Magdalenams
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2018
- Postów
- 7 118
I czy to nie jest kuwa głupie. Ściągasz, zakładasz. No ja się czuje jak debil. Cyrk.u mnie było tak samo, przy cc mogłam zdjąć, a tak to cały czas zakładaj ściągaj zwariować idzie...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
I czy to nie jest kuwa głupie. Ściągasz, zakładasz. No ja się czuje jak debil. Cyrk.u mnie było tak samo, przy cc mogłam zdjąć, a tak to cały czas zakładaj ściągaj zwariować idzie...
Hahahhahaha dobreJa też się cieszę że największy brzuszek wypadnie w lato, mam pełno letnich luźnych sukienek zresztą od zeszłego lata zrzuciłam ponad 20 kg więc sukienki nam w dużym rozmiarze także nawet nie będę musiał za bardzo szafy wymieniać w tym rokuz poprzedniej ciąży zostały mi nowe legginsy ciążowe, nie zdążyłam ich założyć więc dokupię jeszcze jedne i powinno wystarczyć.
Ogólnej to en to więc ciąży będzie mniej wydatków. Wózek mamy, łóżeczko też, kołyskę, laktator, masę zabawek niemowlęcych i jeśli trafi do druga dziewczyna nie będę musiała kupować ubranek. Na strychu całe worki
Chociaż ja czuję że jednak będzie chłopak, ale mój mąż kłóci się że będzie Dorotka. Twierdzi że to on robił i właśnie robił Dorotkę więc mam mu planów nie zmieniać![]()
Straszne toMój przy drugim porodzie stał za drzwiami bo szybko poszło i żadne żadne nas nie chciało żeby był. Ale świadomość że jest blisko pomaga. A mój szwagier dostał telefon od mojej siostry że coś się dzieje I jedzie na cesarkę, płakała, a on w domu.... nie wiedział co się dzieje dopóki sie nie odezwała.![]()
Okropne było to czekanie. Ja cały różaniec odmówiłamStraszne to![]()
U nas jak będzie chłopiec to też wszystko gotowe, dlatego z jeden strony chciałabym córeczkę, żeby móc od czasu do czasu kupić jakąś sukieneczkę czy lalkęJa też się cieszę że największy brzuszek wypadnie w lato, mam pełno letnich luźnych sukienek zresztą od zeszłego lata zrzuciłam ponad 20 kg więc sukienki nam w dużym rozmiarze także nawet nie będę musiał za bardzo szafy wymieniać w tym rokuz poprzedniej ciąży zostały mi nowe legginsy ciążowe, nie zdążyłam ich założyć więc dokupię jeszcze jedne i powinno wystarczyć.
Ogólnej to en to więc ciąży będzie mniej wydatków. Wózek mamy, łóżeczko też, kołyskę, laktator, masę zabawek niemowlęcych i jeśli trafi do druga dziewczyna nie będę musiała kupować ubranek. Na strychu całe worki
Chociaż ja czuję że jednak będzie chłopak, ale mój mąż kłóci się że będzie Dorotka. Twierdzi że to on robił i właśnie robił Dorotkę więc mam mu planów nie zmieniać![]()
Ha, marzy mu się córeczka tatusiaJa też się cieszę że największy brzuszek wypadnie w lato, mam pełno letnich luźnych sukienek zresztą od zeszłego lata zrzuciłam ponad 20 kg więc sukienki nam w dużym rozmiarze także nawet nie będę musiał za bardzo szafy wymieniać w tym rokuz poprzedniej ciąży zostały mi nowe legginsy ciążowe, nie zdążyłam ich założyć więc dokupię jeszcze jedne i powinno wystarczyć.
Ogólnej to en to więc ciąży będzie mniej wydatków. Wózek mamy, łóżeczko też, kołyskę, laktator, masę zabawek niemowlęcych i jeśli trafi do druga dziewczyna nie będę musiała kupować ubranek. Na strychu całe worki
Chociaż ja czuję że jednak będzie chłopak, ale mój mąż kłóci się że będzie Dorotka. Twierdzi że to on robił i właśnie robił Dorotkę więc mam mu planów nie zmieniać![]()
A moje przeczucia się nie sprawdzają i były ostatnio na odwrót, ale ja zawsze jestem pewna tego co czuję nie dam się przekonać a potem szok bo lekarz mówi że będzie inaczej niż sadizalmNo ja zawsze mam przeczucie na synka,nawet imię mam
Z tymi damskimi zawsze zero wyboru i jakoś mi nie po drodze...moze sie zdziwimy![]()
To się zmienia, jak byłam w kwietniu na IP( WAWA Żelazna) to normalnie wchodzili,tylko najpierw sama przyszła mama ( wypełniali papierki) a jak szli na salę to zabierali tatęJeju na prawdę straszne musiało to być rodzić w maseczce. To że mąż nie może być, jeju to wszystko jest porąbaneco za czasy
w dodatku z tą Rosja nie wiadomo co będzie, strach myśleć eh :/
Ja właśnie wolałbym córkę że względów ekonomicznychHa, marzy mu się córeczka tatusia
Mnie wszystko jedno ale tak pod kontem dzieci fajnie jak by był drugi synek bo zdecydowanie częściej dwaj bracia czy dwie siostry mają większy kontakt w nastoletności, dorosłości.
Ja w sumie muszę ogarnąć fotelik i gondolę bo mieliśmy od kogoś ale się już nie nadaje.