Ee e jak sie nasluchalam historii to widze ze chciec to ja moge wszedzie a urodze gdzie mnie laskawie wezma. Myslalam o Starynkiewicza i tej Joanna Piotrowskiej…Spoko juz dawno taka surowa nie bylam
Ja na kawke zawsze chetnie
A gdzie chcesz rodzic,w jakim szpitalu?
Ale pewnie marne szanse. No i jeszcze miesiac zanim bede poloznej szukac..