reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Jestem dokładnie tego samego zdania! Powinno się badać komórki żeńskie podobnie jak bada się męskie... Płacenie za procedurę in vitro tylko po to, by dowiedzieć się o problemie... to jednak przykra sprawa.
Noo tylko nie da sie zbadać komórek nie robiąc punkcji:( faceci maja łatwiej bo oddadzą sperme i pójdzie do zbadania a u nas tak się nie da:(
 
reklama
Może dsmedycybq pójdzie tak do przodu że da się zrobić jakieś super hiper USG czy inne badanie żeby sprawdzić jakie jajeczka w nas siedzą.
Super by było, ja po 1 inv bylam strasznie sfrustrowana i wkurzało mnie czemu wcześniej się nie dało tego zweryfikować, i tez tego ze na usg mialam jakieś 10 jajeczek a prawie wszystkie puste były i pamiętam ze nawet dopytywałam lekarza wlasnie o jakieś badania jajeczek wcześniej to twierdził ze nie da sie, ze tak daleko medycyna jeszcze nie poszła
 
Twierdziła, że takie są statystyki iui.
Diagnoza u nas to niepłodność idiopatyczna, wiec do tej pory nie wiemy co było problemem. U mnie niedoczynność tarczycy i lekkie pcos, mialam wysokie Amh, wiec obawa była o jakość komorek. Finalnie pobrali 26 i 17 się zapłodniło. Także.. pojęcia bladego nie mam. Pierwsze ivf udane :)
Kurcze ilość komórek jak marzenie👍
 
Kurcze ilość komórek jak marzenie👍
Teoretycznie tak, ale to przez pcos, bo Amh jak startowałam w klinice ponad 10, wiec nawet za wysokie i nie miałam prawie owu swoich, wiec nie zużyłam. A zapladniali wszystkie bo robiliśmy badania genetyczne zarodokow, inaczej mogliby tylko 6. Chociaż ja miałam hiperstymulacje, to już mniej fajne :)
 
Teoretycznie tak, ale to przez pcos, bo Amh jak startowałam w klinice ponad 10, wiec nawet za wysokie i nie miałam prawie owu swoich, wiec nie zużyłam. A zapladniali wszystkie bo robiliśmy badania genetyczne zarodokow, inaczej mogliby tylko 6. Chociaż ja miałam hiperstymulacje, to już mniej fajne :)
i zawsze coś z którejś strony🥺ale najwazniejsze, ze szczęśliwie się skończyło😉
 
reklama
Do góry