To mocne kciuki!


U nas jeszcze nie ten etap, poki co moge wybrać chociaz ona woli sama wybierac. Ale ubieranie u nas trwa i trwa, bo ona wszystko chce sama... A najtrudniejsze są majtki, więc juz do wszystkich przyszyłam kokardki zeby jej ułatwić. I myślałam, ze jak sie nauczy ubierac to juz bedzie z górki a teraz widzę, że dopiero sie zacznie
Skladasz wyjasnienia jako osoba poszkodowana, ja tez kiedys dostalam w podobnej sprawie zaproszenie do prokuratury ale na maila, wiec nie poszlam bo za 20 zł nie chciało mi sie tracić czasu