Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
nie jest ok jeśli Twoja faza lutealna trwa ponad 3 tygodnie. Niestety nie każdy lekarz przejmuje się zdrowiem o życiem pacjentki. Twój najwidoczniej ignoruje bardzo niebezpieczne odchylenia od normyBożenapisałam wyżej że jestem pod kontrolą ginekologa, miałam robione badania wszystko jest ok
a gdzie ja napisałam że jest to ok? bo jakoś sobie nie przypominam
No to skoro tak uważasz to należy to zbadać. Jak jeden lekarz nie pomoże to trzeba udać się do innego.
tu napisałaś, że jest ok
Trochę to nie mile z Twojej strony.
badania wychodzą ok a nie sytuacja, ja naprawdę zdaje sobie sprawę z tego ze to nie jest normalna sytuacja chodzę do ginekologa badam się nic więcej zrobić nie mogę w tej sprawie, a jeśli chodzi o lekarzy to naprawdę trafiałam żeby to w miarę dobrze ująć *****wo, trraz jestem pod kontrolą lekarki do której moja siostra chodziła przez dwie ciąże
Testy nie potwierdzają. Monitoring to co innego.najpierw piszesz ze tylko monitoring potwierdza owulacje a potem że jednak nie?
Wiem że to nie jest normalne, jestem pod okiem ginekologa na spokojnie, brałam już tabletki anty, czopki nic na mnie nie działa a dodatkowo źle się po nich czuje, (a przetestowałam już chyba połowę apteki jeśli o to chodzi) badania mam w normie.
Natomiast jest możliwość ze może być to też genetyczne, ale tu nie będę się wypowiadać.
ale ja tu zadałam inne pytanie a tu mi dziewczyna wmawia że nie mogę mieć takiej sytuacji skoro ja wiem ze mam no to kpina jest jakaś.
A ginekologa jakie badania wykonał? Sprawdził czy miewasz w ogóle owulację?
