reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Ja staram się nie dawać Ali komórki za często,owszem zdarza mi się,ale skoro mówicie ze to takie szkodliwe koniecznie musze z tym skonczyc.
 
reklama
Aneta456 ja nie wiem czy dawanie dziecku telefonu do zabawy jest szkodliwe :-) ale jak pomyśle ze komórka leży koło radia i "łapie fale" jeszcze zanim odezwie sie telefon to daje mi to do myślenia :tak: mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi? :sorry2:
 
Luxik Ja też jeszcze daję Filipkowi cycka:tak: szczególnie w nocy:dry: bo inaczej nie będzie spał:baffled: a w dzień to tak zazwyczaj 2 razy (rano i wieczorem) a zdarza sie też 3
Co do komórki to Filip też się lubi bawić ale ja staram sie nie dawać bo sobie na niej zęby ostrzy:sorry2:i mi już całą porysował, a o tych falach to kurcze nie pomyślałam:unsure: Ale ja też daję Filipowi taką komórkę co jest wyłączona i nie używana i ona chyba nie wysyła fal co:confused:
 
moj mały skrzacik bawi się starym kalkulatorem, starym pilotem i wiekową komórką, oczywiscie z wszystkiego powyjmowane są baterie i inne wewnetrzne gadzety, wiec bawi sie wlasciwe sama obudową :tak: ale uwielbia guziczki - nie da się tego ukryć ;-)
 
Piotrkowi pilot juz dawno sie znudzil :sorry2:komorka na topie ale tylko ta mojej mamy z klapką:-)...No a z tymi falami jestem raczej spokojna bo tyle co on sie zajmie tym telefonem to nic weżmie poślini i idzie dalej:-pA jak tel wyłączony to tymbardziej ....;-)

U nas pogoda straszna :wściekła/y:siedzimy w domu...:baffled:A mi jakos ten weekand sie strasznie dłuzy:sorry2:
 
No ja wlasnie mialam sie zapytac czy Wasze dzieci tez zaczynaja pokazywac swoj charakterek:rofl2: Zuzia to czasami nie ma wcale cierpliwosci, o dziwo na jedzenie czeka ladnie ale jak jej sie zabierze zabawke to koszmar, placz, wrzask, kladzie sie na ziemie i nie chce juz jej jak sie daje drugi raz(obrazona). A ostatnio nie mogla siegnac zabawki i tak paluszkami ja chwytala to ja przysunelam lekko, to dopiero byla awantura:no: No charakterek to ona ma niezly, az sie boje co to bedzie w sklepach jak jej czegos nie kupie:-p Najwyzszy czas wziasc sie za to:rofl2:

Zuzia tez sie bawi pilotem i komorka stara wylaczona, bez baterii wiec chyba taka nie szkodzi:dry: Pilot ma swoj, i komorke tez ale koniecznie musi byc z tym sznureczkiem:tak: A swojej nie daje bo raz mi tak obslinila ze nic nie dzialalo, odebrac nawet nie moglam, i trzeba bylo suszyc, rozbierac, do dzis zaro jeszcze nie dziala:no:

Ja cycka tez daje i to duzo, mleka modyfikowanego nie pije wcale.
U nas pogoda tez okropna az sie z domu wychodzic nie chce
 
Natalia miałam się Ciebie już wcześniej zapytać czy Piotruś raczkował? Bo tak ładnie stoi :-)
Kira na odparzenia dobrze jest też do kąpieli dodać nadmanganian potasu (rozpuścić i wlać tyle żeby woda była różowa jak wino :-)) za jednym razem pewnie nie pomoże ale z innymi kremami i wietrzeniem może przyspieszy gojenie pupy :-)
 
Kira - jak Adaś? U nas jest to samo. Ciągle biegunka. Woda z pupy leci. Raz zwymiotował. Kiedy sie te choroby skończą. Najpierw miał "anginę ropną" i zastrzyki, później 2 dni przerwy, dopadł go katar, katar w czwartek ucichł, po czym wrócił w piątek i doszła biegunka :dry:
Nam lekarki tez kazały podawać mleko. Absolutnie żadnych deserków, owoców. Żadnych syropów. Przepajać samą woda lub zwykłą czarną herbatą, ale leciutką, moze być z odrobina cukru. My dajemy bez.
Do tego podajemy orsalit (bananowy mamy), enterol, lakcid. Zobaczymy jak będzie jutro.
No i tyle było jego żłobka. Był aż 2 dni, a w poniedziałek już 14 kwietnia. Ciekawe czy pójdzie.Najlepsze jest to że to nie w żłobku się załatwił. Dobrze że wtedy nie chodził bo by wszystkie mądre głowy gadały "tak to jest jak sie dziecko do żłobka daje"
 
Kira-Co z Adasiem?
Mrozik-Biedny ten Filipek.Taki maluszek a już tyle przeszedł.Buziaczki dla niego_Oczywiście daj znać jak Filipkiem?
 
reklama
to ja na chwile
14 pieluch na dobe to malo:tak:moja mama zostala z Karolem na 3 h i poszlo 12:szok:wiec na dobe ok 40:-(a o odparzeniu nie chce juz pamietac, jedna rana:-(
duzo zdrowka dla wszystkich maluszkow:tak:
 
Do góry