak, to zawsze będę miała wsparcie najbliższychdzieci są niemożliwe i przy tym słodkie.ale super wyszło. Czasem nie ma co analizować tylko poddać się sytuacji.
Ja w pierwszej ciąży odrzuciłam kawa całkowicie, ale przy tej piję 2 słabe z mlekiem z ranaU mnie też świadkowie nie mieli żadnej roli poza podpisaniem dokumentów
Mam pytanie jaki macie stosunek do kawy i herbaty teraz? Ja nie chcę przesadzać i jestem strasznym kawoszem, oczywiście ograniczyłam do tej jednej-dwóch kaw i jednej herbaty dziennie bo gdzieś tak przeczytałam ale dosyć żywo pamiętam moja przyjaciółkę która w ciąży jak była tak oburzona była jak ktoś jej proponował kawę lub herbatę czarną.
na pierwszej wizycie lekarz powinien wszystko Ci sam powiedzieć
dostaniesz skierowanie jakie badania zrobić na kolejną wizytę, kartę ciąży, jeśli zaświadczenie potrzebujesz to też dostaniesz. Możesz zapytać jakie witaminy zaleca żeby brać (ja pytałam ). Mój lekarz to mi mówił też co widzi na usg, co jest co,a jakby nie mówił to sama bym zapytała o to 
