Oooo matko...padam na pysk!
Wiecie co? Do dzis uwazalam ze proporcje ubranek dla dziewczynek i chlpcow sa wyrownane ale zmieniam zdanie - moze w ilosci tak, ale nie w roznorodnosci! Dla chlopcow sa glownie dresiki lub komplety bojowek plus koszyla/t-shirt - a zadnych eleganckich ubran. Dla dziewczynek widzialam przesliczne spodniczki, sukieneczki, i eleganckie, i powazne, i takie modne, i slodkie. Ostatecznie udalo mi sie kupic spodenki z H&M a koszule z 5-10-15. (teraz jest nowa morska kolecja - super i niedrogie). Zdjecia na pewno wkleje po calej 'imprezie'. A sobie nic jeszcze nie kupilam, choc przymierzyla zylion szmat
Kasia - kupilam Nuka ( fakt - sliczny)- na czuja bo nie zdarzylam przeczytac waszych postow.Zobaczymy jak sie sprawdzi. Ale bardzo dziekuje za rady.
Nuska - nie fisiuj, nic twojemu maluszkowi nie bedzie a tu sprobuj sie wyluzowac i rozerwac - bo w koncu nie tylko mama jestes ale tez kobieta, zona itp Wybaw sie tam do bialego rana i pokrec obcasem i za mnie.
Blimka- zgadzam sie z toba w 100% co do szkolnictwa i tych naszych Bolandzkich nieprzygotowanych reform



Shinead - kolejny BB sen? moj Stasiek ma tylko 74 cm:-)
A co do Allegro udalo mi sie kiedys sprzedac moje buty i kurtki - droga licytacji i dobrze na tym wyszlam:-). A foty robilam na tle moich paneli - wyszlo dobrze. Wiec sie zastanawim dlaczego tak uparlyscie sie na te biale tlo?
A ubranek jeszcze nie sprzedaje bo moje kolezanki porodzily chopakow i teraz ciuszki okrazaja kazde malenstwo po kolei.