reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

MENU naszych marcowych pociech

reklama
agutek -podaję ten Sinlac, rię ściśle wg opakowania, czyli 150 ml wody, 50 g kaszki, Tola zjada więcej? bo Zosia dokłądnie tyle albo mniej
 
nie mogę w ogóle ostatnio wyczuć mojego dziecka :no:
je o dziwnych porach, odmawia rzeczy, które planowo powinna jeść o danej porze...no nie kumam jej :eek:

właśnie poszła na drzemkę - zawsze pije przed nią mleko, a teraz nie i koniec...
rano nie chce jeść kaszki :eek:
 
Piotruś też je różnie i nie zawsze ma ochotę na to, co przygotuję :sorry2:


A tak wogóle, co jedzą Wasze dzieci?? Bo ja czasem już nie mam pomysłów, jaką zupę ugotować, co dać na kanapkę, itd. :sorry2:
 
Moja też nie chce jeść niczego na mleku. Jakieś 2 tygodnie temu odrzuciła butlę i od tamtej pory dostawała kaszki tylko na gęsto, a od kilku dni w ogóle nie chce ich jeść, muszę ją ostro zagadywać i cuda wyprawiać, żeby zjadła. Dziś rano np. poskubała kilka łyżek i koniec, potem zjadła normalnie obiad, po południu zrobiłam jej pudding i nic nie ruszyła, zjadła tylko Danonka i wieczorem dopiero zjadła miseczkę kaszki, ale musiałam ją zagadać, bo też na początku uciekała z pyszczkiem.... A potem wmłóciła jeszcze chlebek z wędlinką.
 
Piotruś też je różnie i nie zawsze ma ochotę na to, co przygotuję :sorry2:


A tak wogóle, co jedzą Wasze dzieci?? Bo ja czasem już nie mam pomysłów, jaką zupę ugotować, co dać na kanapkę, itd. :sorry2:

ja zup nie gotuję, bo ona i tak ich nie zjada :-(więc cały czas obiadki są ze słoiczka :sorry2: aczkolwiek dzisiaj gotuję pomidorówkę i dam jej spróbować...może ruszy? ostatnio jadła pomidorową Hippa i smakowała jej...

na kanapkę daję almette, bo żółty ser i wędlinę w 90% wypluwa bo nie ma jak pogryźć :sorry2:
 
Piotruś lubi moje zupki, ale strasznie monotematyczna jestem :sorry2: Zwykle wrzucam różne warzywa, mięsko, ryż, albo kasza gryczana, jęczmienna, manna, kukurydziana, albo zagęszczam purre ryżowym Nestle.. Do tego masełko, żółteczko i młody wcina :-)

Muszę mu "normalne" zupy zacząć gotować - krupnik, pomidorówkę, żurek, itp.

Kanapki lubi z masełkiem :tak: Serki nie bardzo mu wchodzą.. Wędlinka tak, ale oddzielnie, nie na kanapce :sorry2:


A kiedy dzieci mogą zacząć jeść smażone rzeczy?? Dawałam już jajecznicę, czasem trochę kotleta, ale to tak trochę, ode mnie z talerza.. Kiedy można już taki obiad (np. ziemniaki, kotlet, surówka) podać dziecku? Zupy z kostką rosołową, doprawiane Vegetą? Piotruś od września 2009 roku pójdzie do przedszkola, pasuje, żeby do tego czasu posmakował już takich rzeczy :sorry2:
 
malaga nie wiem od kiedy, ale córcia juz je takie rzeczy i nic jej nie jest. Wcina kotlety schabowe, mielone, dewolaje, pierogi itp. Z zup najbardziej lubi pomidorową i rosół, je też zupę grzybową, szczawiową, ogórkową. Surówek nie chce jeść, ale za to uwielbia ogórki kwaszone.
z owoców banany, jabłka, mandarynki, winogrona, brzoskwinie. Je jeszcze wędlinę, kiełbasę (uwielbia), ser żółty i topiony, jogurty, serki itp. itd.:-)
 
reklama
malaga nie wiem od kiedy dzieci mogą takie rzeczy jeść, pewnie w tych poradnikach żywienia co dostajemy jest napisane kiedy co można podać.

aha córcia zjadła trochę mojej pomidorówki :-)
 
Do góry