reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Szyjka się skraca?

wikk0t

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
27 Październik 2020
Postów
61
Miesiąc temu na wizycie miałam szyjkę około 3.8cm, teraz przy kolejnej wizycie 1.06 jakoś wyleciało mi to z głowy, żeby się zapytać ile ma centymetrów, ginekolog też nic nie wspominał, uznałam więc że jest okej. Parę dni temu trafiłam na sor, ponieważ obudziłam się z całą mokrą bielizną, myślałam, że wody mi odeszły, bo cały czas coś leciało. Na ktg wszystko ok, dziecko również, szyjka 3.2 cm, wszystko zamknięte - fałszywy alarm, okazało się że to dość porządna infekcja, dostałam leki.
Ale do sedna - ta szyjka macicy nie daje mi spać, miesiąc temu miałam 3.8cm teraz już 3.2cm i zaczynam się zastanawiać czy to tzn "margines błędu" w pomiarach (inny sprzęt, inny lekarz) czy ona faktycznie sie skraca... Miewam bóle w podbrzuszu, coś jak takie ciągnięcie, rozciąganie, nie mam skurczy żadnych ani nie trwardnieje mi brzuch. Wizyta planowa dopiero 29 czerwca, a ja już myślę czy nie jechać do lekarza wcześniej, nie chce wyjść na jakąś przewrażliwiona...
Aktualnie 25+5 tc
 
reklama
Pomiary dokonane przez dwóch różnych ginekologów nie są za bardzo miarodajne. Ja miałam szyjkę 2cm w 30tc, dostałam skierowanie na szpital, a tam im wyszło 2.8cm i byli źli ze mnie do nich skierowano 🤷
 
Miesiąc temu na wizycie miałam szyjkę około 3.8cm, teraz przy kolejnej wizycie 1.06 jakoś wyleciało mi to z głowy, żeby się zapytać ile ma centymetrów, ginekolog też nic nie wspominał, uznałam więc że jest okej. Parę dni temu trafiłam na sor, ponieważ obudziłam się z całą mokrą bielizną, myślałam, że wody mi odeszły, bo cały czas coś leciało. Na ktg wszystko ok, dziecko również, szyjka 3.2 cm, wszystko zamknięte - fałszywy alarm, okazało się że to dość porządna infekcja, dostałam leki.
Ale do sedna - ta szyjka macicy nie daje mi spać, miesiąc temu miałam 3.8cm teraz już 3.2cm i zaczynam się zastanawiać czy to tzn "margines błędu" w pomiarach (inny sprzęt, inny lekarz) czy ona faktycznie sie skraca... Miewam bóle w podbrzuszu, coś jak takie ciągnięcie, rozciąganie, nie mam skurczy żadnych ani nie trwardnieje mi brzuch. Wizyta planowa dopiero 29 czerwca, a ja już myślę czy nie jechać do lekarza wcześniej, nie chce wyjść na jakąś przewrażliwiona...
Aktualnie 25+5 tc
A co do przyspieszenia wizyty to nie widzę w tym nic złego, zwłaszcza, że w międzyczasie byłaś w szpitalu i może Cię uspokoi szybsza wizyta u lekarza prowadzącego :)
 
Miesiąc temu na wizycie miałam szyjkę około 3.8cm, teraz przy kolejnej wizycie 1.06 jakoś wyleciało mi to z głowy, żeby się zapytać ile ma centymetrów, ginekolog też nic nie wspominał, uznałam więc że jest okej. Parę dni temu trafiłam na sor, ponieważ obudziłam się z całą mokrą bielizną, myślałam, że wody mi odeszły, bo cały czas coś leciało. Na ktg wszystko ok, dziecko również, szyjka 3.2 cm, wszystko zamknięte - fałszywy alarm, okazało się że to dość porządna infekcja, dostałam leki.
Ale do sedna - ta szyjka macicy nie daje mi spać, miesiąc temu miałam 3.8cm teraz już 3.2cm i zaczynam się zastanawiać czy to tzn "margines błędu" w pomiarach (inny sprzęt, inny lekarz) czy ona faktycznie sie skraca... Miewam bóle w podbrzuszu, coś jak takie ciągnięcie, rozciąganie, nie mam skurczy żadnych ani nie trwardnieje mi brzuch. Wizyta planowa dopiero 29 czerwca, a ja już myślę czy nie jechać do lekarza wcześniej, nie chce wyjść na jakąś przewrażliwiona...
Aktualnie 25+5 tc
Jak byłam na sorze to pytałam o różnice w pomiarze szyjki. Po pierwsze inny sprzęt i inny lekarz a po drugie "to jest mięsień i może pracować"
 
Do góry